Dzikus - Krok po kroku

[Ciekawy]

Cyb dobrze napisał RR później skuteczność w przeciwnym przypadku będzie to mało przyjemna walka. Dzikus a z tymi 80 pipsami domyślam się do czego zmierzasz... Właśnie dlatego napisałem Tobie abyś "dozbierał" trochę kasy. Jak będziesz miał świadomość, że jak zbierzesz np 12p dziennie i masz dobrą pensję(w skali mc) to też luźniej będziesz podchodził i nie będziesz miał parcia do zebrania "wszystkich pipsów z rynku" . Niestety z tego co zauważyłem na fx(tak jak zresztą wszędzie) jak nie masz kasy to nie zarabiasz (mówię o dobrej kasie nie o jakiejś kasie).

Pozdrawiam

[klonmarcin]

Ja też jestem za tym aby RR było na pierwszym miejscu. Dobitnie to zrozumiałem w czwartek - 3 x SL, a gdybym wyciągał więcej z dobrych wejść to teraz byłbym spokojny.

Co najgorsze to to, że bałem się brać większe TP. A w ostateczności się okazywało, że cena dochodziła tam gdzie miałem stawiać to większe TP.

[Shadi]

Cyb dobrze napisał RR później skuteczność w przeciwnym przypadku będzie to mało przyjemna walka. Dzikus a z tymi 80 pipsami domyślam się do czego zmierzasz... Właśnie dlatego napisałem Tobie abyś "dozbierał" trochę kasy. Jak będziesz miał świadomość, że jak zbierzesz np 12p dziennie i masz dobrą pensję(w skali mc) to też luźniej będziesz podchodził i nie będziesz miał parcia do zebrania "wszystkich pipsów z rynku" . Niestety z tego co zauważyłem na fx(tak jak zresztą wszędzie) jak nie masz kasy to nie zarabiasz (mówię o dobrej kasie nie o jakiejś kasie).

Pozdrawiam

bardzo ciekawy post. 12 pip i wio z rynku. TAK zgadzam się... ale ale jaki sl ? 6 ? 9?

[mrtrade]

Ja od dwóch miesięcy gram sztywnym RR 1:2, tylko wyjątkowo zdarza mi się ręki zamykać, efekty są duże lepsze niż się spodziewałem, patrząc na swoją historię transakcji im więcej grzebałem przy otwartych zleceniach tym gorzej dla salda konta.
Może jak za kilka lat nauczę się ciąć straty, a zyskom dawać rosnąć, a na razie sztywne RR, może nie najlepsze, ale dla mnie optymalne rozwiązanie.

ps . w czwartek rano też 3 razy sl zaliczyłem, co za dzień??później odrobiłem, ale dzień mimo wszystko na małym minusie

[kodziro]

Ja też jestem za tym aby RR było na pierwszym miejscu. Dobitnie to zrozumiałem w czwartek - 3 x SL, a gdybym wyciągał więcej z dobrych wejść to teraz byłbym spokojny.

Co najgorsze to to, że bałem się brać większe TP. A w ostateczności się okazywało, że cena dochodziła tam gdzie miałem stawiać to większe TP.

Jeśli RR ma być na pierwszym miejscu to trzeba pamiętać o jednej rzeczy jaką jest konsekwencja. Znając życie mając określone RR ( np niech to bedzie 1:3) na ogół trzeba się trzymać wyznaczonego TP.
Bałeś się że cena tam nie dojdzie, wyszedłeś wcześniej a cena doszła do TP, następnym razem będziesz chciał przetrzymać to cena się wróci i zamknie ci pozycje ( lub BE ). No a jak to się ma z zyskami z 1 coś tam wziąłeś z 2 na minus albo 0. I teraz jakbyś był konsekwentny to albo poczekałbyś tu i tu zarobiłbyś ,albo w obu wcześniej zamknął i też byś zarobił.
Konkluzja jest taka że musisz mieć plan, jeśli widzisz że coś jest nie tak masz mieć na to plan i konsekwentnie się trzymać.

Nawet plan np. 8 pipsów dziennie i koniec jest lepszy od żadnego planu.

PS. Widzę że trzymasz się systemu NLA są jeszcze inne strategie. Przydałoby się stworzyć dziennik w którym mielibyśmy ulubione zagrania ( strategie zaproponowanych przez użytkowników ). Stworzyć taki wachlarz np. 5 i grać.I na bieżąco analizować nadchodzące pozycje albo byłe które miały wcześniej miejsce. Bo czekać na sygnał jest ciężko ale dołożyć już do pozycji zgodnie z nim już nie.

[Ciekawy]

bardzo ciekawy post. 12 pip i wio z rynku. TAK zgadzam się... ale ale jaki sl ? 6 ? 9?

Oj Shadi czepiłeś się...(zinterpretowałeś jak chciałeś)
chodziło mi o to że zostanie mu 12pipsów a nie że przy 2R będzie wykonywał 1 transakcję dziennie na 12pipsów

ps. sądzę że cięzko trochę by było powtarzalnie dzień w dzień mieć 12pipsów z TYLKO JEDNEJ transakcji (bez żadnych dni na - czy 0)

Pozdrawiam

[dzikus]

Przemyślałem to wszystko , co ostatnio się działo . Jedną techniką grać się nie da , trzeba się dostosować do aktualnego humoru rynku i może dlatego dobrze mieć swoją ulubioną parę , im bardziej ją znamy tym lepiej reagujemy na jej kaprysy . hehe prawie jak z kobietą . Podstawą jest analiza ogólna , potem będę wybierał technike odpowiednią do tego co sie dzieje na rynku , i chyba to na tyle

Edit: http://pro-trading.pl/psychologia/sposo ... a-gre.html !!

[dzikus]

Kolejne dni przed wykresami tylko potwierdzają tezę że do tradingu potrzebny jest mózg a nie system . Wiedza przede wszystkim , ale czy da się zautomatyzować trading ? NIE , jeśli się mylę , proszę , poprawcie mnie . Myślałem nad automatami , no proste , każdy wie czemu nie dają rady , ale nie sądziłem że próba zautomatyzowania siebie to droga w tą samą stronę co EA tylko wybieramy ścieżkę obok . NIE DA się , przynajmniej ze mną tak jest , wypisać żelazne zasady systemu i kierować się nimi za wszelką cenę . Rynek to ludzie , jeśli chciałem znać system który się sprawdza w każdej chwili , każdego dnia , przy każdej zmienności rynku to strasznie naiwny byłem . Zostałem nauczony kilku świetnych technik i od tego zaczął się mój postęp , miałem problem z emocjami , ok , poradziłem sobie lepiej lub gorzej . Chciałem wybrać jedną technikę , sklepać zasady w sztywne ramy i grać tym tak długo jak będę mógł . W tym tygodniu zacząłem patrzeć na to wszystko nieco z innej strony . Na Blogu do którego linka podałem wyżej znalazłem taki tekst : praca tradera jest w zasadzie bardzo podobna do pracy lekarza specjalisty.Pomimo wielu podobieństw każdy przypadek pacjenta jest inny. Inny organizm, inna tolerancja na leki, inne doświadczenia. Dobry lekarz, bazując na swoim doświadczeniu, wiedzy którą zdobywa każdego dnia oraz intuicji, jest w stanie dobrać idealne leczenie.

Wnioski zostawiam wam . Ja już swoje wywnioskowałem

[klonmarcin]

Dlatego trzeba mieć spisane zasady - ale ich stosowanie musi się odbywać z pewnym marginesem.

[dzikus]

Wychodzę z założenia że im więcej tu pokaże tym łatwiej będzie mi osiągnąć cel .
To mój tygodniowy statement . Pierwsza stratna pozycja dopiero dziś(SL) . Dzień zaczął się naprawde do kitu . Ospały , wkurzony , marudny , nie mogłem się skupić . Widzę że powtarzam pewien błąd , nigdy nie dotrzymuje do TP , w ten sposób brałem po kilka , kilkanaście pipsów , przy SL 20 . Często część pozycji zamykałem na kilku pipsach , reszta czekała na TP lub BE , w rzeczywistości i ta część niewytrzymywała do TP . Ogólnie to dzisiaj grałem bo grałem , bez jakiegoś planu , a szkoda bo ostatnie dni były świetne , chociaż zdażało mi się zamykać na 0 bo się balem a potem cena docierała bardzo bardzo daleko w stronę jaka chciałem wyłapać . Podsumowując jestem zadowolony z siebie . Wiem co muszę poprawić . Dziś nie grałem według wcześniejszych założeń i troche mnie to zgubiło . Ale skoro potrafię zanalizować poprawnie z dużą skutecznością , wystarczy trzymać się SL , BE i TP i następny statement będzie naprawdę korzystny . Pozdrawiam.