q3master pisze:Też testuje od ponda miesiąca zagrania bez SL i naprawdę jest się nad czym zastanawiać. Wejścia w okolicach wejść scalpingowych ale targety inne i czas trzymania pozycji dłuższy.
No to się trochę pozastanawiałem

... kolejność przypadkowa
1
dla mnie najważniejszym wskaźnikiem opisującym traiding jest RATIO,
czyli => zysk z transakcji WIN/strata z transakcji LOSS
w sytuacji nie stosowania SL w naszym mianowniku nie ma co wstawić... tzn musielibyśmy wstawić nieskończoność i w tym wypadku nasze równanie dąży do 0. nieskończoność dlatego, że wystarczy jedna pozycja i strata jest ogromna, niemal nieskończona, bo de facto nie wiemy ile ona wyniesie... dla przykładu long na kablu z 1,7180... zresztą takich miejsc na wykresie każdy znajdzie multi!
system z Ratio w okolicach zera, raczej nie zarobi, tak mówi matematyka, ale przejdźmy dalej...
2
w "Czarodziejach rynku" każdy z traderów używał SL... a niektórzy nawet po trzykroć mówili jaki on jest ważny - ED SAYKOTA w wypowiedzi o cięciu strat... może i Ci "czarodzieje" nie są dla kogoś wyrocznią, ale w momencie kiedy porównałem ich problemy do moich, dało mi to do myślenie, a w szczególności sprawy związane z cięciem strat...
3
dalej... na navigatorze było kilka jurnali gry bez SL... już ich nie ma.
dam tu jeden
link, który zakładał hedgowanie pozycji i odrabianie SL... zapowiadał się mega ciekawie, z autorem wyminiłem kilka PW i mege szacun dla tego człowieka za wiedzę... dziennika jednak nie ma...
tzn w założeniu było, że po DD 20% jurnal jest zamykany, ale linki do myFXboxa właściciela dalej śmigają i można podziwiać jak equity jest rozjechane z profitem.
4
kolej na bardzo ważną rzecz, kiedy w takim razie zamykamy transakcję jeśli nie wróci... jak będzie już za bardzo "boleć"? nie piszę tego uszczypliwie, tylko co w takim wypadku zakłada trading plan... dopłacanie do depo?
poza tym ile trzymasz pozycje na minusie 2h, 4h, 12h, dzień?
5
tak na chłopski rozum, jeśli do regularnych zysków na forex, giełdzie itd, wystarczyło by nie używać SL, to raczej powstawały by pomysły o tym by spróbować grać z SL, a ja właśnie bym pisał jaki to zły pomysł używać SL
6
a to jest chyba dla mnie najważniejsza rzecz... branie odpowiedzialności za swój trading... będziemy mieć problem z wypracowaniem odpowiedniej postawy wobec rynku, bo jeśli all pozycję są na 0 lub +, to nasze podejście jest w rodzaju "godmode", a pycha zawsze kroczy przed upadkiem. ponadto jeśli all jest ok, to jak kontrolować nasz trading w parametrach zależnych od nas i wziąć odpowiedzialność za niego... nawet jak coś zmienimy w systemie to zmiana wynik i tak na za dużo nie powie, bo strat i tak nie ma... no do czasu aż przyjdzie ta jedna transakcji na "nieskończoną" stratę... wracając do odpowiedzialność, jeśli nie wypracujemy akceptacji strat, to nie weźmiemy odpowiedzialności za trading.
to tyle z moich przemyśleń, mam otwartą głowę i bardzo proszę Panów od braku SL o ustosunkowanie się i przypominam, że na

jest nas już 4

... wiec kiedy

?
kr