..w finansach nawet sobie nie należy ufać....zwłaszcza teraz....Tymek pisze:A i tak kiedyś w życiu będziesz musiał komuś zaufać bo nie da się wszystkiego
robić samemu.
....dziwny jest ten świat.............zanuce za Cześkiem.........
czlowieku bukiet kwiatów i całować po rękachexodus24 pisze:Gdy zadzwonilem odebrala Mila Pani
To jednak tylko moje stanowisko w sprawie. Stanowisko skarbowki jest dalej:Piotr_P pisze:Wreszcie mam jasnosc w kwestii uznania strat za koszty uzyskania przychodów w transakcjach foreksowych, zostało to bardzo przystępnie wytłumaczone i podana podstawa prawna.
To jest ten fragment:
W niniejszej sprawie zauważyć należy, że powierzając firmie kapitał Wnioskodawca miał na celu uzyskanie korzyści majątkowych. Decydując się na powierzenie kapitału firmie, to Wnioskodawca ponosi ryzyko utraty zainwestowanego kapitału co skutkować mogło powstaniem strat. Dlatego też przystępując do zawarcia umowy, to Wnioskodawca ma świadomość zarówno korzyści jakie może uzyskać, ale powinien również liczyć się z konsekwencjami niepowodzenia. Nie można jednak efektów nietrafnych decyzji finansowych rekompensować przy pomocy przepisów podatkowych uznając np. ujemne wyniki netto transakcji, jako koszt uzyskania przychodu, gdyż oznaczałoby to w praktyce przerzucenie na Skarb Państwa całego ryzyka związanego z określonym przedsięwzięciem podejmowanym przez podatnika. Oceniając zatem skutki tych działań na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych stwierdzić należy, iż fakt prawdopodobnej utraty zainwestowanego kapitału nie może stanowić przesłanki do tego, aby wynik ujemny netto na transakcjach uznać za koszt uzyskania przychodu. Wynik ujemny netto na transakcjach, jest stratą źródła przychodów i nie może być zaliczony bezpośrednio w koszty uzyskania przychodów.
kilka stron wczesniej jest sporo o tym napisane..OzoEze pisze:I parę słów komentarza prosimy Ozo - jak należy rozumieć tą interpretację i jej praktyczne zastosowanie?
faktycznie, moja pomyłka ,a tak było ładnie i logicznie wytłumaczone, nie doczytałem dokładnie, w podsumowaniu US pisze wyraźnie : Ujemne wyniki netto transakcji, zmniejszające saldo konta prowadzonego przez brokera, nie stanowią kosztów uzyskania przychodów.Offek pisze:exodus24 pisze: do piotra p: to jest fragment naszego kolegi zdaje się
Wiem, nie przeczytałem właściwie uzasadnienia, a już się ucieszyłem, ze sprawa rozwiązana.OzoEze pisze:To jednak tylko moje stanowisko w sprawie. Stanowisko skarbowki jest dalej:Piotr_P pisze:Wreszcie mam jasnosc w kwestii uznania strat za koszty uzyskania przychodów w transakcjach foreksowych, zostało to bardzo przystępnie wytłumaczone i podana podstawa prawna.
To jest ten fragment:
nie! nie! nie! nie! nie! zadnej zachety!!!spekul pisze:.....ja tu widze wyrażną sugestie ,<zachęte.> żeby rozliczać sie metodą depozytową <depozyt > jest kosztem>
chcialbym Ci zyczyc smacznego....spekul pisze:...wa ,,a już trzymałem w <ręcach> ten kapelusz zeby go zeżreć.........
„Nie idzcie ta droga!!!!”Piotr_P pisze:W konsekwencji podatnik uprawniony jest, aby o wysokość straty ze źródła przychodów, poniesionej w roku podatkowym, obniżyć dochód uzyskany z tego źródła w najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu latach podatkowych
Piotr_P pisze:Wynika z tego, że US sam tworzy własną interpretację nie stosujac się do podanej wyżej definicji straty. Wg ustawy strata jest wtedy, gdy koszty uzyskania przychodu przekraczają sumę przychodów, a US odcina się od kosztów uzyskania przychodów tylko stwierdza, ze straty na trans. foreks. są stratą ze źródła przychodu.