Widzę że temat umarł trochę, a szkoda bo chciałem się utwierdzić w przekonaniu że dobre mam oznaczenia-wrzuce wykres i tak.
W okolicach 64.68 mam 3 zlecenia sell oczekujące.
Dodano po 10 godzinach 19 minutach:
Oto jak potoczyły się losy mojego setupu na motylu.
Pierwszą pozycję otworzyłem z palca, trochę zniecierpliwiony kursem skaczącym o 1 pips w górę i w dół i faktem że odległość do następnego zlecenia oczekującego to 12pipsów od ceny rynkowej.
Te zlecenie było sell było po 64.60, i ustawiłem oczekujące 2 sell na 64.68 i 64.70.
Po jakimś czasie pozostałe dwa też weszły (z automatu) i jak to wtedy bywa kurs wystrzelił do góry - burząc moje harmoniczne wyliczenie.
Powodem tego mógł być dość duży trend wzrostowy (zielona linia, na screenie na dole już przebita) oraz formująca się na D1 pseudo pattern-może jakiś dane, nie wiem.
W każdym razie ustawiłem stop losy i pierwsza pozycja niestety weszła w SL, pozostałe są widoczne na wykresie.
Ogólnie póki co jest tak do przodu ze pokryłem strate spowodowaną stop losem i jestem na plusie parę procent.
Mam teraz komfortową sytuację bo jedną pozycję mogę zamknąć już teraz by wyrównać stratę po tamtym SL a drugą prowadzić na zysk-bądź już teraz się zadowolić tym co jest.
Dodano po 6 minutach:
Nie wiem czy ktoś w ogóle jest zainteresowany bo temat jest trochę opuszczony, ale podam Wam mój kolejny setup z miejscem wejścia.
Wszelkie komentarze mile widziane.