Polska, absurdy itp

[KrisRapin]

Dlaczego?

[Ink.]

Można Serola lubić albo nie lubić, żywić do Niego inne uczucia, ale publiczne diagnozowanie ew. choroby psychicznej to gruba przesada. Zwłaszcza z pomocą ai.

Czemu ? KrisRapin ma trochę racji, serol zachowuje sie dość dziwnie, niewygodne rzeczy ignoruje i udaje ze ich nie ma jak 6 letnie dziecko, postrzega sie jednocześnie jako zbawce i mistrza FX, pisze w tym wątku w większości sam ze sobą. Może i diagnoza to dalekie posunięcie ale ewidentnie coś z nim jest nie tak

[Anomalia]

Dlatego, że dla osoby naprawdę niestabilnej emocjonalnie może to być niebezpieczne.

Na forum można się obrażać bardziej lub mniej finezyjnie, ale zdrowie a zwłaszcza zdrowie psychiczne to bardzo osobista sprawa i nie powinna być tematem niczyich rozważań. I to przy użyciu mądro-głupiego ai.

[KrisRapin]

Ok Anomalia - już wyjaśniam, bo widzę iż kierujesz się subiektywnymi kwestiami, a nie szeroko rozumianą racjonalnością.

Dlatego, że dla osoby naprawdę niestabilnej emocjonalnie może to być niebezpieczne.

Tak samo niebezpieczne może być ignorowanie problemu i wpędzanie takiej osoby w jej urojenia. Kiedy na świecie coś się dzieje, to od razu są pytania:
- Czemu nikt nie reagował?
- Czemu nikt nie zauwazył problemu?
- Gdzie byli inni?

Otóż teraz masz jawny przykład reakcji. Nie ja jeden zauważyłem, że "coś" jest nie tak. Z uwagi na fakt, że pisząc takie rzeczy jako człowiek narażamy się na emocje i postrzeganie nas jako agresorów, postanowiłem sięgnąć do źródła niezależnego - AI. Najlepszy byłby oczywiście niezależny lekarz psychiatra, ale nie ukrywajmy - do realnej oceny zdrowia potrzebny jest lekarz, gabinet i pacjent - nie forum internetowe.
Niemniej AI dobrze, bezstronnie i przede wszystkim bez emocji ocenia różne kwestie - w tym posty.

Tak, więc dla osoby chorej wszystko może być niebezpieczne - w tym także wpędzanie jej w urojenia, odpisywanie tak jakby to miało sens.
Z dwojga złego wolę uświadamianie.

Poza tym, krótki research w temacie ujawnia, iż:
- W literaturze psychiatrycznej i psychoterapeutycznej nie ma wiarygodnych danych, które sugerowałyby, że samo ujawnienie choroby psychicznej powoduje pogorszenie stanu chorego w sposób niebezpieczny.
- Wręcz przeciwnie: świadomość choroby i jej zrozumienie są warunkami skutecznej terapii.
- Ryzyko reakcji negatywnej istnieje – jak w każdej sytuacji konfrontacyjnej – ale jest zarządzalne, jeśli komunikacja jest prowadzona empatycznie i profesjonalnie.

Istnieje także sytuacja w której chory "czuje", że coś jest nie tak i próby ukrywania pewnych poszlak mogą taką osobę ukierunkować w niewłaściwy sposób.
A tutaj małe podsumowanie z AI, które poprosiłem o informację, czy stwierdzenie, iż ujawnienie choroby psychicznej osobie chorej może wpłynąć na nią negatywnie:


Rozumiem oczywiście również, że masz na myśli, iż to forum publiczne.
Niemniej jednak WŁAŚNIE DLATEGO trzeba było taki post napisać. Serol to osoba, która przebywa na tym forum od wielu lat i ma ogromną ilość postów.
Nowym członkom forum lub osobom czytającym forum bez zalogowania, może on się jawić jako ekspert, ponieważ statystyki robią wrażenie. W praktyce Serol to osoba, która wiedzę o forexie ma na poziomie kogoś kto zainteresował się tematem pół roku temu. Tym samym wprowadza w błąd użytkowników i czytelników, a to może prowadzić do strat finansowych.
W związku z tym:
- W trosce o ludzi warto zadbać, by wiedzieli jakie problemy (potencjalnie) ma Serol oraz jak wygląda jego wiedza.
- W trosce o Serola, warto wskazać mu źródła niezależne, iż jego zachowania lub - w najlepszym wypadku - jego posty, charakteryzują osobę z problemami psychicznymi. Może się nad tym zastanowi.

Na forum można się obrażać bardziej lub mniej finezyjnie

Tutaj nie chodzi o to by realnie siebie obrażać. Serol co prawda często rzuca epitetami, na które reagują inni uczestnicy forum (w tym ja), ale wątpię by komukolwiek z nas chodziło o obrażanie. Zdecydowanie ważniejszy jest przekaz
Niemniej właśnie dlatego, że Serol jest zamknięty na jakiekolwiek informacje zewnętrzne napisałem wyraźnie, iż przestaję mu odpisywać i z nim dyskutować. To jasno pokazuje, że nie obrażanie jest i było tutaj celem.

ale zdrowie a zwłaszcza zdrowie psychiczne to bardzo osobista sprawa i nie powinna być tematem niczyich rozważań. I to przy użyciu mądro-głupiego ai.

Czysto subiektywna opinia niemająca żadnych podstaw prawnych, obiektywnych lub logicznych.
Jeśli powiedziałbym, że Serol napisał głupoty, bo ma katar i gorączkuje, to też byś się zmartwiła? Zapewne nie.

[SEROL666]

Każdy chyba widzi, że z Serolem "jest coś nie tak". I teraz pytanie jak chronić nowych użytkowników lub czytelników przed jego postami, bo przecież osoby czytające tylko jakiś randomowy wątek na forum nie muszą znać historii jaka stoi za Serolem.

To co ty propagujesz to przeciętny użytkownik forum zna od podszewki - podstawowa wiedza, zawarta w jednej książce.
To czym kiedyś się to forum zajmowało to odpowiedź na jedno pytanie: "w górę czy w dół ?".
Na tym 90% forumowiczów się skupiało. To co ty przepychasz to można skwitować tak: daj kasę Warrenowi Buffettowi i głowy sobie nie zawracaj.

Jak chcesz kogoś chronić to tu masz prawdziwe zagrożenie i to dopiero początek:
https://www.youtube.com/watch?v=VGtiscVUzd4

A to już totalny lewak:
https://www.youtube.com/shorts/efg9T0rJhcM

A a propos Skynetu też go mam i mi wyszły takie wnioski:

serol wnioski.png

Chyba coś dodałeś od siebie - doceniam to

[Anomalia]

Po tym tekście:

Tak, więc dla osoby chorej wszystko może być niebezpieczne - w tym także wpędzanie jej w urojenia, odpisywanie tak jakby to miało sens.
Z dwojga złego wolę uświadamianie.

Nasuwa mi się pytanie, KrisPain, czy jesteś psychiatrą lub lekarzem ogólnym, który właśnie doczytał jakieś świeże badania:

Poza tym, krótki research w temacie ujawnia, iż:
- W literaturze psychiatrycznej i psychoterapeutycznej nie ma wiarygodnych danych, które sugerowałyby, że samo ujawnienie choroby psychicznej powoduje pogorszenie stanu chorego w sposób niebezpieczny.
- Wręcz przeciwnie: świadomość choroby i jej zrozumienie są warunkami skutecznej terapii.
- Ryzyko reakcji negatywnej istnieje – jak w każdej sytuacji konfrontacyjnej – ale jest zarządzalne, jeśli komunikacja jest prowadzona empatycznie i profesjonalnie.

czy Twa wiedza pochodzi od wujka google, cioci wikipedi lub sztucznego stryjka?

ale zdrowie a zwłaszcza zdrowie psychiczne to bardzo osobista sprawa i nie powinna być tematem niczyich rozważań. I to przy użyciu mądro-głupiego ai.

Czysto subiektywna opinia niemająca żadnych podstaw prawnych, obiektywnych lub logicznych.
Jeśli powiedziałbym, że Serol napisał głupoty, bo ma katar i gorączkuje, to też byś się zmartwiła? Zapewne nie.

Oczywiście, że nie bo od kataru się nei umiera. Katar nie jest też wrażliwą sferą życia, w przeciwieństwie do zdrowia psychidznego.

Niemniej AI dobrze, bezstronnie i przede wszystkim bez emocji ocenia różne kwestie - w tym posty.

A tym zrobiłeś mi dzień
Pozdrawiam

[KrisRapin]

Nasuwa mi się pytanie, KrisPain, czy jesteś psychiatrą lub lekarzem ogólnym, który właśnie doczytał jakieś świeże badania:
czy Twa wiedza pochodzi od wujka google, cioci wikipedi lub sztucznego stryjka?

Bardzo proszę - źródło to:
Tytuł: I Am Not Sick I Don't Need Help: How to Help Someone with Mental Illness Accept Treatment
Link: https://www.amazon.com/Not-Sick-Dont-Ne ... 0967718929
Krótki opis: Książka skupia się na tzw. modelu LEAP – Listen, Empathize, Agree, Partner. Co ciekawe jest też tam opisana "anozognozja", która jest przypadłością osób psychicznie chorych i polega na tym, że osoba chora psychicznie zazwyczaj nie wie o tym i nie jest w stanie tego zauważyć samodzielnie. Dlatego tez uświadamianie jest ważne.

Są też liczne artykuły odnośnie tego tematu, ale linki do artykułów sobie podaruję.
Jeśli jesteś zainteresowana możesz również spojrzeć na polskie książki w tym temacie - np. autorstwa Jacka Bomby (serio - takie nazwisko, co poradzić).

A czym się zajmuję osobiście to moja tajemnica - przynajmniej póki co

[Anomalia]

Nasuwa mi się pytanie, KrisPain, czy jesteś psychiatrą lub lekarzem ogólnym, który właśnie doczytał jakieś świeże badania:
czy Twa wiedza pochodzi od wujka google, cioci wikipedi lub sztucznego stryjka?

Bardzo proszę - źródło to:
Tytuł: I Am Not Sick I Don't Need Help: How to Help Someone with Mental Illness Accept Treatment
Link: https://www.amazon.com/Not-Sick-Dont-Ne ... 0967718929
Krótki opis: Książka skupia się na tzw. modelu LEAP – Listen, Empathize, Agree, Partner. Co ciekawe jest też tam opisana "anozognozja", która jest przypadłością osób psychicznie chorych i polega na tym, że osoba chora psychicznie zazwyczaj nie wie o tym i nie jest w stanie tego zauważyć samodzielnie. Dlatego tez uświadamianie jest ważne.

Są też liczne artykuły odnośnie tego tematu, ale linki do artykułów sobie podaruję.
Jeśli jesteś zainteresowana możesz również spojrzeć na polskie książki w tym temacie - np. autorstwa Jacka Bomby (serio - takie nazwisko, co poradzić).

A czym się zajmuję osobiście to moja tajemnica - przynajmniej póki co

O nie, na to mnie nie namówisz Jestem ekspertem w swojej działce, i nie jest nią psychiatria Nie stanie się też po przeczytaniu jednej książki, tak jak psychiatra nie stanie się ekspertem w mojej działce w analogicznej sytuacji.

[SEROL666]

Czemu ? KrisRapin ma trochę racji, serol zachowuje sie dość dziwnie, niewygodne rzeczy ignoruje i udaje ze ich nie ma jak 6 letnie dziecko, postrzega sie jednocześnie jako zbawce i mistrza FX, pisze w tym wątku w większości sam ze sobą. Może i diagnoza to dalekie posunięcie ale ewidentnie coś z nim jest nie tak

Mistrz ?? Nie przesadzajmy. Wytłumaczę może nie tobie ale innym tym "nowym" o których wspominał KR - tych których trzeba bronić (przed złymi nawykami). To technika analizy stosowana przez krótkoterminowych traderów:
Do analizy EUR/USD potrzeba:
- DXY
- pary do "potwierdzenia" główne: USD/CAD, USD/CHF, GBP/USD i poboczne AUD/USD
Dobrze być świadomym jak potężnie EUR/USD oddziałuje na rynki a reszta par w komplecie to dominanta obrotów na FX

- Do tego znajomość schematów/wzorów/patternów zachowań EUR/USD (tylko na Edku) na niskich TF i to praktycznie wszystko.

Analiza zaczyna się od przynajmniej D1 w dół i po jakiś czasie - wyłączając myślenia a raczej analizę życzeniową - można osiągnąć skuteczność powyżej 50% wchodząc precyzyjniej bez gigantycznego SL. Oczywiście są wady takiego podejścia ale myślę że każdy je zna albo w krótkim czasie odkryje.

[Ink.]

Czemu ? KrisRapin ma trochę racji, serol zachowuje sie dość dziwnie, niewygodne rzeczy ignoruje i udaje ze ich nie ma jak 6 letnie dziecko, postrzega sie jednocześnie jako zbawce i mistrza FX, pisze w tym wątku w większości sam ze sobą. Może i diagnoza to dalekie posunięcie ale ewidentnie coś z nim jest nie tak

Mistrz ?? Nie przesadzajmy. Wytłumaczę może nie tobie ale innym tym "nowym" o których wspominał KR - tych których trzeba bronić (przed złymi nawykami). To technika analizy stosowana przez krótkoterminowych traderów:
Do analizy EUR/USD potrzeba:
- DXY
- pary do "potwierdzenia" główne: USD/CAD, USD/CHF, GBP/USD i poboczne AUD/USD
Dobrze być świadomym jak potężnie EUR/USD oddziałuje na rynki a reszta par w komplecie to dominanta obrotów na FX

- Do tego znajomość schematów/wzorów/patternów zachowań EUR/USD (tylko na Edku) na niskich TF i to praktycznie wszystko.

Analiza zaczyna się od przynajmniej D1 w dół i po jakiś czasie - wyłączając myślenia a raczej analizę życzeniową - można osiągnąć skuteczność powyżej 50% wchodząc precyzyjniej bez gigantycznego SL. Oczywiście są wady takiego podejścia ale myślę że każdy je zna albo w krótkim czasie odkryje.

Brzmi pięknie, nie działa.
Dobitnie to pokazuje twój wynik w twoim konkursie
-xxxx zł z którego pozostało jedynie 191 i do dziś brakło ci odwagi aby spróbować live
Ale cieszy fakt że coraz więcej osób dostrzega jakim jesteś farmazonem

PS kiero cię przeniósł na dzienną zmianę że zaczęłaś odpisywać jak normalny człowiek w dzień ? XD