NatGas

Czyli co się już wydarzyło, co się dzieje obecnie oraz jaka będzie najbliższa i dalsza przyszłość na rynku Forex.
Jan55
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 27 wrz 2008, 16:42

Nieprzeczytany post autor: Jan55 »

furao pisze:Jak uważacie, czy możliwe jest że aktualna różnica ok 1000 punktów pomiedzy pazdziernikowym a listopadowym futuresem sie utrzyma
Myślę, że niestety jest to możliwe. Przed misiącem pytałem brokera o udostępnienie historycznych wartości rolowań, ale powiedzieli, że nie mają. Jedyne co można zobaczyć to jak to wygląda na wykresie w dni rolowań. I tak patrząc na 26.09.2006 różnica między zamknięciem a otwarciem wynosiła aż 1219 punktów. Jeśli przyjąć, że całość wynikała z rolowania a nie z luki cenowej to wszystkiego można się spodziewać w kwestii rolowania.
Powoli zaczyna mnie natgas mocno denerwować. Nie dość, że ogromne punkty przy rolowaniu to w dodatku zmienność całkowicie spadła, a kierunek ruchu to tylko i wyłacznie południe. Od stycznia gram na niklu, T-note oilu i muszę przyznać, że na natgasie na razie wychodzę zdecydowanie najgorzej. Zapowiada się dłuższe kiszenie. Na razie wstrzymuję się z otwieraniem dalszych pozycji (chyba, że spadnie poniżej 2.5).

furao
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 14 lip 2009, 09:58

Nieprzeczytany post autor: furao »

uczymy się na błędach niestety...szkoda tylko ze takie kosztowne te bledy...nie mogl ktos wczesniej napisac jak to jest z tymi rolowaniami:P:P bo z tego co obserwuje futuresy to ani rusz...roznica 1000 utrzymuje sie nieugiecie:( poki co ratuje nas trwajace odbicie, ale niech tylko azja + stany + ropa rozpoczna przecene to nie chce pomyslec co bedzie sie dzialo na natgasie...chyba ze odplyw pieniedzy z tych rynkow spowoduje w koncu tutaj zasluzone odbicie (zgodnie z zasada ze pieniadz nie lubi prozni...) wyprzedzajac troche przyszle zdazenia. No albo niedzwiedz jeszcze mocniej wtedy dowali, zna ktos jakas dobra wrozke?:) zaczynam rozwazac zamkniecie tego soon, pomimo sporego uszczerbku. Janie55 26.09.2006 to ja widze ok. 1000 rolowanka, az 1200 tam jest?

Dodano po 1 godzinach 4 minutach:

a co do miedzi Pedropr to kusi kusi, gdyby nie ten wiszacy natgas to bym zaryzykowal 0,05 locika, ale w swietle aktualnej sytuacji i chwilowego braku mozliwosci wiekszej doplaty do depo poczekam, przydalby sie jakis wyskok w gore jeszcze, w przedzial 6500-7000, moze 6700 czyli 61,8 fibo calego spadku ostatniego bedzie tu granica? chociaz czy jest sens sie technika tu sugerowac...watpie:) raczej to bedzie przypadek a zrobi zawrotke jak sie instytucjom finansowym i rzadom skonczy kasa, z ktora z tego co widac nie wiedza co czynic wiec pompuja wszystko na potege jakby nic sie nie stalo i jakby czekala nas juz tylko swietlana przyszlosc...chociaz przykro bedzie przegapic nadchodzaca predzej czy pozniej zawrotke bo min 1000 pipsow korekty sie nalezy

Awatar użytkownika
Szwajcar
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 746
Rejestracja: 03 lip 2009, 12:57

Nieprzeczytany post autor: Szwajcar »

Ja pisałem, że to błędne koło z tymi rolowaniami.
Jakby istniało coś na podobę kontraktu na Gold bez rolowań tyle, że oparte o Natgas to byłoby ok.
Poza tym to w 2002 roku też były ceny bliskie 3 USD, więc nie ma co się dziwić.
Wg mnie w najbliższym czasie będą te rolowania bardzo ujemne a cena nie będzie się zmieniała, bo coś słabo rusza się teraz ten Natgas.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”

furao
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 14 lip 2009, 09:58

Nieprzeczytany post autor: furao »

jedynie jakiś grubas, ktory postanowi wyprzedzic nieuniknione moze nas uratowac, wtedy pociagnie kilku mniejszych za soba i moze zdazymy wyjsc sensownie przed kolejnym horrendalnym rolowaniem...:) wiem Szwajcar ze pisales wiem, szacunek za to bo uprzedzales i byles pierwszy, ale szkoda ze ja juz wtedy mialem pozycje:P no zobaczymy.
A pedro co do miedzi to zapomnialem dopisac ze technicznie piekna flaga sie uformowala no i prosze dzisiaj nastepstwo...tak mi sie mazy S na 7500 ale chyba marzenie scietej glowy co?:)

Dodano po 58 sekundach:

marzy*...

Pedropr
Bywalec
Bywalec
Posty: 10
Rejestracja: 26 sie 2009, 17:22

Nieprzeczytany post autor: Pedropr »

No cóż, pośpieszyłem się. SL wszedł i po S na miedzi. Czekam na lepszą okazję. Dzięki za info.

furao
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 50
Rejestracja: 14 lip 2009, 09:58

Nieprzeczytany post autor: furao »

no mialem nadzieje ze dzis na dobrych nastrojach w miare to sie odbije, a im blizej sesji amerykanow tym gorzej...eeh nie bede sie zle wyrazal bo juz na widok slowa natgas gotuje mi sie woda w czajniku

Jan55
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 27 wrz 2008, 16:42

Nieprzeczytany post autor: Jan55 »

furao pisze:Janie55 26.09.2006 to ja widze ok. 1000 rolowanka, az 1200 tam jest?
Jest aż tyle: Close 4.465, Open 5.684, różnica 1219 punktów.
Szwajcar pisze:Jakby istniało coś na podobę kontraktu na Gold bez rolowań tyle, że oparte o Natgas to byłoby ok.
Niestety...nie na gazie. Jest na metalach np. na nilku, aluminium i rzeczywiście bez rolowania gra się dobrze.

Z gazem przychodzą mi do głowy trzy rozwiązania:
1. Zamknąć otwarte pozycje i zapomnieć o Natgasie,
2. Cały czas czekać aż kurs odbije. Minusem tego rozwiązania są możliwe duże punkty w czasie kolejnych rolować. Mniej więcej wygląda to tak jeśli rolowanie miałoby nastąpić już dzisiaj wg kursów kolejnych futures: 1029, 843, 310, 71, -1, 2, itd, Minusem jest brak gwarancji, że odleglejsze rolowania będą rzeczywiście mieć tak mało punktów.
3. Otwarcie S na równoważną ilość lotów i "przeczekanie" aż kurs zacznie odbijać. Minusem jest przegapienie pierwszej fazy odbicia kursu (strata). Kolejnym minusem może być zamknięcie S przed rzeczywistym rozpoczęciem wzrostów (kurs znów spadnie). Plusem tego rozwiązania jest tracenie tylko punktów swapowych, jeśli kurs będzie "kisił" się przez wiele miesięcy.

Jeszcze nie wiem na które rozwiązanie się zdecydować, ale każde ma niestety minusy.

ironicman01
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 09 sie 2009, 22:36

Nieprzeczytany post autor: ironicman01 »

Tez sie wpakowalem jak byl po $3 przy zeszlym kontrakcie.
Narazie sie nie wycofuje bo znajac zycie zrobilbym to jak akurat skonczylby sie obecny trend.

Technicznie licze na odwrocona glowe z ramionami;p (gdyby wzroslo do 3.25)
http://stooq.pl/q/?s=ng.f&c=10d&t=c&a=lg&b=1
Zdaje sobie sprawe ze to tylko projekcja mojej zdesperowanej wyobrazni:)

Patrzac historycznie, to oprocz zeszlego roku, ceny gazu rosly od wrzesnia a koncowka sierpnia to byly doly (koncowka grudnia - gorki).

Jezeli chodzi o swap to zawsze mozna zamknac wieczorem i otworzyc rano (nie zaboli przy obecnym poziomie akceptacji strat;p a mozemy nawet wyjsc na plus jezeli okaze sie ze baza jest wieksza niz faktyczna luka )

Jan55 mysle ze patrzac na ta sytuacje czysto doswiadczalnie, to najlepsza opcja jest czekac do odwrocenia trendu lub do konca depozytu, a pozniej powiedziec "nigdy wiecej" :lol:

pozdrawiam i trzymam kciuki :)

Jan55
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 27 wrz 2008, 16:42

Nieprzeczytany post autor: Jan55 »

Czytając na różnych stronach www co nas czeka na rynku gazu to jedyną słuszną strategią wydaje się jak najszybsze zamknięcie wszystkich L, otwarcie S i "pewne" zarabianie kasy :) . Ale gdyby to było takie proste... Przecież to g... kiedyś ruszy do przodu, im więcej opinii, że nie ruszy przez bardzo długo to tym szybciej powinno to nastąpić.
Widzę, że odleglejsze kontrakty spadają nieco więcej niż najbliższy. Może rzeczywiście kolejne rolowania nieco zmniejszą się. Zaczekam parę dni z decyzją co robić dalej.

ironicman01
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 54
Rejestracja: 09 sie 2009, 22:36

Nieprzeczytany post autor: ironicman01 »

Wydaje mi sie ze istotne beda najblizsze dni do podjecia decyzji "co dalej".
Jak sie nie odwroci (chociaz na korekte o jakies 600pipsow) to bedzie cienko.

http://img10.imageshack.us/img10/9710/gazc.jpg

ODPOWIEDZ