matka pisze:Tymek pisze:Trzeba również być bezwzględnym - to tak by nikomu nie przyszło do głowy kogokolwiek kryć (np. pomagać w wyjściu z dołka mówię o zleceniach) bo ty pomożesz on wyjdzie na prostą a potem tobie nie pomoże i jeszcze doniesie
Tak to wygląda.
Tymek pisze:"co ja tu kurwa robię ??"
Przyznasz, że to zupełnie normalne, że zadają sobie to pytanie, widząc bagno, które opisałeś?
Tymek pisze:Liczą się pieniądze a nie szwagier prezesa. Tu trzeba robić szmal a nie dobrze wyglądać.
Tymek pisze:Takich przecież nikt nie zatrudni.
Mylę się czy przeczysz sam sobie?
Wybacz ale nie mogę się powstrzymać od ostrego komentarza. Z Twoich wypowiedzi bije straszna ignorancja a to bardzo niepraktyczna cecha charakteru. Skąd w ogóle pomysł, że ktoś mógłby chcieć rozwijać w ten sposób swoją karierę, jednocześnie rujnując życie sobie i innym dookoła?
Mogę prosić o wyjaśnienie za co ta pochwała? Jestem tylko Polakiem i nie wiem bo jestem Polakiem. Takie błędne autorasistowskie koło.
Powyrywałeś zdania z kontekstu to nie dziw się że nic nie pasuje.
Trzeba czytać ze zrozumieniem.
Nie jestem nacjonalistą, nazistą, rasistą itp.
Pokazuję tylko co trzeba zrobić by zaistnieć. Polacy tego nie znają. Mają
inny wyścig szczurów niż poza krajem.
Za granicą prędzej dostanie pracę np. dekarz jako trejder pomimo braku
wiedzy niż zakompleksiony trejder który duka zdania w czasie rozmowy kwalifikacyjnej.
Dlaczego ???
Bo dekarz powie, że znudziła mu się dotychczasowa praca i chce w życiu
zrobić coś nowego. Powie to dumnie na luzie i z rozmachem wytłumaczy
dlaczego. (i nie poruszy tematu pieniędzy

)
Takich ludzi prędzej się zatrudnia.
Po drugie i tak trejder będzie musiał grać tak jak mu każą a nie jak mu się
wydaje, Więc lepiej wziąć na początek "zielonego"

Będzie musiał się dostosować albo spadać. Pierwsze stadium jak pisałem to od 4 tygodni do 3mieś (kontrakt tymczasowy na 6mieś) i albo
w tym czasie zrobi odpowiednie papiery (zda egzamin) albo mówią mu "pa".
W tym okresie zazwyczaj traci całe depo w wysokości 50tyś euro (1% coś
ugrywa

) i nikt mu złego słowa za to nie powie.
Tak to wygląda realnie.
A jak przejdzie się te pierwsze kroki to potem naprawdę może być miło

Jeden znajomy trejder przeszedł w tym miesiącu do banku będzie zabezpieczał
pozycje i dostanie "zaledwie" 60Euro netto na godzinę plus zapisany w
papierach wysoki bonus (tzw. gwarantowany). Startował z juniora 1,5 roku
temu (chyba 10 Euro/h tylko nie pamiętam czy netto czy brutto)
A mówi się, że jest kryzys
