Dzikus - Krok po kroku

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Seneszal26 pisze:Miałeś skończyc na dzisiaj więc co się stało??
Właśnie, nie denerwuj się tak :D

właśnie dotknąłeś tego co jest najtrudniejsze nie tylko w tradingu : dyscyplina.

Tego nie da się nauczyć w jeden dzień, trzeba wymyślić sobie jakąś karę jeśli nie będziemy postępować zgodnie z planem.

Nie od razu Kraków zbudowano.



8) 8)
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

dzikus
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: 19 paź 2009, 20:55

Nieprzeczytany post autor: dzikus »

Skończyłem skończyłem . Ale z rachunku wióry już zostały , każdy dzień wbijał gwóźdź do trumny . 300 -> 330 zgodnie z systemem -> 2xSL zwykły błąd ->panika i 260 -> chęć odegrania i 0,2 lota (sam nie moge uwierzyć) Pan MC -> chwila luzu więc zgodnie z systemem 30 -> 70 chęć szybszego odegrania 20 -> zgodnie z systemem -> 60 -> pomyłka 40 -> dzień na zero -> wieczór idiotyzmu ->22 -> niezgodnie z systemem 16



Patrzcie widać jak na dłoni co jest nie tak . Kare już mam . Pedofili leczą każąc im wdychać jakiś syf śmierdzący jak mają brudne myśli , ja będę miał przyszykowaną igłe . Sory za drastyczność ale przetlumaczyć sobie jest ciężko , szczegolnie jak ma sie dar wkręcania bajek :P
Ostatnio zmieniony 04 mar 2010, 19:04 przez dzikus, łącznie zmieniany 1 raz.
Price Action

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Graj na kasę nie na procent będziesz spokojniejszy.
Procent składany to mit. Statystyka w nim jest przeciw tobie. Będziesz liczył kalkulował i kręcił się w kółko.
Ustal sobie pułap jakbyś szedł na dniówkę do pracy. Dzisiaj 200 i rób 200 jak wpadnie więcej to masz na piwo ;)
Dla mnie ten sposób jest wygodniejszy pod względem psychy.
Pozdro i powodzenia.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
MaNoCBR
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 22 lut 2010, 18:21

Nieprzeczytany post autor: MaNoCBR »

Wymyśliłem :!:
Za karę nie jedziesz po R-Łana :P
Nie wiem co Ci doradzić bo w teorii to Ty wszystko wiesz a w praktyce pieprzysz... i mamy problem... :roll:
Z kącików uśmiechu można obliczyć rozpiętość wolności [WOLF 1982-2007]

Adrenalina uzależnia ;-)

Awatar użytkownika
Ciekawy
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 384
Rejestracja: 20 lis 2009, 23:07

Nieprzeczytany post autor: Ciekawy »

Wiesz co dzikus nie wiem czy Tobie to pomoże ale uważam, że "wykrzykiwanie się" jest błędem bo podświadomie nadajesz jeszcze większego znaczenia tym stratom. Mnie osobiście pomogło gdy przeczytałem w jednej książce wywiad z traderem światowej klasy i na pytanie jak sobie radzi z emocjami po stratach odparł, że podchodzi do każdej transakcji jak do jednej z tysiąca. W związku z tym ta JEDNA transakcja nie ma tak naprawdę znaczenia bo liczy się CAŁOŚĆ. Po tym przestałem sam się nakręcać i dodawać wagi stratom co pozwoliło na podejście: "jak nie ta to następna a jak nie to następna....." i jest o wiele milej...

PS. sądzę, że takie podejście mogłoby Ci pomóc w walce z otwieraniem podczas strat coraz wyższych pozycji (patrz strategia martyngałowa) bo skoro ta strata nie miałaby tak dużego znaczenia dla Ciebie to po co odrabiać przecież nic się nie dzieje to TYLKO STRATA.

Pozdrawiam wszystkich ;)

dzikus
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: 19 paź 2009, 20:55

Nieprzeczytany post autor: dzikus »

Gdybym nie wykrzyczał to byście mi nie doradzili , w tym sensie taka nieświadoma prowokacja , sprowokowała kilka fajnych postów , który każdy następny pozwala mi przemyśleć to co robię . Próbuje stworzyć jakiś szkielet myśli , to co napisałeś Ciekawy bardzo mi w tym pomogło , fundamentem jest system , doceniłem też w ostatnich dniach wagę a raczej ZNIEwagę emocji czyli pierwsze piętro , dosłownie mnie olśniło , ostatni upadek i post Marcina dodał do wszystkiego dyscypline - piętro drugie , niby logiczne ale niewykorzystywane wcześniej , zresztą o emocjach też przecież wiedziałem zanim owalałem rachunki . Za dach uznajmy mój jak i wszystkich nas CEL , regularne zyski , rosnące proporcjonalnie do doświadczenia . Zanim siądę w poniedziałek całkowicie zresetowany , z ulepszonym systemem operacyjnym powinienem wiedzieć jeszcze o jakimś "piętrze" ?? Bo nie chce znów rozpieprzać i budować od nowa mojego domku :P Wiem też że caly mój domek powinien być profesjonalnie zaprojektowany więc PLAN będzie ułożony na 100%

Wezmę pod uwagę każdą radę tych doświadczonych jak i początkujących którzy mimo braku doświadczenia obiektywnie patrzą na moje Downostwo .
Podoba mi się pomysł Daro żeby celem była dniówka , zawsze lepszy dla psychiki jest target 10 zł niż , coś koło 35 pipsów na 0,01 . I tak przecież w tym fachu gra się dla kasy .

MaNo jakbym nie pozwalał sobie kupić R1 jeśli strace na FX przestałbym otwierać pozycje :D Ale na szczęście jutro będzie stała w garażu :) A ja będę klaskał heheehe no nie mówiłem że jestem jak DOWN ??
Ostatnio zmieniony 04 mar 2010, 21:46 przez dzikus, łącznie zmieniany 1 raz.
Price Action

Awatar użytkownika
Ciekawy
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 384
Rejestracja: 20 lis 2009, 23:07

Nieprzeczytany post autor: Ciekawy »

Dzikus osobiście uważam, że robienie sobie "kwoty do wyrobienia" na początku drogi jest błędem. Oczywiście też tak całkiem niedawno zaczynałem i... miałem tylko większe "ciśnienie" bo przecież MUSZĘ a jak nie wykonam planu POCZUJĘ zawód i podświadomą złość/gorycz, że nie potrafię zrealizować planu. Jak wiadomo takie negatywne uczucia się kumulują.... Według mnie to równia pochyła dla początkującego prowadząca do rezygnacji często połączona z goryczą "że się nie da". Teraz pomimo, że wiadomo zależy mi na kasie zwłaszcza, że to real to nie robie sobie sztywnych założeń, że MUSZĘ. Nic nie muszę. Oczekuję względem siebie tylko postępów w związku z ogromem pracy jaki wkładam w naukę profesjonalnej spekulacji. Porównuję zawsze siebie z sobą samym i... kurczę widzę postępy czego i Tobie również życzę.

Ps. brak wytyczenia bardzo sztywnych ram i nieporównywanie się do tych co robią to od x lat powoduje o wiele mniejsze ciśnienie i wpływa BARDZO pozytywnie na "pokonanie" emocji w tradingu.

dzikus
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: 19 paź 2009, 20:55

Nieprzeczytany post autor: dzikus »

Psychikę każdy ma indywidualną . Łatwo sprawdzić która opcja lepiej na nas wpływa .

Jak to wypisywał Mikołaj Rylski w swojej książeczce " Kilka lat temu amerykańscy naukowcy przeprowadzili pewien eksperyment . Zaprosili do laboratorium kilkunastu sportowców i podpięli ich do specjalistycznej aparatury medycznej , mającej na celu rejestrację reakcji zachodzących w ich organizmach . Następnie poprosili , aby każdy z nich oparł się wygodnie , zamknął oczy i wyobraził sobie, że w tej wlaśnie chwili uprawia dyscyplinę w której się specjalizuje ... Już kilka sekund po rozpoczęciu tych wizualizacji mięśnie sportowców zaczęły się napinać , tak jakby rzeczywiście brali udział w siłowym treningu . Po okolo 2 minutach pojawiły się pierwsze krople potu na ich skroni , a po kolejnych kilku sekundach przyspieszenie oddechu i znaczne zwiększenie akcji serca . Po zakończeniu eksperymentu naukowcy doszli do zdumiewających wniosków , organizm każdego z atletów zachowywał się w sposób identyczny jak w rzeczywistych warunkach treningowych . Zaznaczam , że cały czas każda z osób biorących udział w przedsięwzięciu siedziała nieruchomo , rozparta w fotelu . Od tamtej pory , każdy profesjonalny sportowiec oprócz zwykłych treningów przechodzi również za pośrednictwem swojego umysłu ..."

A teraz zabawa w jak się czuje :
Siadam przed kompem , odpalam mt4 . Myślę sobie że zanim zacznę analizę , przemyślę dzisiejszy target . (I tu mamy 3 opcje)
Mój dzisiejszy target to 20 pipsów , tyle tak naprawdę mi wystarczy ( mi osobiście przychodzą mocno negatywne myśli)
Mój dzisiejszy target to 6 zł ( o niebo lepiej aha mówie o 0,01 lota)
Mój dzisiejszy target to wejście zgodne z systemem ( Ciekawy wygrałeś)
Price Action

Awatar użytkownika
Ciekawy
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 384
Rejestracja: 20 lis 2009, 23:07

Nieprzeczytany post autor: Ciekawy »

Nauka z tego płynie taka, że zmieniajmy rzeczy które możemy zmienić (np. dyscyplinę) a przestańmy się koncentrować na rzeczach na które nie mamy wpływu (dalszy ruch ceny - no chyba że masz to daj numer ;) ). Jeśli mimo wejść zgodnie z systemem ponosimy stratę lub nasze zyski nam nie odpowiadają zmieniamy system\optymalizujemy go. Oczywiście do tego potrzeba jest miarodajna próba - nie ma co skakać z systemu na system. Przynajmniej ja tak do tego podchodzę...

Pozdrawiam ;)

dzikus
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: 19 paź 2009, 20:55

Nieprzeczytany post autor: dzikus »

Dokładnie , tak jak mówisz . Nie ma co siebie oszukiwać , to nie ja czy ty kierujemy rynkiem . Nigdy nie będzie idealnie tak jak chcemy i trzeba się z tym pogodzić . WOW mamy już trzecie piętro pod tytułem Nie walcz z czymś na co nie masz wpływu . Pamiętacie reklame sprite jak koleś wysiada z pociągu na dworcu PKP ? FX jest jak sprite , pragnienie nie ma szans .
Price Action

ODPOWIEDZ