Bardzo mi miło, że mój dziennik cieszy się tak dużym zainteresowaniem. Odwołując się do maksymy znanej z Hollywood mogę czuć się zadowolony. W końcu - "Nieważne jak o Tobie mowią, ważne żeby mówili". Bardzo, naprawdę bardzo się cieszę z tego, że tak wiele osób przegląda ten temat, śledzi screeny i wyniki, które wrzucam. Mimo, że większość z osób, które przed chwilą się odezwały napisały dopiero pierwszy post w temacie to mam nadzieję, że napiszą więcej w niedalekiej przyszłości. W końcu zainteresowanie moim dziennikiem musi o czymś świadczyć..

Nie jestem zwolennikiem spędzania czasu na forum. Zawsze, kiedy mam okazję wdać się w jakąś dłuższą dyskusję rozważam wszystkie za i przeciw i koniec końców nie piszę nic. Wolę pogadać o pierdołach z dziewczyną, spotkać się z nią, poczytać fajną książkę, obejrzeć dobry film, pouprawiać jakiś sport lub po prostu wyjść ze znajomymi na piwo. Wszystkie te rzeczy, które tu wymieniłem są o stokroć lepsze niż forumowe kłótnie, podrabianie screenów czy bronienie swoich racji. Jeśli bym nie zarabiał tych pieniędzy o których tutaj piszę, a jedynie tworzył screeny to jak miałoby się to do mojego podejścia? Panowie, tak jak mówicie - nie warto i ja o tym doskonale wiem.
Może zabrzmię w tym momencie zarozumiale ale wydaje mi się, że takie same pieniądze, albo nawet i większe, robiłbym bez opisywania swoich wejść na forum. Sam, kiedy widzę te wszystkie oskarżenia, głównie jednego z użytkowników, zastanawiam się czy warto. Dziennik założyłem tylko po to żeby udowodnić sobie i może paru innym osobom, że się da lub się nie da. Ku pokrzepieniu bądź ku przestrodze. Gdybym chciał kogoś z Was oszukać to naprawdę jestem na tyle kumatym kolesiem, że byłbym w stanie dopieścić screen do tego stopnia, że by się nikt nie wyznał. Większość z chociażby średnio doświadczonych traderów byłaby w stanie to zrobić, tylko po co?
Rzecz jasna ja na nikogo się nie obrażam czy coś takiego, nie musicie mnie nawet przepraszać. Tak jak kilka osób już wyżej napisało, zadziałała psychologia tłumu i nie ma w tym nic dziwnego zwłaszcza, że już od dawna jeden z użytkowników tego forum próbuje zrobić ze mnie oszusta. Cóż, to wolny kraj, a jeśli moderacja forum nic z tymi oskarżeniami nie robi to i ja się z nimi muszę pogodzić. Nie dziwie się więc osobom, które zwróciły uwagę na to, że coś nie gra. Sam gdybym coś takiego zauważył to też napisałbym odpowiedniego posta, bo nikt z nas przecież nie lubi być oszukiwany. Fakt faktem SL na większości moich screenów jest ruszony i szczerze powiedziawszy zupełnie nie wiem czemu tak się dzieje. Musiałem przez jakieś niechlujstwo coś zrobić/zmienić, nie wiem jak i nie wiem kiedy, trudno będę musiał z tym żyć, a na następnych screenach z pewnością zwrócę na to uwagę.
Jeszcze jedna paląca kwestia, a mianowicie - czy ja chcę kogoś reklamować? To śmieszne, kogo miałbym reklamować? Reklamuje tu tylko siebie i tradeowanie swoją metodą. Z moich ust, nigdy na tym forum nie padło słowo "szkolenia" w znaczeniu "chcę organizować szkolenia". Na dzień dzisiejszy, bez brzydko powiem użerania się z ludźmi, z tradeowania robię na tyle dobre pieniądze, że mi to wystarcza. Zresztą, ja mam tylko 18 lat i więcej pieniędzy niż na kino z dziewczyną, na parę ubrań i jakieś inne drobne przyjemności naprawdę mi nie potrzeba

Spokojnie panowie, mniej nerwów, róbmy pieniądze, a nie twórzmy konflikty, wszystkim nam to wyjdzie na dobre. Kto ma mnie za wstrętnego oszusta i manipulatora - nie czyta, kto wierzy że jednak nie jestem idiotą - czyta nadal. To prosta sprawa, na forum mamy masę dzienników, po co czytać ten w którym autor naszym zdaniem kantuje i tracić nerwy? Przemyślcie to, ja nie chciałbym tracić już więcej czasu na tę sprawę więc wyświetlę się pewnie dopiero jutro z nowymi screenami.
Pozdrawiam serdecznie.