zz pisze:Piję do sytuacji gdzie wykolegowany został jeden z zarządzających funduszem emerytalnym...........Wiem że sprawa była w sądzie pracy.......niestety nie wiem jak się skończyła................
czy mozna prosic o link albo szczegoly sprawy?
Praca na rynku walutowym
-
inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53
Z tego co pamiętam było to ok. 8-10 lat temu i facet dokładnie w taki sam sposób został wykolegowany.Ostatnio chyba z 2-3 lata temu ta sprawa doczekała finału w sądzie.........Niestety nie wiem jaki był fiał..........
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
-
jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
hehe, MrYogi odbił piłeczkę za mnieMrYogi pisze: Sprzątaczka od 800-1000 zł :]
Ps. sprecyzuj pytanie Wink
zamierzasz zostać analem i pisywać do bankiera ?
jezeli chodzi o artykuły w takich portalach to dostajesz podłą groszowa wierszówkę. znam osobę która pisywała do portalu o szerszym profilu w dziale finansowym i $ jakie dostawała to raczej na piwo w dobrej knajpie i taksówkę do domu.
choć może Kiepas czy Gessner dostają jakieś poważniejsze kwoty.
Money Never Sleeps
Oni nie dostają kasy od portali. Firmy brokerskie płacą za dawanie tych analiz bo reklamują danego brokera. ( wychodzi taniej niż reklama )MACIEK408 pisze: choć może Kiepas czy Gessner dostają jakieś poważniejsze kwoty.
Tak naprawdę tę analizy co są w portalach to w większości trader z 6 miesięcznym doświadczeniem zrobi podobne.
Rzeczą, którą najtrudniej w świecie zrozumieć, jest podatek dochodowy.
Albert Einstein
Albert Einstein
na to bym nie wpadł. ale ma to swój sens.MrYogi pisze:Firmy brokerskie płacą za dawanie tych analiz bo reklamują danego brokera.
racja, ja się tylko zastanawiam komu to jest jakoś szczególnie przydatne. najlepszy był Kuczyński swego czasu jak opisywał po fakcie co się działo na sesji USA. to coś jak czytać komentarz do meczu którego wynik już znasz. możesz ewentualnie sprawdzić w której minucie padł golTak naprawdę tę analizy co są w portalach to w większości trader z 6 miesięcznym doświadczeniem zrobi podobne.
.Money Never Sleeps
-
jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
Z drugiej strony, portale typu Money.pl, Waluty.com.pl czy Bankier.pl mają tak wielką oglądalność i tak duże przychody z reklam, że chyba jednak są dla wielu osób przydatne. Świat finansowy to nie tylko rynek Forex.MACIEK408 pisze:racja, ja się tylko zastanawiam komu to jest jakoś szczególnie przydatne.
mimo wszystko dzięki za odpowiedzi
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
mówiłem pod kątem FX. nie neguję przecież ze są popularne. odbiorcami takiego money.pl jest spektrum ludzi od takich co zaglądają tam bo mają kredyt we frankach, przez spokojnych uczestników GPW, klientów Funduszy, spekulantów na zlotowce, po kierownictwo banków i instytucji finansowych.
btw najpopularniejszy w Polsce bloger oświadczył, ze dopiero od niecałego roku zyski z jego działalności pozwalają mu na jakąś finansową niezależność. taki rynek.
btw najpopularniejszy w Polsce bloger oświadczył, ze dopiero od niecałego roku zyski z jego działalności pozwalają mu na jakąś finansową niezależność. taki rynek.
Money Never Sleeps
Kojarzy ktoś jak to (praca tradera)w Bossie wygląda pod kątem pracy zmianowej?
Tak sobie porównuję możliwości rozwoju i jak się docenia ludzi. Skoro trader-programista w Wawie może oczekiwać 7-8 tys. brutto, analityk(czyli ktoś z mniejszą odpowiedzialnościa i umiejętnościami) ok 6tys brutto, to tak na dobrą sprawę controller finansowy - dostaje 6-9tys, a jak jest dobry i większa odpowiedzialność nawet 13-15tys brutto.
Stara prawda, że robiąć na etacie nie zarobi sie na gacie wciąż działa, z tym, że jak sie jest specem to się ma więcej. Chodzi o to, żeby tak się ustawić, żeby mieć zarobki prawie jak we własnym biznesie, ale ryzyko przenieść na pracodawcę.
Niestety bez odpowiedzialności, wiedzy, talentu, układów, szczęścia, otoczenia dobrego nie ma dobrej kasy. Kasa to nie wszystko, ale kto będzie sie spalał za 1500zeta
.
Są inne prace w finansach gdzie mozna duzo więcej sie nauczyc i zarobić niżprzy giełdzie i FX. Więc tak nprawdę rynki finansowe to tylko samemu, jak się juz ma odpowiedni poziom.
Z resztą nic nowego nie napisalem.
Tak sobie porównuję możliwości rozwoju i jak się docenia ludzi. Skoro trader-programista w Wawie może oczekiwać 7-8 tys. brutto, analityk(czyli ktoś z mniejszą odpowiedzialnościa i umiejętnościami) ok 6tys brutto, to tak na dobrą sprawę controller finansowy - dostaje 6-9tys, a jak jest dobry i większa odpowiedzialność nawet 13-15tys brutto.
Stara prawda, że robiąć na etacie nie zarobi sie na gacie wciąż działa, z tym, że jak sie jest specem to się ma więcej. Chodzi o to, żeby tak się ustawić, żeby mieć zarobki prawie jak we własnym biznesie, ale ryzyko przenieść na pracodawcę.
Niestety bez odpowiedzialności, wiedzy, talentu, układów, szczęścia, otoczenia dobrego nie ma dobrej kasy. Kasa to nie wszystko, ale kto będzie sie spalał za 1500zeta
.Są inne prace w finansach gdzie mozna duzo więcej sie nauczyc i zarobić niżprzy giełdzie i FX. Więc tak nprawdę rynki finansowe to tylko samemu, jak się juz ma odpowiedni poziom.
Z resztą nic nowego nie napisalem.