po zamianie tego na euro (czyli podzieleniu mniej wiecej przez 40) to WCIAZ jest kupa kasy jak na kwartalny zysk...Zgodnie z informacjami Gazpromu jego udziałowcy w okresie czerwiec-wrzesień zanotowali zysk netto w wysokości 305,1 miliardów rubli w porównaniu z zyskiem 152 miliardów rubli w poprzednim analogicznym okresie.
W trzecim kwartale Gazprom zyskał również 92,7 miliardów rubli na Forexie.
Spółka zawdzięcza większość zysków sprzedaży gazu do Europy. Firma zyskuje z tego tytułu coraz mniej ze względu na malejące zapotrzebowanie na rosyjski gaz na Starym Kontynencie. Przykładowo, eksport surowca do Turcji spadł w zeszłym roku o 8 procent do poziomu najniższego od lat. Z tego względu Rosjanie zgodzili się na częściowe ustępstwa w ramach długoterminowych umów z europejskimi odbiorcami.
Taki gracz jak Gazprom nie musi nawet probowac zgadywac jaka bedzie cena rubla w stosunku do dolara - oni po prostu taki kurs moga sobie sami wykreowac...
Z drugiej strony mysle, ze jesli firma ktora zajmuje sie na codzien zupelnie inna dzialalnoscia i gra tak ostro na FX, to ... oznacza to ze sa juz na prawde zdesperowani...
PS
ciekawe czy nasz forumowy przyjaciel z Ufy - Foregin inwestuje w imieniu Gazpromu ?

Foregin - moze jakies przecieki na temat dalszej polityki Gazpromu na rynku FX ? jakis cynk kiedy znowu bedzie warto kupowac rubelka ??