DUŻA KASA

[jasonbourne]

Jaki procent masz na myśli. Bo jeśli 100% na tydzień lub coś koło tego to bajki w które nie ma co wierzyć.

Na forexie można zarobić ogromne % ale w teorii. Lub na zasadzie szczęścia. Że raz na 20 prób uda sie owy złoty strzał. Ale statystycznie i tak wychodzi się na minus. Tak naprawdę jeśli ktoś myśli o tym poważnie to myślę, że około 20-50% rocznie.

No i widzisz jak Ty myślisz prostolinijnie i schematycznie. Nie można zrobić 100% w tydzień? Ryzykując tylko 2%?
Można, zdarzało mi się nie raz.

Ale to nie jest tydzień w tydzień, tylko taki tydzień zdarza się raz na kwartał albo rzadziej. To w sumie kwestia systemu, jego ustawień itd nie chce mi się pisać. Każdy gra po swojemu.

Ale zasadniczo jak ktoś zarabia "tylko" 20-50% rocznie, piszę tylko w cudzysłowiu bo to oczywiście nie jest mało, to chyba jednak mało umie.

[forexsowicz91]

Musimy minimalizować ryzyko, i sprzyja w tym duży depozyt.

a gdzie jest większe ryzyko? 3% z 100k, czy całe depo z 1k?

[Ink.]

Musimy minimalizować ryzyko, i sprzyja w tym duży depozyt.

a gdzie jest większe ryzyko? 3% z 100k, czy całe depo z 1k?

Idąc tym tokiem myślenia można zadać pytanie czy łatwiej zarobić 3% ze 100k czy 300% z 1k, nie od dziś wiadomo że pieniądz robi pieniądz, im większą ilością dysponujemy tym lepiej a nie na odwrót

To na forexie podejscie jest wypaczone w związku z lewarem, przede wszystkim trzeba zrozumieć że inwestując 100k bez lewara to tyle samo co inwestując 1k na lewarze 1:100, w jednym i drugim przypadku inwestujemy 100k, i zyskujemy % i tracimy % liczone od 100k a nie od 1k, różnica jest tylko w złożonym depozycie i ewentualnym SO

[forexsowicz91]

Idąc tym tokiem myślenia można zadać pytanie czy łatwiej zarobić 3% ze 100k czy 300% z 1k

tak samo łatwo.

nie od dziś wiadomo że pieniądz robi pieniądz, im większą ilością dysponujemy tym lepiej a nie na odwrót

im więcej na koncie kasy tym lepiej - zależy dla kogo.

[daromanchester]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_perspektywy

[kashper]

lepiej kupić piwo i wykorzystać te kasę niż sponsorować brokera.

Ja ciągle nie rozumiem jednej kwestii. Dlaczego tylu z Was myśli, że grają z brokerem?! Że jak przegrywacie, to wszystko trafia do niego? On żyje z prowizji. Jedno co broker lubi, to duża ilość transakcji, a nie to, czy wygrywamy, czy przegrywamy. Wręcz przegrywanie mu szkodzi, bo w końcu odpływa klient, który dawał prowizję od każdej transakcji. Co brokerowi do tego czy zarabiamy czy tracimy?

[rabit]

Kashper, to zalezy jakiego rodzaj broker jesli to MM to kasa trafia do niego...

[home21]

Jak to "do niego"? Mozesz to wyjasnic?

[wojtek1976]

Jak to "do niego"? Mozesz to wyjasnic?

Broker MM jest druga strona transakcji.

[ZielonaMgielka]

Kolejny temat o spekulacji ile mozna wyciagnac. Duzo zalezy od tego jak silne emocje pojawiaja sie przy obrocie konkretnym kapitalem. Dla jednego 10000 to drobne a dla drugiego to majatek. Pierwszy grajac na luzie z rozsadnym RM zrobi 50% w miesiac a drugi bedzie usatysfakcjonowany z 30% rocznie przy niewielkim ryzyku. Wielkosc depozytu nie ma wiekszego znaczenia jesli nie znamy progu w ktorym pojawia sie prawdziwy szacunek do pieniadza. Smieszne sa teksty na temat umiejetnosci kogos kto zarabia tylko 30% rocznie zwlaszcza bez ujecia ryzyka i calosciowego kapitalu.

Duza wiekszosc brokerow MM hedguje swoja ekspozycje w interbanku a teksty o wypadach po pojedyncze stopki mozna wlozyc miedzy bajki.