Chiny siedzą na bilionach dolarów. Do tego są chyba największym nieamerykańskim posiadaczem amerykańskiego długu. Cokolwiek się zacznie dziać, będą się próbowali tym podratować. Tak by logika podpowiadała.Stforex 13/01/2012 pisze: Jedynym i to bardzo poważnym problemem Chin są 2 biliony (ang. trillion) dolarów w rezerwach walutowych. Szybkie pozbycie się takiej ilości dolarów jest chyba niemożliwe i naraziło by Chiny na ogromne straty. Jednakże zaczną oni "cichaczem" i na raty pozbywać się tych rezerw , żeby sprowadzić je do sensowniejszego poziomu. To może oznaczać nieznaczny wzrost podaży dolara na rynku walutowym i jego słabnięcie w 2012 roku.
Pogaduchy przy porannej kawie
Ależ właśnie oni teraz myślą nad tym, czy nie użyć tych dolarów do wzmocnienia swojej waluty, Z tym, że jak wyżej zauważył koleś z forexlive - dotknie to praktycznie wszystkiego i zmienią się reguły gry.Stforex pisze:Chiny siedzą na bilionach dolarów. Do tego są chyba największym nieamerykańskim posiadaczem amerykańskiego długu. Cokolwiek się zacznie dziać, będą się próbowali tym podratować. Tak by logika podpowiadała.Stforex 13/01/2012 pisze: Jedynym i to bardzo poważnym problemem Chin są 2 biliony (ang. trillion) dolarów w rezerwach walutowych. Szybkie pozbycie się takiej ilości dolarów jest chyba niemożliwe i naraziło by Chiny na ogromne straty. Jednakże zaczną oni "cichaczem" i na raty pozbywać się tych rezerw , żeby sprowadzić je do sensowniejszego poziomu. To może oznaczać nieznaczny wzrost podaży dolara na rynku walutowym i jego słabnięcie w 2012 roku.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Strzelą eksporterom w kolano. Ale z drugiej strony zbierali jak była hossa, to teraz by mogli trochę powydawać. Słaby juan to droga ropa.
EDIT: poprawka "jen"->"juan"
EDIT: poprawka "jen"->"juan"

Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 16:10 przez Stforex, łącznie zmieniany 1 raz.
Oni mają gdzieś eksport - przestawiają się na popyt wewnętrzny już od kilku ładnych lat.Stforex pisze:Strzelą eksporterom w kolano. Ale z drugiej strony zbierali jak była hossa, to teraz by mogli trochę powydawać. Słaby jen to droga ropa.
Tak, energia i surowce których nie są w stanie sami sobie zapewnić - o to im teraz chodzi w handlu zagranicznym.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
No tak... miałem sobie takiego jednego longa na złocie co miał złapać dołeczek i miał ustawiony SL poniżej wsparcia na 1548.50 i co? Low 1547.79 i mamy dołeczek. Zakichane $0.71 - to coś jak 1 pip na Edku. Tak zazwyczaj kończą ciasne stopy na metalach...
Ale może i dobrze - odbić się odbije, ale to wcale nie znaczy, że zamierza szybować w górę. Nie udało się - trudno. W sumie dlatego ten stop był tak ciasny że to był bardziej zakład "tu albo nie tu" - i było prawie "tu" ;-)
Z ciekawostek: na szczycie szczytów dzieją się niesamowicie ciekawe rzeczy:
http://www.forexlive.com/blog/2012/06/2 ... buying-dj/

Ale może i dobrze - odbić się odbije, ale to wcale nie znaczy, że zamierza szybować w górę. Nie udało się - trudno. W sumie dlatego ten stop był tak ciasny że to był bardziej zakład "tu albo nie tu" - i było prawie "tu" ;-)
Z ciekawostek: na szczycie szczytów dzieją się niesamowicie ciekawe rzeczy:
http://www.forexlive.com/blog/2012/06/2 ... buying-dj/

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
To chyba poszybowalo .......259 pisze:No tak... miałem sobie takiego jednego longa na złocie co miał złapać dołeczek i miał ustawiony SL poniżej wsparcia na 1548.50 i co? Low 1547.79 i mamy dołeczek. Zakichane $0.71 - to coś jak 1 pip na Edku. Tak zazwyczaj kończą ciasne stopy na metalach...
Ale może i dobrze - odbić się odbije, ale to wcale nie znaczy, że zamierza szybować w górę. Nie udało się - trudno. W sumie dlatego ten stop był tak ciasny że to był bardziej zakład "tu albo nie tu" - i było prawie "tu" ;-)
Z ciekawostek: na szczycie szczytów dzieją się niesamowicie ciekawe rzeczy:
http://www.forexlive.com/blog/2012/06/2 ... buying-dj/
200 pipsów w dwie godziny normalnie jak na autostradzie ;-)
Objective perspective, just businiess...
EUROPE: DATA:
European data starts early, with the 0530GMT release of detailed Q1 GDP data from France, which is expected to confirm the preliminary reading of unchanged q/q, 0.3% y/y.
This is followed at 0600GMT by German retail sales data,
while at 0645GMT, France releases PPI, consumer spending and also 1Q Maastricht debt data. Consumer spending is expected to be unchanged m/m, rising 0.2% y/y.
ECB M3 data is due at 0800GMT, while at 0900GMT, the EMU flash HICP for June is expected to come in at 2.4% y/y.
HONG KONG STOCKS: The Hang Seng index ends the morning session up 1.90% at 19,387.14.
PS. A nam się wydaje, że to u nas jest korupcja i syf w administracjiEUROPEAN STOCKS: Major European bourses are initially seen trading sharply higher Friday, as the initial upbeat reaction to EU announcement boosts risk.

http://www.youtube.com/watch?v=xU4GdHLUHwU
Proszę bardzo! Dzięki naszym wspaniałym towarzyszom, już żaden wstrętny kapitalistyczny sabotażysta, żyd i wyzyskiwacz nie będzie mógł atakować Zjednoczonej Europy. Drzwi do szczęścia i dobrobytu klas Europy stoją otworem.(Reuters) - Asian shares and the euro surged on Friday after European leaders agreed that euro zone banks could be recapitalized without adding to government debt and opened the way for tapping a rescue fund, soothing fears over growing credit strains in Italy and Spain.
Na dziennym wygląda to jak takie malutkie odbicie.. co to jest $20... nawet nie przebiło wczorajszego High._/_/Dariusz_/_/ pisze:To chyba poszybowalo .......259 pisze:No tak... miałem sobie takiego jednego longa na złocie co miał złapać dołeczek i miał ustawiony SL poniżej wsparcia na 1548.50 i co? Low 1547.79 i mamy dołeczek. Zakichane $0.71 - to coś jak 1 pip na Edku. Tak zazwyczaj kończą ciasne stopy na metalach...
Ale może i dobrze - odbić się odbije, ale to wcale nie znaczy, że zamierza szybować w górę. Nie udało się - trudno. W sumie dlatego ten stop był tak ciasny że to był bardziej zakład "tu albo nie tu" - i było prawie "tu" ;-)
Z ciekawostek: na szczycie szczytów dzieją się niesamowicie ciekawe rzeczy:
http://www.forexlive.com/blog/2012/06/2 ... buying-dj/
200 pipsów w dwie godziny normalnie jak na autostradzie ;-)
Poszybowało jest jak poleci w górę min. $30 i będzie jakaś kontynuacja. Np. 17 Maja.
Ale tak czy inaczej, dołek był, a ja na nim wypadłem. Samo życie.
EDIT: pewnie zgryzota przemawia przeze mnie ;-)
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 07:38 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)