Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

A ja nie mam takiej szpili pod 6.35 na swoich wykresach...

Tam jest mowa o tym, że są gotowi żeby odpowiednio zareagować gdyby ktoś (czytaj USA) zaczął kombinować żeby osłabiać swoją walutę.
Ale mówią też, że są gotowi rozmawiać żeby zapobiec... bla, bla, bla. Już nikt nie pamięta kto tutaj najmocniej trzyma pod butem swoją walutę?
Takie trochę grożenie paluszkiem i przypominanie kto tu jest kim.
Tym bardziej że dolar wcale nie jest aż taki znów tani i jakoś nie widać aby słabł.

EDIT: dodaję ilustrację - mój indeks dolara.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Zaczęło się - detaliści weszli do gry i jedziemy po stopach ;-)

Kod: Zaznacz cały

Pair	Now	Friday Close	Gap
AUDJPY	95.15	95.47	-32
AUDUSD	1.0194	1.0204	-10
EURCHF	1.2259	1.2274	-15
EURJPY	121.45	121.82	-38
EURUSD	1.3008	1.3018	-10
GBPJPY	140.29	140.71	-42
GBPUSD	1.5027	1.5037	-10
NZDUSD	0.8227	0.8251	-24
USDCAD	1.0275	1.0267	8
USDCHF	0.9423	0.9428	-5
USDJPY	93.36	93.58	-22
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

A po przetrzepaniu im stopów wracamy do początku :-D
A ja z kolei zaraz wracam do poduszki.

Ciekawie zapowiada się ten tydzień choć nie jest o to o czym by większość marzyła - w sensie ładnego trendu itp.
Raczej nerwówka w konsolach tłumiona oczekiwaniem na decyzje banków centralnych.
Choć funt może tutaj być wyjątkiem bo on lubi jeździć pod spodziewane wyniki oczekiwanych wydarzeń, rzadziej po wydarzeniach chyba że te ostatnie okażą się jakieś zaskakujące.
Prawdę mówiąc pogubiłem się w tym co tam się kotłuje w BoE i kto ma jakie z tym oczekiwania.
Carney miał być szefem. Jest czy jeszcze jest King?
Coś tam się zmieniło w podziale głosów za QE - na niekorzyść QE?
Ale z drugiej strony widzę głosy za zwiększeniem zalewania rynku i ujemnymi stopami?

Ja osobiście spodziewałbym się odbicia Euro i Funta. Co by tam tęgie nie kombinowały to będzie to miało na celu poprawę a nie pogorszenie sytuacji.
A to będzie wspierało walutę. O ile oczywiście nie wyskoczy coś niespodziewanego.
Mam nadzieję, że Włochy poza medialnym biciem piany nie będą nam za bardzo mieszać. Parę osób bardzo trzeźwo zwraca uwagę, że jakiekolwiek bzdury by nie gadali ugną się pod ciężarem wymagających rynków i po prostu będą robić to co trzeba. Tak jak wzięli Montiego gdy rynek długu zaczął im deptać po piętach.

Dobranoc :)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

slo
Gaduła
Gaduła
Posty: 261
Rejestracja: 14 kwie 2012, 14:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: slo »

259 pisze:Tak wracając to tego gościa i jego analizy złota - pisałem, że przypomina to moje wypociny.
W załączeniu podobne ale tym razem wsparte popytem i podażą z COT.


Wracając do teraźniejszości: teoretycznie jesteśmy blisko dna.
Ale nie podoba mi się jedna rzecz: na tym dolnym wykresie pokazującym zmianę pozycji komercyjnych widać całkiem porządny trend. Taki niemalże idealny: ani za silny, ani za słaby, klasyczne falki… coś takiego co może sobie jeszcze potrwać.
Bo wcale nie jest powiedziane, że ten poziom (mówię o wielkości pozycji komercyjnych) który tak "trzymał" jest czymś co nie może być złamane. Jeżeli popyt będzie nadal spadać to ten poziom nic nie znaczy.
I tu jest sęk… na to właśnie AT nie potrafi mi odpowiedzieć.
Dlatego tak się czepiam.

Ktoś kiedyś kombinował jak wykręcić prawdziwą Kryształową Kulę?
Bardzo by się przydała :-D
Takie coś się zdarzyło w 1996 roku, wybicie z trójkąta, powrót i złamanie podstawy, zasięg gdzieś tak do 1400, a potem dalej do punktu wcześniejszego wybicia, ok, 1040 $, to samo stało się z aud i innymi walutami, to było związane z wysokim oprocentowaniem $, teraz w królestwie inflacja ma osiągnąć 3,7%, jeżeli w tym tygodniu podniosą stopy to usa również się odważy, tam chodzi o taką regułę Taylora, dosyć mocno lansowaną kiedyś a teraz próbuje się do niej powracać

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Nie rozumiem - kto podniesie stop[y w tym tygodniu?
W Anglii? O ile dobrze się orientuję, to właśnie była przepychanka o ujemne stopy (wygląda na to, że pomysł upadł) i więcej QE.

FED zaś wyraźnie powiedział jakie są kryteria zakończenia luzowania i dotyczy to nie tylko QE: oficjalna stopa bezrobocia musi spaść poniżej 6.4%.
Obecnie jest jakieś 7.9% o ile dobrze pamiętam i jeżeli można mówić trendzie spadkowym to jego tempo wynosi jakieś 0.04 punktu procentowego na miesiąc. Jeżeli będzie trzymać to tempo 6.4% osiągnie za jakieś 37 miesięcy. Oczywiście jeżeli gospodarka "zaskoczy", a szczególnie budownictwo to pewnie przyspieszy spadek. Ale nadal jest szmat drogi do zrobienia.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Sildra
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 820
Rejestracja: 13 sty 2011, 12:00

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Sildra »

Jeśli czegoś nie możesz albo Ci się nie chce - obejrzyj to koniecznie.....

Przeczytaj opis zanim zaczniesz:
http://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA

Awatar użytkownika
szczudlo6
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 770
Rejestracja: 10 paź 2012, 18:29

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: szczudlo6 »

niemieszek co sądzisz o ropie? lecimy w dół z poziomu 91?
Lepiej stracić okazje niż pieniądze...

Online
Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

dołki już były, kto się załapał to może klika $ zaliczyć na + :wink:
szczudlo6 pisze:lecimy w dół z poziomu 91?
raczej nie, może dopiero przy 91.70/92.10 szybką S, ale długo tego bym nie trzymał :idea:

wyjście powyżej 92.80 tylko potwierdzi, że wiosna idzie i napewno się zwiększy popyt, więc każde zejście ceny będzie ładnie podkupione 8)
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

Awatar użytkownika
szczudlo6
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 770
Rejestracja: 10 paź 2012, 18:29

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: szczudlo6 »

Taki gościu jak cugan pokazał coś takiego
http://forex-nawigator.biz/forum/resources/image/75654

co o tym sądzisz bo narazie siedze w eska i jestem na 0.00 wiec w każdej chwili moge wyjść...
Lepiej stracić okazje niż pieniądze...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

RBA - co tam się wydarzyło... Kangur ładnie odbił z dołka.
Stopy bez zmian ale to było spodziewane.
RBA nadal podtrzymuje gotowość do cięcia gdyby było trzeba ale to już było grane.
Za to nie było jeszcze grane wyraźne i narastające ożywienie w sektorze poza-wydobywczym.
Oraz całkiem porządne dane ze sprzedaży detalicznej.
Co jest istotną przeciwwagą dla słabnących inwestycji w sektorze wydobywczym (w zasadzie co miało być wybudowane z chińskie pieniądze już zostało wybudowane, teraz pozostaje tylko obsługa wydobycia i sprzedaż surowców, a to o wiele mniejsze pieniądze i mniejsze zatrudnienie)
Coś w rodzaju ichniejszego "soft landing".
Co prawda mieszany obraz ale coraz więcej w nim pozytywów.

Aha i jeszcze jedno - A$ zaczyna odrywać się od chińskiego dyktatu. Do niedawna jak Chiny miały kaszel to A$ już katar ale teraz gdy inwestycje chińskie nie odgrywają już takiej roli zaczyna on wreszcie żyć swoim życiem. Może nie do końca jeszcze swobodnie ale już widać jak spływają po nim te wszystkie chińskie PMI wszystko jedno oficjalne czy nie.

Kangurowi stoi jednak na przeszkodzie zielony. Mam na myśli AUDUSD.
Mieliśmy już dzisiaj dobry wskaźnik przemysłowy ISM. Jutro będziemy mieli beżową książkę która jest ważnym dokumentem opisującym aktywność gospodarczą w każdym okręgu FED. Jeżeli tam będzie więcej pozytywów niż negatywów dolar dalej będzie się umacniał. Zwłaszcza, że przekłada się to na zatrudnienie a to perspektywy końca luzowania.
Co prawda lepsze dane z USA to również lepsze nastroje i risk on, a Kangur zazwyczaj był pierwszy do wyrywania w górę, ale ostatnio ten prosty mechanizm nie działa już tak jak kiedyś. Teraz jednak bardziej liczą się detale.

Ten tydzień w ogóle jest jednym z trudniejszych.
Edek na przykład może oberwać od zielonego i polecieć dalej w dół jeżeli Draghi będzie postrzegany jako bardziej gołębi.
W zasadzie nie widzę powodu aby był bardziej niż jest ale on lubi zaskakiwać. Może powiedzieć coś co zostanie odebrane jako zapowiedź... i tu każdy wpisuje co lubi. Jest trochę możliwości :-)
EDIT: Np. może wydarzyć się taki scenariusz:
http://www.fxbriefs.com/?p=4757

I na koniec tygodnia jeżeli i ISM, i beżowa książka i NFP wypadną dobrze to dolar może odtańczyć hołubce :-)
A jeżeli nie to wracamy do punktu wyjścia.

O funcie nic nie napiszę bo nie wiem co wykombinują. Niby jest nędza ale może już największe lanie ma za sobą.
Tak by wychodziło z tego kawałka:
Forex.com pisze:The pound has been sold off for a while, however the trigger for this latest slide was a much weaker than expected manufacturing PMI reading for February. The market expected an increase to 51.0; however the index plunged to 47.9, and the same level as the Eurozone. Added to the weak sterling news was BOE Deputy Governor Tucker who said that the BOE could potentially use negative interest rates to boost the economy.

This week’s BOE meeting will be more interesting than usual. Firstly, there is a growing chance that the Bank could take some policy action – cut deposit rates to below 0% or boost QE by a small amount like GBP25 billion. At the January meeting three members voted for more QE, including Governor King. Whether or not they can secure another 2 votes will depend on the outcome of the Service sector PMI for February. The UK is a primarily service based economy, and this index is a better indicator of overall economic growth. If it is also disappointingly weak then we could see some more BOE members jump to the dovish camp.

Sterling has been declining on a broad-based basis on the back of expected easing in the future, thus, we could see limited downside from here for the pound, especially against the dollar.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany