reptile pisze:
Hmmm zz nie uważasz, że dzisiaj ta spekulacja walutowa i jej skutki nie oddają właściwej wartości gospodarki? Pytam się zwłaszcza Ciebie ze względu na staż w tym życiowy
Po kolei.
Nas to absolutnie nie powinno obchodzić ponieważ zamula nam takie rozumowanie to najważniejsze w naszym realnym życiu.
Nasze realne życie to
1- Cytuję kolegę stophouse
///Nie ukrywam, zajmuję się rynkami pochodnymi, bo mam z tego zyski. W zasadzie od 2009 roku mam tu zyski większe niż na pozostałej swojej działalności. Ale właśnie ze względu na tą wątpliwą pożyteczność staram się zajmować również "realną" działalnością gospodarczą i pracą.
Uważam, że mam odpowiedzialność wobec własnej rodziny i społeczeństwa, z której nikt mnie nie zwolni. Wierzę, że ostatecznie odpowiem przed Bogiem ze swojego życia i zostanę rozliczony również z powierzonych mi pieniędzy.
lub to
2-druga ewentualność Zostawić tak jak jest.Czyli płacić ZUS,OFE po 800-7000 zł miesięcznie a oni łaskawie za tą kwotę policzą 1 zł miesięcznie za każdy przepracowany przez Ciebie miesiąc pracy oraz słynne emisje akcji po 1 groszu i kupowania ich pod przymusem prawnym za Twoje pieniądze np. po 200 zł.
Teraz sam przed sobą odpowiedz co jest moralne a co nie. Co tworzy tworzy jakieś dobro a co nie.............Co daje nadzieję a co nie,co stwarza szanse i perspektywy dla Ciebie i Twojej rodziny a co nie.
To w zasadzie wszystko co możesz oczekiwać w naszym banalnym życiu tu na ziemi.
Teraz odpowiedz sobie czy wszelkie teoretyzowania mają jakikolwiek sens czy jest to strata Twojego czasu?.Dokąd te teoretyzowania Ciebie zaprowadzą?,co realnie produktywnwgo,namacalnego ,jaka wartość z tego teoretyzowania i rostrząsania będzie?.
reptile pisze:Co ostatecznie prowadzi do irracjonalności działań małych ogłupianych przez dużych? Rozumiem, że tak już jest...
Absolutnie tak nie jest.
Jak pisalem wyżej jeżeli Masz dostęp do rzetelnej AT niezależnej od brokera,dobry jesteś z AF,Masz dostęp do rzetelnego banku czy brokera to Masz takie same warunki jak największe banki na świecie.
reptile pisze:Hmm statystka mówi często, że większość się myli .
Tak też nie jest.
Przypominam Tobie ostatnie przykłady gdzie BC Japoni stracił setki miliardów $,Soros też parę lat temu stacił olbrzymią kasę,BC Węgier też stracił chyba z 5 mld $ i tak można w nieskończoność podawać.Więc spokojnie nie jesteśmy na straconej pozycji tylko musimy profesjonalnie do tego podejść.
Przemyśl sobie to co napisałem na spokojnie.
Pozdrawiam.
Ps.
klonmarcin pisze:Tak myśli ogromna większość społeczeństwa - a o spekulantach jeszcze gorzej
Jest prosty sposób aby z tego wybrnąć.Jeżeli ktoś w mojej obecności tak stawia sprawę jak napisałeś od razu od takiej osoby żądam dziesięciu lat udokumentowanego antydebilizmu i jeżeli tego nie posiada to pytam na jakiej podstawie tak się wypowiada.Ręczę Tobie że na 100% będzie to działać.
Dodano po 6 minutach:
Ps. Sprawa NAJWAŻNIEJSZA .To że np. BC stracił setki miliardów $ to nie znaczy to automatycznej straty ponieważ może się okazać że dzięki osłabieniu takimi działaniami waluty gospodarka realnie zyska np. 1 bln więce...j.Więc to wszystko nie jest takie proste i myślę że nie ma sensu abyśmy to roztrząsali.....