Financial transaction tax

[zz]

A po co tobie wyniki inwestycyjne i stopa zwrotu do gadki o podatkach? Idąc tym tropem rozumowania każdy minister finansów czy prezes musiał by byc najpierw inwestorem z potwierdzona stopa zwrotu aby liczyć się w finansach a dobrze o tym wiemy tak nie jest

Nie, dokładnie tak jest..,przypominam Koledze że wszystkie czołowe stanowiska na świecie obejmują ludzie związani z bankowością inwestycyjną...,z tą różnicą.. że oni zapewniają sobie rzetelne warunki zarówno jeżeli chodzi o ich zarobki..,jak również możliwości inwestycyjne..// proponuję Koledze przestudiowania jak dziennikarze rozszyfrowali przykład udokumentowany Premiera Węgier i ich Prezesa BC..,jak to przestudiujesz zrozumiesz jak unikają elity podatku oraz jak działają fundusze hedge....

Pozdrawiam.
PS .Nie twierdzę że mają nam wszystkim taką możliwość stworzyćjak Oni mają,jednak przekładając to na grunt Europejski jeżeli stworzą namiastkę tego co i mają Obywatele na przykładzie UK lub Szwajcarii...to będzie OK..

Pozdrawiam.

[Stforex]

Widzę Ink. że lubisz rozbierać wszystko na czynniki pierwsze i kurczowo trzymać się swojego stanowiska.

1. Jest dla przeciętnego żuczka-trejdera istotne co stanie się z bankami i dużymi graczami, bo oni tak po prawdzie tworzą Forex.

2. 2-3 krotny wzrost spreadów jest bardzo istotny np. dla wszystkich daytrader'ów. 50 pipsów to jest spora transakcja, jak na daytrading. Rozpisałem Ci to zresztą na przykładzie 4 prób wstrzelenia. To że na GBP grasz przy 2 pkt spreadu tak samo jak na ED przy 1, to mogą być Twoje odczucia, bo kalkulacje pozostają nieubłagane. Na GBP oddajesz 2 razy więcej niż na ED. Teraz pomnóż to razy ilość transakcji i razy omawiana podwyżka.

3. Ktoś tu zakwestionował szkolnictwo wyższe w PL. Czytając Twoje wywody aż trudno mi uwierzyć, że jesteś po studiach ekonomicznych i zawodowo zajmujesz się finansami (kosztami). Nie próbuję Cię tutaj obrazić, ale sposób w jaki się wypowiadasz świadczy raczej, że albo miałeś dobrych socjalistycznych profesorów albo dobre, socjalistyczne podejście do nauki - czy się stoi czy się leży, dostat i tak się należy.

[zz]

to mogą być Twoje odczucia, bo kalkulacje pozostają nieubłagane. Na GBP oddajesz 2 razy więcej niż na ED. Teraz pomnóż to razy ilość transakcji i razy omawiana podwyżka.

Dokładnie,ja bym dodał do tego co Kolega napisał jeszcze aby dodać do tego transakcje nietrafione...,wtedy dopiero mamy obraz rzeczywistości...
Pamiętajmy że jest to podatek obrotowy,a nie od zyskownych transakcji....

Pozdrawiam.

[Ink.]

A uwierz przyjacielu tylko nie wiem skąd wziales ze jestem socjalistyczny zz ciebie to w ogole nie rozumiem co ty wypisujesz i juz nawet nie chce zrozumieć

Problem jest taki ze nic ten podatek w fx poza spreadem nie zmieni, duże instytucje przeniosą się poza eu, brokerzy mm bedą zmuszeni podnieść spread, kto zarabia będzie zarabiał kto traci ten zawsze będzie tracił, tego nie zmienicie.

Troszkę rownież wam wsolczuje bo jak tak się zamartwiacie o 1 pips w transakcji to strach pomyśleć jakie u was mogą byc poważne problemy. Kiedyś mądry człowiek powiedział mi "nie przejmuj się drobnostkami" a to ewidentnie bedzie drobnostka jesli city zostanie bez podatku

Coś ty zz tak się uparł z tym obrotem i zyskiem , przecież od początku mówię o obrocie a co do twoich dziwnych przykładów to policz ile jest stanowisk prezesow w finansach, ile jest premierów i ministrów finansów , a teraz policz ilu z nich ma w swojej historii idokumentowana stopę zwrotu potwierdzona z 10 lat CTFT czy jak to tam było , a ilu miało inna przeszłość a dojdziesz do wniosku ze te twoje przykłady mieszczą się w granicy prawdopodobieństwa i nie stanowią reguly

[ka7]

policz ile jest stanowisk prezesow w finansach, ile jest premierów i ministrów finansów , a teraz policz ilu z nich ma w swojej historii idokumentowana stopę zwrotu potwierdzona z 10 lat CTFT czy jak to tam było , a ilu miało inna przeszłość

i masz ink odpowiedz na przyczyny kryzysu finansowego

[Stforex]

Troszkę rownież wam wsolczuje bo jak tak się zamartwiacie o 1 pips w transakcji to strach pomyśleć jakie u was mogą byc poważne problemy. Kiedyś mądry człowiek powiedział mi "nie przejmuj się drobnostkami" a to ewidentnie bedzie drobnostka jesli city zostanie bez podatku

Napisałem już wcześniej. Jeśli trafiasz TP50 pkt w 90% przypadków, to dodatkowe punkty spreadu, nawet 10, to dla Ciebie "drobnostka". Rozumiem, że 40% podatek od najbogatszych, to też była drobnostka, bo przecież dużo zarabiają i dużo im jeszcze zostaje

Nie napisałem, że jesteś socjalistyczny... przeczytaj proszę uważnie.

[tomekinv]

http://www.cnbc.com/id/45608707

W styczniu dopiero ma być przedyskutowana propozycja Komisji Europejskiej odnosnie FTT.

[Nievinny]

Nie zauważyłem, żeby to było wspomniane, ale liczy się miejsce zawarcia transakcji, w tym wypadku, moim zdaniem, może to być interpretowane jako nie miejsce złożenia zlecenia, a miejsce jego wykonania, czyli w większości wypadków siedziba brokera. Więc nie rozumiem, o czym cała dyskusja?

Wystarczy zmienić brokera na mającego siedzibę w kraju, który podatku nie wprowadzi, np. Szwajcaria, USA, czy prawdopodobnie UK. Martwić można się będzie, gdy nie będzie miejsca na świecie, gdzie ten podatek nie obowiązuje.

Ale nie, trzeba dyskutować propozycję, która nawet nie ma określonej jasno daty wejścia w życie. Szczególnie, że na to mamy wpływ taki jak jak mucha w Norwegii na poziom wód w RPA.

[Stforex]

Ludzka rzecz rozprawiać .

Ale nie, trzeba dyskutować propozycję, która nawet nie ma określonej jasno daty wejścia w życie. Szczególnie, że na to mamy wpływ taki jak jak mucha w Norwegii na poziom wód w RPA.

Naturalnie na to nie mamy wpływu. Jednak dzięki takim rozmowom może więcej ludzi przejrzy na oczy, jak działa obecny system polityczno-gospodarczy w Europie.

Wystarczy zmienić brokera na mającego siedzibę w kraju, który podatku nie wprowadzi, np. Szwajcaria, USA, czy prawdopodobnie UK.

A jednak dobrze o tym debatować, bo możemy znaleźć wyjście z potencjalnej sytuacji.

[Darkst]

Rozumiem, że 40% podatek od najbogatszych, to też była drobnostka, bo przecież dużo zarabiają i dużo im jeszcze zostaje

Akurat najbogatsi i tak nie płacą tego podatku więc dla nich to drobnostka...