


Pytanie co oceniasz i na jakiej podstawie? czy patrzysz tylko na historyczne poziomy popytu i podaży, czy łączysz je z tym co dzieje się aktualnie na rynku? czy odnosisz PA do orderbooka ?pcamator pisze:Witam
Z mojej perspektywy w siłę rośnie price action. Nie kombinujemy, tylko obserwujemy co robi tłum, jak koszą banki etc. Jeżeli jesteśmy w stanie ocenić prawdopodobieństwo tego jak zachowają się inwestorzy, to teoretycznie już mamy przewagę na rynku.
Pozdrawiam
Tylko ze my przecież nie znamy zasad według jakich handlują "banki, fundusze". Poznamy ich strategie za kilkanaście lat w momencie kiedy przestana być skuteczne. A "tłumy detalistów" maja marginalny wpływ na rynek.Większość "handlu" rozgrywa się wewnątrz "płynności pozarynkowej".pcamator pisze:Czasami są to wsparcia i opory, czasami Fibo albo fale Eliota. Ważne żeby wiedzieć że rynek porusza się według określonych praw, ale nie sam z siebie, tylko dlatego, że tak inwestują tłumy detalistów, banki, fundusze itp. Ludzie ci stosując się do określonych zasad powodują, że cena kształtuje się według wypadkowej wszystkich powziętych strategii.
Wszystkie informacje dotyczace procesow zachodzacych w interbanku sa dostepne w necie i nie powinny byc owiane zadna tajemnica... wystarczy poszperac. Jest takze mnostwo doswiadczonych traderow ktorzy pracowali w najwiekszych instytucjach finansowych i dziela sie wlasnymi spostrzezeniami co do procesow zachodzacych w trading roomach. Zamiast pisac o jakis magicznych strategiach niedostepnych dla detalistow polecam dobrze sie najpierw rozejrzec.QTrader pisze:Tylko ze my przecież nie znamy zasad według jakich handlują "banki, fundusze". Poznamy ich strategie za kilkanaście lat w momencie kiedy przestana być skuteczne. A "tłumy detalistów" maja marginalny wpływ na rynek.Większość "handlu" rozgrywa się wewnątrz "płynności pozarynkowej".
ZielonaMgiełka ale czy przypadkiem nie piszesz tego z perspektywy osoby już znającej te procesy? bo co innego jeśli je poznałeś i wiesz czego szukać i gdzie, a co innego gdy ktoś nie pracował nigdzie i nie miał styczności z ludźmi pracującymi w trading roomach itd. wtedy nie wiadomo czego szukać ani gdzie szukać, tak przynajmniej ja to widzę.ZielonaMgielka pisze:
Wszystkie informacje dotyczace procesow zachodzacych w interbanku sa dostepne w necie i nie powinny byc owiane zadna tajemnica... wystarczy poszperac. Jest takze mnostwo doswiadczonych traderow ktorzy pracowali w najwiekszych instytucjach finansowych i dziela sie wlasnymi spostrzezeniami co do procesow zachodzacych w trading roomach. Zamiast pisac o jakis magicznych strategiach niedostepnych dla detalistow polecam dobrze sie najpierw rozejrzec. Nie ma nic bardziej uwsteczniajacego niz usilne wyciaganie wnioskow z ignorancji.