Witam wszystkich,
Śledzę ten temat od bardzo dawna, muszę przyznać, że wypowiedzi niektórych osób bywały mistrzowskie, szło się uśmiać po pachy za co dziękuję
Pamiętam pierwszy film, który zobaczyłem, nazywał się chyba ,,najważniejsza umiejętność w życiu"
Zobaczyłem elegancko ubranego mężczyznę w sportowej furze, który mówił naprawdę wartościowe rzeczy, po obejrzeniu tego filmiku byłem pozytywnie zaskoczony itp.
Zauważyłem, że P. Jacek jest jak taka mama kaczka, która prowadzi zagubione puchate stworzonka ku lepszej drodze
(to nie jest żadna obraza tylko porównanie do sytuacji występującej w przyrodzie w celu zrozumienia mojej wypowiedzi)
Oglądałem jego filmiki po kolei, jak zaczarowany, kurde jakiś facet, prawdziwy businessman, jakiś manager, inwestor, oświecony finansowo do potęgi, no po prostu nic tylko siedzieć i słuchać.
aż do momentu jak się zaczęła gadka na temat kursów produktów itp, wtedy od razu się obudziłem, od razu zobaczyłem w nim kogoś pokroju kołcza M, Pana Grzesiaka, Jakóbiaka czy innych motivation-speakerów, proroków itp.
W całej swojej wypowiedzi chcę powiedzieć jedną ważną rzecz
Zapewne wiecie o czymś takim jak lista meilowa Pana Jacka? mówił o niej kilka razy, żeby na jego stronie internetowej wpisać swój adres email i będzie wysyłał do nas wiadomości, w których to informacje nie są podawane w filmikach itp.
Sprawdziłem przed chwilą, że subskrybowałem ową listę meilową dnia 12 Maja 2017 roku
Otworzyłem sobie 10 pierwszych meili od niego, które dostałem i 10 ostatnich meili
Pierwsze 10 meili (nie licząc potwierdzenia rejestracji) otrzymałem w dniach od 12 Maja 2017 do 30 Maja 2017
na te 10 E-maili tylko 1 E-mail dotyczył sprzedaży jakiegoś produktu, pozostałe 3 był tylko zachęceniem do wzięcia udziału w konferencji na yt (bez żadnych cen, zapisów, promocji, nagabywania) - po prostu coś w stylu ,,chcesz to wpadnij" a pozostałe 6 były czysto rozwojowe-motywacyjne bez jakiejkolwiek sprzedaży czegokolwiek
Tak więc
10% z tych meili było czysto sprzedażowe,
30% z
lekkim zachęceniem do brania udziału w videokonferencji a pozostałe
60% czysto motywacyjne,
Sprawdziłem jeszcze pozostałe 10 meili i również tendencja się utrzymywała, informacje o spotkaniach na żywo, jakieś reguły powtarzania itp,
A teraz odpaliłem sobie 10 najnowszych meili (II połowa listopada
Grudzień)
50% tych emaili było
twardym zachęceniem do brania udziału w konferencjach, a pozostałe
50% było twardo czysto-sprzedażowe i
0% czysto motywacyjnych
Chyba nie potrzeba nic tutaj więcej komentować,
1) Utworzenie mocnego autorytetu (np ukończone maratony, pisarz, nazywanie siebie MISTRZEMm nienaganny ubiór, dykcja, charyzma) itp
2) Ukazanie się w internetowej społeczności

Kanał na YT z pokazywaniem własnego wizerunku (większe uzyskiwanie zaufania) Oczywiście drogie fury, plaże zza pleców, marynarki z najwyższej półki, konkursy, przejażdżki itp
3) zbieranie jak największej liczby docelowych odbiorców, filmiki czysto motywacyjne, dawanie miliarda darmowych porad (które serio były dobre) leciutkie zachęcanie do videokonferencji jak nie masz co robić w sobote itp
4) redukcja biegu z 5 na 4 podczas wyprzedzania i gaz w podłogę, czyli sprzedaż sprzedaż sprzedaż sprzedaż, kursy, kursy kursy kursy, opaski, gumki do strzelania, eliksiry odmładzające, eliksiry geniusza, książka o beniaminie, o ruszeniu 4 liter, - Tzw Agresywna sprzedaż.
Nie uważam, że robi coś złego
Na rynku dostępne jest to czego klienci oczekują, jedynym wysiłkiem klienta jest sprawdzenie zakupowanego towaru/usługi.
Jak dotarłeś do końca to pokojnej nocy życzę
