Ja nie chcę się klócić kto ma rację, bo to czas pokaże. Ale trzeba pamiętać, że hossa do 2007 była spowodowana pompowaniem olbrzymiej ilości pieniędzy z systemu bankowego, a obecne odbicie to pompowanie pieniędzy z budżetów państw. Niestety kończą sie powoli możliwe źrodła wypompowywania pieniędzy, więc i te wzrosty powinny słabnąć. Zobaczymy co stanie sie w przyszłym roku gdy pokończą się programy stymulacyjne a wielkie deficyty zaczną rozsadzać budżety.
Kondek pisze:Takiej hossy jak była ostatnio do 2007 roku nie było jeszcze w historii naszej giełdy.
Dokladnie, bo takich poziomów jeszcze nie było.
Kondek pisze:Porównując obecny czy nazywając go miniony kryzys do kryzysu z lat 30 jest jak dla mnie głupotą. Biorąc choćby bezrobocie w USA. Wiemy jakie jest, a w latach 30 sięgało do 33%.
Podstawowa róznica to taka, że obroniono system bankowy przed upadkiem. W latach 30-tych tego nie było. Ale jeszcze do końca nie wiemy jak się to wszystko rozwinie i jakie to przyniesie konsekwencje.
Dla mnie osobiście to nie kryzys jak wszyscy to nazywają tylko powrót do normalnosci bo nie da się wiecznie wydawać więcej niz się zarabia. Kiedys to musi się skończyć.
Kondek pisze:Co do GPW, to najwyższy szczyt był bardzo wysoko i zakładając iż WIG 20 był na poziomie 3900 ptk i spadł do 1300 (67%) to teraz sam powrót da 300%. Już wtedy jak dla mnie zacznie się realizowanie zysków grubych ryb, a leszcze zaczną kupować, bo zobaczą że hossa. I znów zjazd do 2000 ptk i grube ryby złożą buy Tak to przecież jest skonstruowane
Czyli tak jak pisałem szykuje się nam konsolidacja wieloletnia.
mmiotk pisze: I za ile złotych kupisz na własność 300 polskich spółek, gdy WIG20=0 zł ?
WIG 20 = 0 pkt. Teoretycznie możliwe.
Co do analiz to swego czasu na bloomberg pojawiały się prognozy S&P 500 = 0.
Jak takie są korekty to następny impuls byłby do 0 dla WIG 
i jak już wszyscy będą w panice to się shorta zamknie i będzie znów long 
