Więc takich co zarabiają trejdując, jest tylko 0,25% ...
Na demo zarabiałem w realu ciągle trace
- daromanchester
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2301
 - Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
 
Godfather no to do roboty  
 
Przebrnąłeś przez różne szkolenia więc z Twoją wiedzą i jeśli masz zdolności pedagogiczne możesz też się za to zabrać.
W czym problem?
Opory moralne raczej nie skoro interesujesz się spekulacją na fx
			
			
									
									Przebrnąłeś przez różne szkolenia więc z Twoją wiedzą i jeśli masz zdolności pedagogiczne możesz też się za to zabrać.
W czym problem?
Opory moralne raczej nie skoro interesujesz się spekulacją na fx
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
						"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
daromanchester ja się załapałem do tych 0,25% więc szkolenie innych mnie nie interesuje ...daromanchester pisze:Godfather no to do roboty
Przebrnąłeś przez różne szkolenia więc z Twoją wiedzą i jeśli masz zdolności pedagogiczne możesz też się za to zabrać.
W czym problem?
Opory moralne raczej nie skoro interesujesz się spekulacją na fx
Proste rzeczy bywają bardzo trudne, ponieważ są bardzo łatwe.
						A czemu ktoś ma się chwalić tym , że zarabiaSATELLITE pisze:Co wy o tym sadzicie?
Nec hercules contra plures .
						Zgadza się. Spora częśc gdyby dysponowała odpowiednim kapitałem mogłaby zarabiać. Przy odpowiednim depo wystarczy przecież 5-10% miesięcznie. Problem w tym, że zaczynając od 100 pln trzeba mieć sporo cierpliwości żeby dojść do momentu, aby utrzymać się z FX ...sonictune pisze:Czasami tak sobie myślę , że spora grupa z tych 95% bankrutów mogła by zarabiać gdyby tylko zmieniła swoje oczekiwania co do stopy zwrotu
Proste rzeczy bywają bardzo trudne, ponieważ są bardzo łatwe.
						To nie jest wielkosc kapitalu. To jest kwestia mentalnosci. Jak radzisz sobie z pozycja wartosci 100zl a jak z pozycja wartosci 10000zl. Kazdy ma jakis swoj prog bolu gdzie wartosc straty jest dla niego zbyt znaczaca w odniesieniu do trybu zycia.Godfather pisze:Zgadza się. Spora częśc gdyby dysponowała odpowiednim kapitałem mogłaby zarabiać. Przy odpowiednim depo wystarczy przecież 5-10% miesięcznie. Problem w tym, że zaczynając od 100 pln trzeba mieć sporo cierpliwości żeby dojść do momentu, aby utrzymać się z FX ...sonictune pisze:Czasami tak sobie myślę , że spora grupa z tych 95% bankrutów mogła by zarabiać gdyby tylko zmieniła swoje oczekiwania co do stopy zwrotu
@SATELLITE
Masz wątpliwości czy można zarabiać...
Hmm ja to widzę tak...jeżeli można systematycznie tracić,to i można systematycznie zarabiać.Oczywiście zysk pewnie bedzie nie co mniejszy niż możlwia strata,bo broker zakosi pare pipsów czy jeszcze coś innego.
Ale jest to chyba liogiczne.
A co do demo-właśnie na nie wróciłem,i coś pięknego jak transakcje wchodzą w mgnieniu oka,nie ma 20 rekwotowań,bądź opóźnień rzędu 4-5 sek...achh:)
Na realu broker szkodzi,ale nie aż tak(tak mi się wydaje) żeby nie dało się wyjść z tego z zyskiem.
			
			
									
									
						Masz wątpliwości czy można zarabiać...
Hmm ja to widzę tak...jeżeli można systematycznie tracić,to i można systematycznie zarabiać.Oczywiście zysk pewnie bedzie nie co mniejszy niż możlwia strata,bo broker zakosi pare pipsów czy jeszcze coś innego.
Ale jest to chyba liogiczne.
A co do demo-właśnie na nie wróciłem,i coś pięknego jak transakcje wchodzą w mgnieniu oka,nie ma 20 rekwotowań,bądź opóźnień rzędu 4-5 sek...achh:)
Na realu broker szkodzi,ale nie aż tak(tak mi się wydaje) żeby nie dało się wyjść z tego z zyskiem.
Chyba się nie zrozumieliśmy. Jak masz duży kapitał, to możesz sobie pozwolić na bardzo małe ryzyko, a i tak są z tego wymierne korzyści ...Greenhaze pisze:To nie jest wielkosc kapitalu. To jest kwestia mentalnosci. Jak radzisz sobie z pozycja wartosci 100zl a jak z pozycja wartosci 10000zl. Kazdy ma jakis swoj prog bolu gdzie wartosc straty jest dla niego zbyt znaczaca w odniesieniu do trybu zycia.
Przy małym depo nie możesz sobie pozwolić na taki luksus ...
Proste rzeczy bywają bardzo trudne, ponieważ są bardzo łatwe.
						- Spragniony
 - Gaduła

 - Posty: 163
 - Rejestracja: 19 paź 2008, 21:10
 
kasyno ma swoje prawa.
Ale skoro w pokerze,gra która mimo wszystko jest hazardowa,i wiele zależy od szczęscia,czasem można nawet mówić o cudzie- można systematycznie zarabiać,to chyba tym bardziej tutaj.
Nie szukajmy abstrakcyjnych przypadków.
Gdyby grać na 2 kontach,w przeciwstawny sposób,ale identyczny(tutaj + 20 pips,tutaj -20 pips),to czy na jednym z tych kont nie odnotowalibyśmy pipsów na +? Oczywiście,można powiedzieć że przecież co miesiąc się to może zmieniać i będziemy wychodzić na 0,no ale jeszcze spread więc łącznie strata na 2 kontach.
No ale mówiliśmy o ciągłej stracie,co wiąże się z ciągłym zyskiem na drugim koncie.Mogę się mylić,więc poprawcie gdzie robię błąd jeżeli tak jest.
pozdrawiam
EDIT:
poza tym jaka jest różnica kasyno - forex.
W kasynie z kilku złotych możesz mieć milion,czekasz na ten "Twój moment"
Tutaj żeby w pewnym momencie mieć ten mln,musisz przyjać pewne ryzyko,które i tak wyniesie koło 100tyś przynajmniej.
Dlatego,nie porównujmy tych rzeczy,tutaj liczy się właśnie systematyczność.
			
			
									
									
						Ale skoro w pokerze,gra która mimo wszystko jest hazardowa,i wiele zależy od szczęscia,czasem można nawet mówić o cudzie- można systematycznie zarabiać,to chyba tym bardziej tutaj.
Nie szukajmy abstrakcyjnych przypadków.
Gdyby grać na 2 kontach,w przeciwstawny sposób,ale identyczny(tutaj + 20 pips,tutaj -20 pips),to czy na jednym z tych kont nie odnotowalibyśmy pipsów na +? Oczywiście,można powiedzieć że przecież co miesiąc się to może zmieniać i będziemy wychodzić na 0,no ale jeszcze spread więc łącznie strata na 2 kontach.
No ale mówiliśmy o ciągłej stracie,co wiąże się z ciągłym zyskiem na drugim koncie.Mogę się mylić,więc poprawcie gdzie robię błąd jeżeli tak jest.
pozdrawiam
EDIT:
poza tym jaka jest różnica kasyno - forex.
W kasynie z kilku złotych możesz mieć milion,czekasz na ten "Twój moment"
Tutaj żeby w pewnym momencie mieć ten mln,musisz przyjać pewne ryzyko,które i tak wyniesie koło 100tyś przynajmniej.
Dlatego,nie porównujmy tych rzeczy,tutaj liczy się właśnie systematyczność.
							
