Mój pierwszy milion

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Postanowiłem jeszcze zamknąć otwarte zlecenie przed urlopem. Wreszcie konkretny efekt +516,52 euro po zagraniu jednym dużym lotem.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Damfry
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 719
Rejestracja: 18 maja 2010, 12:12

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: Damfry »

Pamiętaj co CI mówiłem, cierpliwie trenuj założenia (na demku). Niech sam ich trening zajmie Ci i 3 miesiące z czasem będziesz łapał takie cukierki każdego dnia.
Precyzja z oczekującego do 2 pips :)
Pozdrawiam i cierpliwości życzę : 8)


===edit===
PS. Na real przyjdzie czas :P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Rzecz jasna nie mam jeszcze tak wyćwiczonej precyzji jak twoja, ale złapałem bez żadnego stresu ruch na parze AUD/USD. Zagranie jednym dużym lotem co dało efekt +364 euro. Co prawda zagranie to wykonałem na innej platformie przez co nie będzie się wliczać do mojego statementu, ale chciałem je uwiecznić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Przede wszystkim dobór narzędzi i sposobów ich użycia musi być świadomy. Masz pierwszą próbę i pierwsze wnioski - zestaw narzędzi, którego używasz, każe długo czekać na sygnał. Staraj się jednak starannie dokonywać zmian, żeby nie było jak w tym powiedzeniu, kiedy "zamienił stryjek siekierkę..."

Awatar użytkownika
Damfry
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 719
Rejestracja: 18 maja 2010, 12:12

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: Damfry »

Stforex pisze:Przede wszystkim dobór narzędzi i sposobów ich użycia musi być świadomy. Masz pierwszą próbę i pierwsze wnioski - zestaw narzędzi, którego używasz, każe długo czekać na sygnał. Staraj się jednak starannie dokonywać zmian, żeby nie było jak w tym powiedzeniu, kiedy "zamienił stryjek siekierkę..."
Już moja w tym głowa, by wyprowadzić chłopaka na prostą :)
Przestawiłem mu myślenie rynkowe o 180 stopni i cholernie miło się ogląda pozytywne efekty przekazanej wiedzy :)

Czym, że jest długie oczekiwanie na wejście, jeżeli wchodzi w najbardziej soczyste miejsca w których można wejść?
Zresztą czym, że jest długo... to pojęcie względne.
Tutaj już nie ma systemu gry (ten członek dotknie tamtego to wchodzę), jest po prostu czysta spekulacja na czystym wykresie, a jak już każdy stary wyjadacz wiesz, że to co działa na czystym wykresie w terminie tygodniowym, działa również w czasie godziny, czy minuty.
Na dziś dzień Pcamator obrał właściwy kierunek i robi postępy. Teraz pozostaje rzetelny trening, a owoce treningu powinny być słodkie. :D

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Dzięki Damfry za rzetelne i konkretne wskazówki :564: Od jutra mam urlop. A więc pojawię się tutaj za jakieś dwa tygodnie. Tak na zakończenie transakcja DZD na srebrze (1 lot). Zysk + 900 euro Na wykresie kontekstowym (D1) widać że cena powinna iść dalej w górę, ale ze względu na okoliczności musiałem zamknąć z palca.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Kimkolwiek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 960
Rejestracja: 09 kwie 2013, 06:26

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: Kimkolwiek »

Wyluzuj damfry, bo to dziennik pcmator. Zaraz sie obsikasz z wrazenia TAK TAK WSZYSCY WIEMY PCMATOR TO ZOLTODZIOB A TY WIELKI MISTRZ JEGO DOBRE WEJSCIA TO TWOJA ZASLUGA. jezeli mu pomagasz to okej ale takie texty to na pv a nie w jego dzienniku. Jak jestes taki dobry to pokaz swoj dziennik. Zaraz jebiniesz riposte: ja nie musze nikomu nic udowadbiac bla bla bla
Moja droga do wielkiego chajcu: http://www.forexfactory.com/kimkolwiek#27
Cos dla relaksu: https://www.youtube.com/watch?v=ACVUPrlDeTI
Nie sprzedaje sygnalow, nie robie szkolen.

WARNING:
DO NOT TRY THIS AT HOME!

randomizer

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: randomizer »

Ja tu widzę jeden problem u autora - zbyt bardzo skupiasz się na formalnej stronie AT, a zapominasz, co ona analizuję. Zamiast wkuwać zasady rysowania linii trednu, popatrz na cenę (bo ona tu jest najważniejsza), i zastanów się, co się za nią kryję, gdzie kupowali, gdzie sprzedawali, gdzie był strach i chciwość.

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam
randomizer pisze:Ja tu widzę jeden problem u autora - zbyt bardzo skupiasz się na formalnej stronie AT, a zapominasz, co ona analizuję. Zamiast wkuwać zasady rysowania linii trednu, popatrz na cenę (bo ona tu jest najważniejsza), i zastanów się, co się za nią kryję, gdzie kupowali, gdzie sprzedawali, gdzie był strach i chciwość.
Masz rację randomizer. Wcześniej tego nie rozumiałem ale od pewnego czasu dotarło do mnie to co masz na myśli. W poniedziałek wracam do ćwiczeń i i publikacji kolejnych zagrań wynikających z tych założeń.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: Mój pierwszy milion

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Generalnie nie mam dni do grania. Cena skacze góra, dół bez konkretnego kierunku. Co prawda na JPY/USD zarobiłem 300 euro otwierając jeden kontrakt, coś tam na EUR/USD i innych ale na jednej parze umoczyłem 200 bo wybiło mnie z rynku. W sumie jestem 100 z groszami do przodu i pozamykałem wszystkie transakcje bo nie czuję rynku. trzeba czekać....!

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ