Polska ropa & Gaz

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »

Ech to do "Gupola" nie dotarło jeszcze że wódz rzucił haslo o kondominium rosysjko-niemieckim ? Jakie to naiwne liczenie na to że obcy zadbją o polskie interesy i jakiej niby niepodległości Polski broni Unia ? Resztki suwerenności oddano po podpisaniu TL...

W tej konkretnej sprawie zapewne chodzi o to że firmy niemieckie też chcą zarobić i zapewnić sobie dostęp do polskich rurociągów.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

bigben pisze:Jakie to naiwne liczenie na to że obcy zadbją o polskie interesy i jakiej niby niepodległości Polski broni Unia ?
W tej konkretnej sprawie zapewne chodzi o to że firmy niemieckie też chcą zarobić i zapewnić sobie dostęp do polskich rurociągów.
Trudno się nie zgodzić. Czekałem tylko aż PiSmacy podchwycą tą wypowiedź i w galopie podniety podniosą larum oczywiście pomijając to co sami jeszcze chwilę temu tępili czyli "bezinteresowność" UE.

Taka myśl mi przyszła do głowy, w sumie to czy takie sprzeciwy tranzytowe UE stawiała też co do powstającego gazociągu pod Bałtykiem Gerhard-Wladimir? Z tego co rozumiem to oni też nie pozwalają na dostęp nikomu innemu do tego, nie?

Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »


Taka myśl mi przyszła do głowy, w sumie to czy takie sprzeciwy tranzytowe UE stawiała też co do powstającego gazociągu pod Bałtykiem Gerhard-Wladimir? Z tego co rozumiem to oni też nie pozwalają na dostęp nikomu innemu do tego, nie?
Też mi nic wiadomo żeby trzecia strona (np. Norwegia) miała zapewniony dostęp do Nord Stream.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Czytam link po linku z wcześniejszych postów i komentarze z tych linków itd..
trafiam na http://cogito.salon24.pl/227381,umowa-g ... rmalizacja

Bardzo spodobało mi się to pojęcie normalizacja.
Z linka od Ignac widać jaki to Polska jest pluginem Rosyjskiej polityki dla UE. Nawet pomyślałem, że powinni rozważyć czy do UE przyjęto Polskę czy Rosję. :lol:

Dla mnie to paranoja.. która się ciagle powieksza.

Łatwo się mówi Rosja, Polska, UE itd.. ale to durne akta, które piszą ludzie chroniąc swoje interesy. Jeszcze ciekawsze są komentarze z linku powyżej..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »

Ignac pisze:
Ja nie chcę rzucać oskarżeń dlaczego w tym kraju nie gotuje się z powodu najważniejszych spraw ale proszę sobie wyobrazić, że we wczorajszych wiadomościach Kraśko opowiadając o problemach gazoportu Świnujście skonkludował następują (mniej więcej): sprawa tak skomplikowana, że trudno się połapać o co chodzi. Po czym uśmiechnął się szeroko i przeszedł do wiadomości tych prostszych. Poziom spłycenia problemu był nie do przyjęcia. Ot kolejna wiadomość z kraju. Rangą równa a może nawet nie sprawie wczorajszego zawieszenie Jakubiak. Ja nie mówię kogo to jest wina tylko pokazuję problem wytrącania argumentów komukolwiek jakkolwiek.



No właśnie czemu się "nie gotuje" nie licząc niszowych mediów ? Porównajmy rangę tej sprawy do np. szumu medialnego i ogólnoświatowego oburzenia z powodu kradzieży napisu "Arbeit Macht Frei" :lol:

Jeśli chodzi o gorszące wydarzenia wokół Krzyża to wystarczyłoby jedno zdanie ze strony Kaczyńskiego aby awanturę zakończyć. W tej kwestii mam podobne zdanie co Michalkiewicz - Jarosław Kaczyński chcąc czy nie chcąc jest sojusznikiem "polskiego Zapatero" czyli Napieralskiego . Może to jest też nie tylko brudna walka o pomnik ale gra obliczona na oslabienie PO na rzecz SLD (po sojuszu PIS-SLD w TVP to nie mogłoby dziwić) ? Mam zresztą wrażenie mówiąc językiem Michalkiewicza że obie strony konfliktu są rozgrywane przez razwiedki w sobie znanych celach.

Dodano po 11 minutach:
pokazuję problem wytrącania argumentów komukolwiek jakkolwiek.
Ze strony PIS brakuje mi jasnej deklaracji że podzieli się z rządem odpowiedzialnością polityczna za ewentualny niedobór gazu jeśli negocjacje z Rosją zakończą się fiaskiem. Wiadomo że może dojść nawet do niepokojow społecznych (razwiedki o to z pewnością zadbałyby :lol:) jeśli np. doszłoby do grupowych zwolnień w tarnowskich Zakładach Azotowych. Taka spektakularna polityczna manifestacja postawiłaby rząd Tuska pod ścianą. Brakuje mi też przedstawienia opinii publicznej profesjonalnej ekspertyzy i jej odpowiedniego nagłośnienienia choćby w mediach zaprzyjaznionych z PIS-em.

PS.
W sprawie gazowej przynajmniej jest jakiś odzew w mediach (oczywiście daleko nie wystarczający) ale np. w sprawie należnego Polsce złota zagrabionego przez Niemców podczas II wojny swiatowej panuje głucha cisza nie licząc pojedyńczych artykułów czy audycji w tzw. niszowych mediach. Także na tym forum wygląda że nikogo to nie obchodzi...Sprawę poruszyłem tutaj : http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... hp?t=12545

Dodano po 2 godzinach 34 minutach:

Odnośnie budowy interkonektora z Czechami :
Jeszcze w tym roku zakończy się budowa gazociągowego połączenia Polski i Czech. Pierwszy gaz z południowego kierunku popłynie do nas jednak dopiero za rok.
http://gazownictwo.wnp.pl/interkonektor ... 1_0_0.html

W kwestii budowy terminalu gazowego :
W połowie września rozpoczną się prace nad gazoportem w Świnoujściu, który ma zmniejszyć zależność Polski od rosyjskiego gazu. Przedstawiciele Gaz-Systemu, właściciela spółki Polskie LNG, odpowiedzialnej za budowę gazoportu przekonują w "Pulsie Biznesu", że względy finansowe już nie są w stanie zatrzymać tej inwestycji.
http://gazownictwo.wnp.pl/gazoport-pows ... 1_0_0.html

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

bigben pisze:Jeśli chodzi o gorszące wydarzenia wokół Krzyża to wystarczyłoby jedno zdanie ze strony Kaczyńskiego aby awanturę zakończyć.
Hmm, bardzo możliwe ale wbrew polityce jaką realizuje Kaczyński więc jednak niemożliwe (o ile dobrze odczytuje jego zamiary).
bigben pisze:Jarosław Kaczyński chcąc czy nie chcąc jest sojusznikiem "polskiego Zapatero" czyli Napieralskiego .
Ktoś już gdzieś elaborował taką koncepcję i jakoś mnie nie przekonuje. To trochę jak powiedzieć, że chcąc nie chcą McDonalds jest sojusznikiem BurgerKinga bo obydwie firmy promują niezdrowy fastfood - w inny sposób ale jednak. Albo to porównanie nie ma żadnego sensu? Coś słabo mi się dziś myśli heh
bigben pisze:Ze strony PIS brakuje mi jasnej deklaracji że podzieli się z rządem odpowiedzialnością polityczna za ewentualny niedobór gazu jeśli negocjacje z Rosją zakończą się fiaskiem.
To i "jedno słowo" Kaczyńskiego w sprawie krzyża to chyba lekka utopia. Zresztą gdyby faktycznie taka deklaracja padła ze strony PiS to byłby ewenement w skali światowej jeśli chodzi o interakcję pomiędzy partią rządzącą a opozycją. Nie zapominajmy, że to jednak jest polityka, brudna, brutalna i demokratyczna. Nie żyjemy w raju, raczej w piekle, albo piekiełku przynajmniej.

bigben pisze:Brakuje mi też przedstawienia opinii publicznej profesjonalnej ekspertyzy i jej odpowiedniego nagłośnienienia choćby w mediach zaprzyjaznionych z PIS-em.
Tu się całkowicie akurat nie zgodzę. Ten temat jest wałkowany w kółko poniżej pasma mainstreamowego od miesięcy. To, że dociera do pewnej grupy docelowej i ani centymetra dalej to zupełnie inna kwestia.

bigben pisze:w sprawie należnego Polsce złota zagrabionego przez Niemców podczas II wojny swiatowej panuje głucha cisza nie licząc pojedyńczych artykułów czy audycji w tzw. niszowych mediach.
Myślę, że takich ważnych spraw jest dużo więcej ale lepiej napierdzielać przez tubę o krzyżu na krakowskim przedmieściu. Od rana do późnej nocy. Swoją drogą to ciekawe, że nie ma demonstracji dotyczącej na przykład kontraktu gazowego albo manifestacji przeciw podnoszonym podatkom ze strony powiedzmy tego samego środowiska. Nie, w sumie to też głupio brzmi.

Odrobina czarnego humoru na koniec:
http://www.youtube.com/watch?v=vzhz79xokxQ

Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »

Zresztą gdyby faktycznie taka deklaracja padła ze strony PiS to byłby ewenement w skali światowej jeśli chodzi o interakcję pomiędzy partią rządzącą a opozycją. Nie zapominajmy, że to jednak jest polityka, brudna, brutalna i demokratyczna. Nie żyjemy w raju, raczej w piekle, albo piekiełku przynajmniej.
W sprawach polityki zagranicznej np. w USA istnieje niepisana umowa że partie Republikanska i Demokratyczna tych kwestii nie rozgrywają politycznie. To PIS chce uchodzić za hiperpatriotyczne i to PIS zagospodarowało patriotyczny elektorat a nie PO a sytuacja geopolitczna Polski jest poraz kolejny w historii oględnie mówiąc nieciekawa. Czy jest jeszcze sens mówić o państwowości polskiej w świetle wszechogarniającej omnipotencji Brukselii i po powstaniu federalnego superpanstwa EU w następstwie wejścia w życie Traktatu Lizbońskiego ? Kogo to jeszcze interesuje że Polska ma mniejszą suwerenność niż dajmy na to stan Kalifornia w ramach Konfederacji USA ? Niemcy cwaniacy zabezpieczycieli się wyrokiem Trybunału w Karlsruhe że ich Konstytucja jednak stoi ponad prawem europejskim.

Dodano po 10 minutach:
bigben pisze:Brakuje mi też przedstawienia opinii publicznej profesjonalnej ekspertyzy i jej odpowiedniego nagłośnienienia choćby w mediach zaprzyjaznionych z PIS-em.
Tu się całkowicie akurat nie zgodzę. Ten temat jest wałkowany w kółko poniżej pasma mainstreamowego od miesięcy. To, że dociera do pewnej grupy docelowej i ani centymetra dalej to zupełnie inna kwestia.

Jak masz ciekawe linki to wrzuć. Tylko nie ogólniki ale argumenty poparte konkretnymi liczbami.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

Brigben, odpiszę Ci niebawem ale najpierw chciałem to wrzucić jeszcze z obciachowego dziennika i taki komentarz, który znalazłem gdzieś tam w czeluściach, a którego trudno mi jakoś konkretniej zweryfikować jeszcze:

http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.ph ... d=po01.txt

Chodzi o raport/ekspertyzę Naimskiego.
Próbuję zweryfikować takie info, które wklejam poniżej, chodzi o to wyliczenie na 45 mld czy to jest możliwe.

"W roku 1990 rząd polski zawarł umowę handlową na tranzyt gazu ziemnego przez terytorium RP. Polska nie jest głównym odbiorcom gazu z Rosji a jedynie krajem tranzytowym. Z przesłanego gazu do Polski wykorzystujemy ok 8%, reszta idzie na zachód. Według podpisanej umowy z Gazpromem za każde 1000m3 przesłanego gazu przez terytorium RP powinniśmy otrzymywać zapłatę w wysokości 6,4USD. OD początku podpisania umowy Gazprom nie uregulował nic z swych zobowiązań. Razem z odsetkami za opóźnienia uzbierała już się potężna kwota 45mld USD (45 miliardów dolarów amerykańskich). Nowo wynegocjowana umowa z Gazpromem mająca obejmować lata 2011-2037 objęta jest klauzulą TAJNE. Po spotkania polskiego ministra gospodarki Waldemara Pawlaka z przedstawicielami Gazpromu, które miało miejsce kilka miesięcy temu w Moskwie szef rosyjskiego giganta poinformował tamtejszą opinię publiczną, że Gazprom nie zalega Polsce z żadnymi opłatami za tranzyt błękitnego surowca. Mam pytanie: Czy ktoś z Państwa jest w stanie odpowiedzieć mi co się stało z 45mld USD? Wyparowały? To nie koniec historii. Według obowiązującego prawa wgląd do umowy miało BBN współpracujące z kancelarią Prezydenta RP. To właśnie na wniosek śp. ministra Władysława Stasiaka zorganizowano w Belwederze konferencję z udziałem przedstawicieli rządu. Gdy jeden z doradców Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wybitny specjalista od spraw wydobycia i tranzytu gazu ziemnego dr Piotr Naimski zaczął zadawać przedstawicielom rządu pytania odnośnie opłat tranzytowych, ci wstali i wyraźnie rozzłoszczeni wyszli z konferencji mówiąc mediom, że oni nie będą odpowiadać na żadne pytania, ponieważ konferencja nie jest przesłuchaniem. Niestety śp. prof Lech Kaczyński nie dążył opublikować swojego raportu odnośnie zakupu i tranzytu gazu. Przedstawicielom fachowego miesięcznika \"Rurociągi\" nie wydano zgody odnośnie publikacji. Wszystko jest obecnie w ręku p.o. prezydenta, marszałka Komorowskiego. Czy sądzicie, że rząd i ludzie PO zdecydują się na opublikowanie raportu i umowy gazowej jeżeli przejmą pełnię władzy w kraju, gdy sami zgodzili się na jej utajnienie?"

Gdzie ten raport jest?

edit: dobra już se sam policzyłem mniej więcej, to są jakieś bzdury, ktoś tu przegiął jakieś 60 razy na naszą korzyść z tymi 45 mld :)

Awatar użytkownika
bigben
Gaduła
Gaduła
Posty: 312
Rejestracja: 18 sie 2009, 13:54

Nieprzeczytany post autor: bigben »


edit: dobra już se sam policzyłem mniej więcej, to są jakieś bzdury, ktoś tu przegiął jakieś 60 razy na naszą korzyść z tymi 45 mld :)
Nie wiem skąd te stawki ale mi wychodzi opłata za tranzyt w wysokości ok. 3 mld USD rocznie. W gazownictwie przyjęło się podawać stawki tranazytowe za przesył 1000 m3 na 100 km rurociągu. Polski odcinek gazociągu wynosi 682 km. Założyłem że przez Polskę rocznie przechodzi tranzytem ok.70 mld m3 gazu. Więc liczymy :

70 000 000 000 X 6,4 X 6,82 / 1000 = 3 055 360 000

Tylko że przesył takich ilości gazu byłby możliwy po wybudowaniu II-ej nitki gazociągu jamalskiego który miał powstać w ramach starej umowy z lat 90-tych.
Znalazłem informacje o aktualnych stawkach należnych za przesył gazu wg. aneksu umowy polsko-rosyjskiej z roku 2003 :
Opłaty za tranzyt gazu uregulowane były na mocy Protokołu dodatkowego z 2003 r. do Porozumienia między Rządem Federacji Rosyjskiej a Rządem Rzeczypospolitej Polskiej z 1993 r. Zgodnie z postanowieniami umowy wynosiły one:

* 1 września 2002 – 31 grudnia 2003 – 2,74 dol. / 1000 m sześc. na odległość 100 km
* lata 2004 – 2005 – 2,50 dol. / 1000 m sześc. na odległość 100 km
* lata 2006 – 2013 – 1,55 dol. / 1000 m sześc. na odległość 100 km
* lata 2014 – 2019 – 1,00 dol. / 1000 m sześc. na odległość 100 km

Nie mniej jednak, obecnie taryfy te podlegają zatwierdzaniu przez Urząd Regulacji Energetyki, który całkowitą opłatę za przesył 1 tys. m sześc. przez terytorium RP w 2010 r. ustalił na 10,48 zł. Jest to o 76 gr mniej niż wysokość opłat w 2009 r.

Stawka za tranzyt składa się z trzech części: opłaty zmiennej zależnej od ilości transportowanego gaz, opłaty stałej zależnej od ilości gazu przesyłanego na dystansie 100 km (3,64 zł w 2010 r.) oraz miesięcznego abonamentu (5700 zł w 2010 r.).
http://weglowodory.pl/tajemnicze-naleznosci-gazpromu/

Mało się o tym mówi ale do Polski i dalej na Zachód docierają za pośrednictwem rurociągów rosyjskich znaczące ilości gazu z Azji Srodkowej:
Polska zużywa rocznie około 13,5 mld m3 wysokometanowego gazu ziemnego. Import z kierunku wschodniego wynosi około 9 mld m3 rocznie (w 2007 r. było to 8,8 mld, z czego z Rosji 6,5 mld, a z Uzbekistanu ok. 2,3 mld m3). Dostawy te stanowią łącznie około 63 proc. krajowego zużycia gazu. Resztę zapotrzebowania pokrywa surowiec z Niemiec, a 1/3 zużywanego w Polsce gazu pochodzi z wydobycia ze złóż krajowych.
http://gazownictwo.wnp.pl/pawlak-import ... 1_0_0.html

I tu pojawiają się pytania ile kosztuje gaz w Uzbekistanie i w innych panstwach srodkowoazjatyckich takich jak Turkmenia czy Kazachstan ? Ile wynosi opłata za tranzyt tego gazu przez terytorium rosyjskie lub ewentualnie marża ustalona przez Gazprom jeśli nie kupujemy bezpośrednio gazu w Azjii tak jak Ukraina tylko odkupujemy go od Rosjii ?

I jeszcze taki kwiatek :
Waldemar Pawlak ujawnił na swoim blogu w portalu Onet.pl, że obecnie Polska płaci więcej za gaz niż Austriacy, Włosi i Niemcy. Taka sytuacja ma miejsce od przełomu 2006 i 2007 roku, gdy straciliśmy upusty w cenie. Wcześniej PGNiG płacił mniej Gazpromowi niż austriacki OMV, niemiecki Ruhrgas oraz włoski ENI.
http://gazownictwo.wnp.pl/pawlak-import ... 1_0_0.html

beginner

Nieprzeczytany post autor: beginner »

Dziś negocjacje umowy o dostawy gazu w Moskwie.
http://www.tvn24.pl/-1,1674079,0,1,w-mo ... omosc.html

Ciekawe jak wpłyną ostatnie wydarzenia (zakajew i Czeczeni) na te negocjacje, pewnie rozmów nie ocieplą. Sprawa katastrofy też pewnie sprawy nie ułatwia.

Warto wspomieć, że obecna umowa zapewnia nam dostawy gazu do 20 października. Później mogą być problemy z dostawami z Rosji.

ODPOWIEDZ