Nie może być gorszy, to niemożliwe.
A dlaczego?
Nie może być gorszy, to niemożliwe.
Anomalia pisze: ↑04 paź 2019, 15:37Rejs miał zakończyć się po 30 dniach, był czarterem.
Napisałam wczoraj podsumowujący wpis, dziękując wszystkim pasażerom, dziękując za uwagi, życzliwość i pomysły.
Nie było mi łatwo rejsować, niektóre wpisy naprawdę ciężko przeszły mi przez palce i pochłonęły masę czasu. Ciężko jest tak ... no nie wiem, jakich słów użyć, wystawiać się na ocenę anonimowych ludzi. Pokazywać błędy i głupoty, jakich się narobiło, może banalne metody dochodzenia do celów. Balansować między standardem a anomalią, wychodzić daleko poza strefę własnego komfortu.
No i mam zerowe zadatki na celebrytkę, nawet tipsów nie mam![]()
Ale Rejs i właśnie te trudne wpisy, Wasze uwagi, zmuszają mnie do zastanowienia, spychają czasem na meandry własnej logiki - i zaskakuje mnie to, co tam znajduję.
Więc... płyniemy dalej, już nie czarterem. Moim własnym Rejsem.
Oczywiście- Czarną Perłą bo czarny wyszczupla![]()
Można wklejać niemal wszystko. Można się śmiać z niemal wszystkiego (także mojej własnej wizji AT). Można wylewać kubeł zimnej wody na mój łeb (dobrze robi na odporność i urodę, nie obrażę się a wprost przeciwnie, będę wdzięczna). A przede wszystkim - można i trzeba rozmawiać, bo na forum jest strasznie dużo słów a bardzo mało porozumienia a przecież nie zawsze tak było. I życzliwości mało, za to napinania się dużo. Tu tego nie chcemy i cieszę się i dziękuję, że dopłynęliśmy do 14 strony bez takich ekscesów
![]()
Z luźnych rozmów bez napinki, rodzą się dobre pomysły![]()
Płyniemy!
Udanego weekendu
edit: to dowaliłamKobieta i logika
![]()
cajto pisze: ↑12 mar 2020, 21:57Myślę, że tak miedzy 1/4 a 1/3 załogi to robi, dlatego tak wyjątkowy to statek![]()
Od niepamiętnych czasów takie jednostki przemierzają światy, załoga sama się okrętuje, Kapitan czasem nie wie dokąd płynie, ani kogo ma na pokładzie.
Co ich więc zagnało na ten statek?
Élément éternel - odwieczny pierwiastek.
Świat, który go nie ma, jest światem złym i pustym...
Im dłużej trwa Rejs, tym bardziej uwypukla się niezwykły charakter całej eskapady.
Jeden statek, wiele portów do odwiedzenia.
Dla każdego jego port.
Nie każdemu się on spodoba.
Wybaczcie ten mistyczno - melancholijny nastrój![]()