Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Ktoś powiedział, że relatywizm jest znakiem naszych czasów.

Obrazek


259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dzięki - czyli to już w ten Piątek?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

http://www.marketwatch.com/fiscalcliff?siteId=

Czeka nas dłuuuugi koniec roku :roll:

Ktośtam cośtam o audi i kangurach..

Czytuję ostatnio synkowi bajkę o tej kurce:
Miała babcia kurkę,
Kurkę-złotopiórkę,
Wesołą kokoszkę,
Zwariowaną troszkę.
Kiedyś jej ta kurka
Uciekła z podwórka.
Babcia za nią truchtem drepce,
"Wracaj" - krzyczy... - "A ja nie chcę!"
A tu takie już mniej wierszowane ;)
http://www.obserwatorfinansowy.pl/blogi ... c-chandler
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ScarFace
Gaduła
Gaduła
Posty: 170
Rejestracja: 15 lut 2008, 15:45

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: ScarFace »

Około 50 tyś rezerwistów w Polsce otrzymało pisma z powołaniem do armi http://www.youtube.com/watch?v=swM1MD-m ... age#t=837s
Jak ewentualnie wybuch wojny wedlug was moze wplynac na waluty. Dolar bedzie sie umacniał?

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

ScarFace pisze:Około 50 tyś rezerwistów w Polsce otrzymało pisma z powołaniem do armi http://www.youtube.com/watch?v=swM1MD-m ... age#t=837s
Jak ewentualnie wybuch wojny wedlug was moze wplynac na waluty. Dolar bedzie sie umacniał?
Jaka wojna? Z kim? BS! Zanim uwierzysz w takie sensacyjki sprawdź może najpierw czy to nie jest po prostu wyssane z palca.
Jak myślisz: Fakt, Super Express czy inne hienowate media przeoczyłyby taką okazję do bicia piany?
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

ScarFace
Gaduła
Gaduła
Posty: 170
Rejestracja: 15 lut 2008, 15:45

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: ScarFace »

Ewentualny wybuch wojny. Nie twierdze ze musi to od razu za soba pociagnac jej powstanie. Nie sledze gazet ani innych mediow. Myslalem ze o tym mowia w tv. Skoro to jest prowokacja to nie ma o czym mowic. Ale z drugiej strony zastanawiam sie po co ten czlowiek mialby klamac? Jaki w tym interes.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Powodów dla których ludzie wymyślają takie rzeczy jest mnóstwo zaczynając od zwykłej potrzeby "zaistnienia".
Ale zostawmy to na boku.
W przeciągu ostatnich kilkunastu lat wybuchło wiele rozmaitych wojen w różnych regionach i na różną skalę. Ich wpływ na rynki był od żadnego do przesadnej aczkolwiek krótkotrwałej paniki. Ostatnio najczęściej reakcja jest żadna, ale...
wszystko zależy co to jest za wojna: kto, z kim, gdzie, o co i jakie są/mogą być konsekwencje. I chyba najważniejsze: jak to jest odbierane niezależnie od wagi takiego wydarzenia. Prosty przykład: w Syrii trwa wojna w którą zaangażowane są (nieoficjalnie) rozmaite kraje i nikt tym się w ogóle nie przejmuje. A wystarczyło małe zamieszanie w Gazie i nagle zgiełk na całym świecie. Nawet przez moment pogłębiło to risk off.
Nie da się odpowiedzieć na tak generalnie postawione pytanie.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Mówicie i macie...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dzięki Stforex
Na miesięcznym nie widać jakie były efekty "newsów" wojennych, ale widać, że te wydarzenia miały bardzo różny wpływ jeżeli w ogóle jakiś.
Np. wojna w Iraku była przygotowywana przez jakiś czas, dla nikogo nie była żadnym zaskoczeniem, a jej przebieg był "kontrolowany" i rozwój sytuacji był odbierany pozytywnie, a nie negatywnie. Zupełnie inaczej niż WTC który był szokiem z jakim świat nie miał wcześniej do czynienia. Ale efekt rynkowy choć bardzo mocny był raczej krótkotrwały.
Ogólnie można by powiedzieć: wojna która budzi strach międzynarodowej opinii publicznej = risk off na wszystkich rynkach. EDIT: ale tylko do czasu gdy straszy - wystarczy że po pierwszym szoku przyjdzie oprzytomnienie żeby zatrzymać wyprzedaż, a gdy rozwój wypadków pokaże, że z fazy destrukcji wchodzimy w fazę rozwiązywania problemu można spodziewać się równie przesadnego risk on.
Ale czy taka wojna będzie budzić strach czy wręcz odwrotnie: nadzieję jak w przypadku Afganistanu czy Libii? To już będzie zależało od szczególnych okoliczności.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany