Doradca Inwestycyjny

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
goose
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 20 kwie 2006, 20:10

Nieprzeczytany post autor: goose »

zz pisze:Ps. drobna dygresja.To co pisałem odnosi się do egzaminu na DI na starych zasadach czyli było znacznie trudniej.Zarządzający OFE zdawali nawet po
UWAGA 8-10 razy.Teraz jest łatwiej niemniej taki kurs przygotowawczy polecam chociażby z tego tytułu że ogólnie poznasz czego możesz się spodziewać.
Mam wrazenie, ze nie widziales testow na DI tylko ktos Ci cos powiedzial a Ty to powtarzasz. Pytania byly latwiejsze.

Ja osobiscie nigdy nie polecam jakichkolwiek kursow przygotowawczych. Dla mnie to wyrzucona kasa. Jesli chodzi o egzamin na DI to sa testy i widac jakie sa pytania, o co sie najczesciej sie pytaja, zakres materialu itp. Po co za to placic, a i tak bez ciekiej wlasnej pracy i nic sie nie zdziala.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

W skrajnym wypadku maklerzy zdawali po 16 razy,Wnioski każdy musi wyciągnąć sam oraz dobrać działania do własnej psychiki................
Tylko nie wmawiaj mi że zarządzający OFE zdawali po 8-10 razy i jest ok.
goose pisze:a i tak bez ciekiej wlasnej pracy i nic sie nie zdziala
co do tego pełna między nami zgoda.

Pozdro.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Yankee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 577
Rejestracja: 24 lis 2007, 17:22

Nieprzeczytany post autor: Yankee »

zz pisze:
Ps.odnośnie Twojego pytania.Najprościej będzie jak zapiszesz się na kurs przygotowawczy na DI kosztuje to lecz warto.Mój znajomy makler opowiadał mi że są to egzaminy 8 razy trudniejsze niż na maklera zdawał 4 razy........ i sobie odpuścił.
Myślę że jakieś ogólne wnioski sobie z tego wyciągniesz.

Dodano po 40 minutach:

Ps. drobna dygresja.To co pisałem odnosi się do egzaminu na DI na starych zasadach czyli było znacznie trudniej.Zarządzający OFE zdawali nawet po
UWAGA 8-10 razy.Teraz jest łatwiej niemniej taki kurs przygotowawczy polecam chociażby z tego tytułu że ogólnie poznasz czego możesz się spodziewać.
Ja natomiast slyszlem ze sie kompletnie nie oplaca uczestniczyc w kursie - i tak musisz sie wszystkiego nauczyc SAM.
Imho taki kurs ma sens tylko jesli ktos nie ma dostepu do literatury, na mojej uczelni jest z tym w miare ok.

Czego mozesz sie spodziewac to mozesz przeczytac w bardzo szczegolowym spisie zagadnien i dodatkowo zobaczyc jak wygladaly testy na poprzednich egzaminach. Wszystko to jest za darmo w necie, ale oczywiscie mozna to dostac za kilka tysiecy na kursie - jak kto woli...

Powiem tak: prawo jazdy tez mozna zdawac 8-10 razy (mam znajoma co zdawala 12), ale np nie wyobrazam sobie ze taki antytalent zostaje kierowca rajdowym. Z zarzadzajacym ofe niby powinno byc podobnie, ale wiekszosc teoretycznych niuansow koniecznych na egzamin taki kolo moze zaraz po nim zapomniec bo mu sie to w praktyce nigdy nie przyda.

Ale gwarantuje Ci ze prawko mozna tez zdac za 1. razem - wiec dlaczego z tym mialoby byc inaczej :P

a ze test na di byl 8 razy trudniejszy niz na maklera to mnie rozwalilo :lol:
chetnie poznam algorytm na wyznaczenie roznicy w trudnosci testow.
Abstrahujac od tego czy exam na di jest 1,25^3 (co wynika z prostego spostrzezenia ze ok 80% materialu sie pokrywa), 8 (co wynika z tajemniczych kalkulacji znajomego zz) czy nawet 50 razy trudniejszy to bylbym wdzieczny gdyby ktos potrafil napisac w czym sie ta trudnosc objawia - np. duzo wiekszy material, duzo trudniejsze pytania odnosnie tego samego materialu czy jeszcze cos innego.

Bo przyznam sie szczerze (zdaje sobie sprawe ze posypia sie rozne komentarze...) ze przeszedl mi przez glowe moze i karkolomny pomysl, ze skoro 80% materialu sie pokrywa, a z tych 20 wiekszosc to dla mnie powtorka, to moze podejsc "jednoczesnie" do maklera i di... I dlatego wlasnie wypytuje gdzie te 8krotne roznice ktorych nie potrafie dostrzec...

Koncepcja jest taka, ze interesowal mnie tylko di, no ale to sa jednak 3 testy... na maklera masz 1 i od razu papier, wiec to duzo mniej ryzykowny krok

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

Temat rzeka................
Myślę że wynikało to z tego że zdawało 10-20% klientów.
Teraz jest łatwiej.
Lecz skoro Masz dostęp do takiej wiedzy i takich możliwości......... ....to moja rola się w tym temacie kończy.

Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
Nievinny
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 908
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Nievinny »

Yankee pisze:to moze podejsc "jednoczesnie" do maklera i di...
Nie można bo chyba odbywają się w tym samym czasie :D Nawet co do godziny chyba :D

Koncepcja może być taka: makler -> uzupełniający -> DI.
Jak znajdziesz pracę na początku to łatwiej będzie podejść do egzaminu, szczególnie jak współpracujesz z doradcą i masz z nim dobre stosunki.

Zobaczymy jak pójdzie w październiku, ale ja mam plan konkretny. I zamierzam go zrealizować. A potem mało mnie już będzie obchodziło, czemu to jest tak zbudowane a nie inaczej :)
Trade what you see, NOT what you hear or think

Noob
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 397
Rejestracja: 05 wrz 2007, 18:39

Nieprzeczytany post autor: Noob »

Yankee pisze:
zz pisze:
Nievinny pisze:Trochę nie na temat nam zeszło...
To jest jak najbardziej na temat.............
Sorry ale nie jest :twisted: (to swiete slowa ale temat brzmi: "di" :P)

pierwszy etap to nie jest problem i rzeczywiście nie wygląda to źle. Mnie przeraża drugi.
Bylbym bardzo wdzieczny jakbys rozwinal mysl Noob
Tak jak powiedział Nieviny, egzaminy są w tym samym czasie.

Jeżeli chodzi o rozwinięcie myśli to ujmę to tak - moim zdaniem pierwszy etap DI jest nawet łatwiejszy niż makler, bo jest po prostu więcej zadań proporcjonalnie, a mniej prawa - mnie to bardzo odpowiada. Zadania na maklera są banalne, ale jest ich niestety tylko 30%, a prawa 50% (z 20% to arkusze zleceń). Za to drugi etap mnie autentycznie przeraża - może wynika to z mojej potwornej niechęci do rachunkowości, ale robienie sprawozdań skonsolidowanych czy nawet to co było ostatnio wydaje mi się dość hardcore'owe.

Awatar użytkownika
Nievinny
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 908
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Nievinny »

Czyż nie jesteśmy w jakimś sensie hardcorami? Skoro ja już przyzwyczaiłem się do prawa (nawet dobrze idzie) to i raporty skonsolidowane nie są już straszne. Kwestia fanatyzmu :D

A na poważnie - ostatnio się przekonałem, że warto podjąć takie wyzwanie. Ja niestety będę konsekwentnie dążył ścieżką, o której napisałem. Młody jestem, mam dużo czasu :D

Największym hardcorem wydaje mi się zabawa w model dwumianowy powiedzmy trzydziestookresowy bez komputera :D

Takie moje luźne przemyślenia po nieprzespanej nocy :D
Trade what you see, NOT what you hear or think

Yankee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 577
Rejestracja: 24 lis 2007, 17:22

Nieprzeczytany post autor: Yankee »

Jak samopoczucie 2 tygodnie przed egzaminem? :)

Licze na opis wrazen forumowiczow, ktorzy beda podchodzic.

Ja pomalu biore sie do roboty, ale termin to wiosna 2010. Im dluzej sie zastanawiam tym bardziej sklaniam sie do drogi makler --> DI, a nie od razu rzucac sie na gleboka wode.
Nievinny, napisales:
makler n uzupełniający n DI.
Mozesz przyblizyc co daje srodkowy "szczebel". Jedyne co na szybko znalazlem to:
Ponadto, maklerzy którzy zdali egzamin uzupełniający mają prawo doradzać w zakresie inwestycji w instrumenty finansowe
Oplaca sie???

Mam na mysli czas, bo zwroc uwage, ze jesli Ci sie uda za 2 tygodnie to bedziesz mial prawie 5 lat na pozostale examy (po studiach bedzie juz duuuzo mniej czasu pewnie), a ja pewnie rok z kawalkiem :?


I jeszcze jedno pytanie - na jakims forum natknalem sie na komentarze do zadan, z ktorych wynika ze mozna uzywac tablic do okreslania wartosci pieniadza w czasie. Sa jeszcze jakies inne dozwolone "pomoce"?

Awatar użytkownika
Nievinny
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 908
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:41

Nieprzeczytany post autor: Nievinny »

Wtedy nie doczytałem - jeżeli teraz zdajesz maklera to automatycznie dostajesz uprawnienia do doradztwa i środkowy szczebel wypada. Jest on przeznaczony dla osób, które zdawały egzamin an starych przepisach.
Mój błąd.

Dostajesz kalkulator, ołówek, gumkę, temperówkę i inne przybory + zestaw tablic. Tablice przy zad. z kredytami i innymi to podstawowe narzędzie wo0jej pracy, dlatego warto się z nimi oswoić.
Trade what you see, NOT what you hear or think

Yankee
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 577
Rejestracja: 24 lis 2007, 17:22

Nieprzeczytany post autor: Yankee »

I jak poszlo?

ODPOWIEDZ