Po pierwsze, dziękujemy za przygotowanie listy pytań. Skorzystaliśmy z tej przygotowanej przez Dargotha. Na wątku poświęconym GO4X jest wiele uwag i pytań, które dotyczą tych samych tematów, więc ta odpowiedź pojawi się w obydwu miejscach. Należy również dodać, że z powodu ochrony interesów GO4X nie możemy i nie będziemy mówić o wszystkim.
1. Czy GO4X zamierza w przyszłości zmniejszyć spready, ujemne swapy i tym samym spróbować konkurować niższą ceną? Jeśli tak to kiedy i proszę podać kilka przykładów dla najbardziej popularnych instrumentów.
Oczywiście stałym punktem na liście planów związanych z rozwojem oferty jest jej rozwój. Rozwój może oznaczać dodawanie nowych instrumentów – choć 30 instrumentów dla początkujących inwestorów to aż za dużo - oraz ewentualną zmianę polityki cenowej. Zwróćcie jednak uwagę, że zgodnie z naszą polityką – i przy okazji zgodnie z licznymi postulatami z forum - zabezpieczamy ekspozycję netto. Zatem spread stanowi dla nas jeden z istotniejszych elementów przychodów. Rezygnacja z tej części przychodu na tym etapie byłaby dla nas nieopłacalna i prowadziłaby do konieczności redukcji kosztów, czytaj: pogorszenia serwisu. Wychodzimy z założenia, że dobry serwis – a na tym chcemy się głównie skoncentrować – wart jest czasem wyższej ceny.
Jeśli zaś chodzi o punkty swapowe, to analogicznie: rolowanie naszych pozycji zabezpieczających jest dla nas kosztem/przychodem. W tej chwili rynek pieniężny jest taki, że częściej mamy do czynienia z sytuacjami, w których posiadacz i long, i shortów po uwzględnieniu marży brokera płaci punkty. Tabela punktów swapowych GO4X nie odbiega znacząco od rynkowego polskiego standardu.
Oczywiście inni, w tym przede wszystkim zagraniczni brokerzy, oferują klientom zerowe punkty swapowe. Naszym zdaniem to bardzo dobrze, bo takie działania pozwalają dotrzeć z ofertą FX do większej ilości klientów (zwłaszcza do klientów, z kręgu kultury islamskiej, w której punkty swapowe są nieakceptowane), sprawiając, że rynek jako taki staje się bardziej popularny. Zwróćcie jednak uwagę na to, że w zamian za zerowe swapy pojawiają się koszty transferu pieniądza (prowizje, spready bankowe, czas).
Do każdego z Klientów należy wybór – czy polski broker, bez bariery językowej, z którym można się spotkać na szkoleniu w każdym większym mieście na czacie czy szkoleniu webinar, bez kosztów przewalutowania, z realizacją wpłaty i wypłaty nawet w ciągu jednego dnia, czy broker zagraniczny ze wszystkimi tego korzyściami i konsekwencjami.
2. Czy GO4X zamierza opracować ścisłą definicję skalpingu, by klienci mieli jasność, co im wolno a czego nie przed zawarciem transakcji? Jeśli tak to proszę o podanie czasu, kiedy zostanie to opracowane i przedstawione do publicznej wiadomości?
Transakcją niedozwoloną w GO4X, niezależnie od definicji i mechanizmu (scalping, slippage, sniping, hunting, itp.) jest taka, która wykorzystuje ewidentne nieefektywności, w szczególności nierynkowe kursy, opóźnienia w kwotowaniach w stosunku do rynku czy opóźnienia technologiczne.
Definicja taka nie jest związana z kryterium czasowym: jeśli Klient otworzy i zamknie pozycję w ciągu 3 sekund i zrobi to po kursach rynkowych, to taka transakcja jest w pełni poprawna. Jeśli jednak Klient otworzy pozycję i zamknie ją np. po trzech dniach, a jej wynik będzie efektem nierynkowej ceny, to będzie to transakcją po cenie nierynkowej nieakceptowaną w GO4X.
Oczywiście, większość błędów i nieefektywności występuje w krótkich jednostkach czasu, co sprawia, że najczęściej transakcjami niedozwolonymi w GO4X są te, które trwają krótko (sekundy). Stąd tak negatywne skojarzenia ze scalipngiem (krótkie deale), który jeśli jest robiony po kursach rynkowych, to dla GO4X jest całkowicie ok.
Jako uzupełnienie, dla GO4X kurs rynkowy to kurs nieodbiegający od ceny w danym momencie, uznanej i kwotowanej przez rynek międzybankowy. Za każdym razem, gdy dojdzie to transakcji po cenie nierynkowej, GO4X w oparciu o Umowę o prowadzenie rachunku oraz Regulamin świadczenia usług zastrzega sobie prawo do korekty lub anulowania niepoprawnej transakcji.
Taka jest praktyka na rynku profesjonalnym, a ponieważ GO4X to oferta przede wszystkim dla rozpoczynających przygodę na rynku Forex, to bardzo nam zależy na utrzymaniu wysokiego standardu handlu dla wszystkich, którzy robią dopiero pierwszy krok...
3. Czy GO4X zamierza poczynić konieczne inwestycje w infrastrukturę techniczno-informatyczną, które pozwolą na szybkie i sprawne zabezpieczanie pozycji klientów i tym samym umożliwią skalpowanie?
Jeśli chodzi o infrastrukturę, to jest ona z pewnością na poziomie zaspokajającym potrzeby GO4X. Ilość serwerów, jakość łączy, niezależne lokalizacje powinny zapewniać bezawaryjność systemu, ciągłość połączenia i szybkość wystarczającą dla każdego użytkownika.
Jesteśmy przekonani, ze gdybyśmy po tym krótkim czasie od startu przeprowadzili ankietę zadowolenia z szybkości obsługi transakcji na rachunkach rzeczywistych, to ponad 90% Klientów GO4X wyraziłoby swoje zadowolenie (bo pozostali jeszcze nie zrobili transakcji).
4. Czy GO4X będzie odchodzić od praktyki bycia stroną transakcji na rzecz zabezpieczania wszystkich niezbilansowanych na platformie zleceń na międzybanku. Jeśli tak to jak odległe są to plany i jak docelowo ma wyglądać procentowy rozkład pomiędzy transakcjami zabezpieczanymi a branymi na siebie?
W GO4X jesteśmy stroną transakcji – dzięki nam klienci detaliczni dostają dostęp do płynności i kwotowań często na węższych spreadach niż największe podmioty, które próbują zrobić transakcję na kilkaset milionów euro na rynku profesjonalnym. W kwestii bilansowania ekspozycji netto – mamy wypracowaną politykę takich działań i zgodnie z nią pracujemy.
5. Czy GO4X zamierza w przyszłości dopuścić możliwość korzystania z jakichkolwiek EA.
W tej chwili nie planujemy dopuszczać Expert Advisors.
6. Czy GO4X zrezygnuje z nieuczciwych praktyk takich jak np. bezzasadne rozszerzanie spreadu?
Rozszerzanie spreadów na rynku OTC nie jest nieuczciwą praktyką. Takie sytuacje mogą być odzwierciedleniem warunków rynkowych – podwyższonego ryzyka, zmienności itp. Jeśli ktoś wierzy w zapewnienia o stałych spreadach proszę sprawdzić jak dany broker kwotował 11/9/2001. Zamieszanie na rynku, oczywiście na mniejszą skalę, zdarzają się dużo częściej i wtedy rozszerzenie spreadu jest czymś zupełnie naturalnym. Spread w sensie ekonomicznym jest premią za ryzyko Market Maker’a i tak należy do tego zjawiska podchodzić.
Oczywiście w tej definicji nie mieści się przypadek Freemana, wyraźnej pomyłki dealera, który mamy nadzieję został skutecznie wyjaśniony.
7. Jak wygląda sprawa z bezpieczeństwem depozytów klientów? Co się stanie z ich pieniędzmi po ewentualnym bankructwie brokera?
Tutaj posłużymy się trochę suchym i jałowym językiem z dokumentu „Karta Informacyjna o TMS Brokers”, ale to będzie chyba najpełniejsza odpowiedź:
TMS Brokers uczestniczy w systemie rekompensat prowadzonym przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych S.A., którego celem jest gromadzenie środków pieniężnych na wypłaty do wysokości określonej Ustawą o obrocie instrumentami finansowymi (Dz. U. z 2005 r. Nr 183 poz. 1538, ze zm. - dalej Ustawa) oraz zrekompensowanie wartości utraconych maklerskich instrumentów finansowych. System rekompensat zabezpiecza wypłatę środków Klienta, pomniejszonych o należności domu maklerskiego od Klienta z tytułu świadczonych usług do wysokości równowartości w złotych 3.000 euro - w 100% wartości środków objętych systemem rekompensat oraz 90% nadwyżki ponad tę kwotę, z tym, że górna granica środków objętych systemem rekompensat wynosi równowartość w złotych 22.000 euro.
Szczegółowy opis zasad ochrony aktywów Klientów gwarantowanej przez system rekompensat znajduje się w Ustawie oraz na stronie
www.kdpw.com.pl