Nie będzie mnie już dziś przy komputerze. Tzn. nie będę miał czasu żeby obserwować rynek, a jedynie żeby ewentualnie wrzucić coś "z doskoku" więc zostawiam pozycję tak:
Co prawda była niezła okazja żeby zagrać na przebicie ale moja zakuta pała kazała mi zostawić L-kę więc nic nie zmieniałem. Najwyżej zwalę winę na brokera i zacznę sobie szukać STP/ECN, który pozwoli mi rzucić 300 lotów.
Wolałbym umrzeć niż przegrać.
Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.
Na dziś raczej tyle grania. Po 15 mnie nie będzie, a teraz muszę trochę posprzątać itd., jakkolwiek gorszy dzień dzisiaj bo -1,65% konta uciekło przez parę gorszych pozycji. Jeszcze będzie przepięknie, spoko
Wolałbym umrzeć niż przegrać.
Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.
Tak to czasem bywa, że zamiast kończyć dzień na +100 pipsów kończy się go na 0. Dwa razy dzisiaj za wcześnie zamknąłem trade'a, jak widać pomysł na zamykanie, który sprawdził się tak ładnie wczoraj dzisiaj oblał swój egzamin. Zobaczymy co będzie jutro
Wieczorny trade, ten na podstawie rysunku co wyżej dałem:
Kto by pomyślał że o tej porze kiedy cena się tak mota w górę i w dół nastąpi zjazd na 60 pipsów
Wolałbym umrzeć niż przegrać.
Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.