szybki sl
-155 zł
Cel: 35 tys. złotych zysku do końca kwietnia 2012
To prawda, można to zrobić w jednej akcji.
Wystarczy ruch pionowy bez większych korekt na 400 pipsów.
Jak masz 1000PLN to przy dźwigni 1:500 bierzesz 0.4 lota na początku
i co 35 pipsów kolejne takie same pozycje.
Na końcu masz koło 30000PLN.
Takie ruchy na 400pips się trafiają i to wcale nie tak rzadko.
Także 30x konto jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli nie tyle to przy mniejszym ryzyku można spokojnie robić 5x.
Także w tych dwóch ruchach z wykresu mógłbyś wykrzesać.
1000PLN =>
30000PLN =>
900000PLN
Tylko ja to stosuję czy jest jeszcze ktoś?
Trading tzw. normalny to strata czasu i nerwów,
wiem, że piramidowanie wymaga doświadczenia i obycia z cyklami na rynku,
ale jest warte stosowania.
Jakby wszyscy tak grali to brokerzy MM szybko by pobankrutowali. A grają tak dealerzy bankowi, duże hedge fundy. Tam nazywa się to budowanie pozycji.
Wystarczy ruch pionowy bez większych korekt na 400 pipsów.
Jak masz 1000PLN to przy dźwigni 1:500 bierzesz 0.4 lota na początku
i co 35 pipsów kolejne takie same pozycje.
Na końcu masz koło 30000PLN.
Takie ruchy na 400pips się trafiają i to wcale nie tak rzadko.
Także 30x konto jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli nie tyle to przy mniejszym ryzyku można spokojnie robić 5x.
Także w tych dwóch ruchach z wykresu mógłbyś wykrzesać.
1000PLN =>
30000PLN =>
900000PLN
Tylko ja to stosuję czy jest jeszcze ktoś?
Trading tzw. normalny to strata czasu i nerwów,
wiem, że piramidowanie wymaga doświadczenia i obycia z cyklami na rynku,
ale jest warte stosowania.
Jakby wszyscy tak grali to brokerzy MM szybko by pobankrutowali. A grają tak dealerzy bankowi, duże hedge fundy. Tam nazywa się to budowanie pozycji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pierwsza pozycja tak jak już pisałem na minus.
Miałem dość dużego pecha, bo cena przekroczyla mojego sl-a o 0.1 pipsa i nastepnie poszla w moim kierunku (nawet 10 pipsow dalej od mojego tp).
Zepsulem wejscie, wystarczyloby 0.2 pipsa lepsze wejscie i bylby tp.
Była duża presja i to jest główny powód mojego sl.
Miałem dość dużego pecha, bo cena przekroczyla mojego sl-a o 0.1 pipsa i nastepnie poszla w moim kierunku (nawet 10 pipsow dalej od mojego tp).
Zepsulem wejscie, wystarczyloby 0.2 pipsa lepsze wejscie i bylby tp.
Była duża presja i to jest główny powód mojego sl.
Szwajcar pisze:To prawda, można to zrobić w jednej akcji.
Wystarczy ruch pionowy bez większych korekt na 400 pipsów.
Jak masz 1000PLN to przy dźwigni 1:500 bierzesz 0.4 lota na początku
i co 35 pipsów kolejne takie same pozycje.
Na końcu masz koło 30000PLN.
Takie ruchy na 400pips się trafiają i to wcale nie tak rzadko.
Także 30x konto jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli nie tyle to przy mniejszym ryzyku można spokojnie robić 5x.
Także w tych dwóch ruchach z wykresu mógłbyś wykrzesać.
1000PLN =>
30000PLN =>
900000PLN
Tylko ja to stosuję czy jest jeszcze ktoś?
Trading tzw. normalny to strata czasu i nerwów,
wiem, że piramidowanie wymaga doświadczenia i obycia z cyklami na rynku,
ale jest warte stosowania.
Jakby wszyscy tak grali to brokerzy MM szybko by pobankrutowali. A grają tak dealerzy bankowi, duże hedge fundy. Tam nazywa się to budowanie pozycji.
No gdy jest ruch pionowy to zgadza się można dodawać pozycje co jakiś tam określony poziom np. te 35 pips. Ale to musi być pionowy ruch bez korekt, większość czasu rynek porusza się w trendzie bocznym i wydaje mi się że depozyty bedą zerowane, bo otwierasz jedna pozycje i widzisz że nie trenduje - zamykasz, robisz tak kolejny raz i to samo itd itd.
Aż po np. 20 próbach trafisz na pionowy impuls i depo zostanie pomnożone ileś tam razy ale zanim to nastąpi to pierwsze depo jest wyzerowane. Czyli można założyć że depo 1000zł posłuży jako próby łapania czegoś takiego. Depozyt zostanie wyzerowany w trendzie bocznym ale jak dobrze rozumiem chodzi o to aby wykręcić z małej sumy duża a następnie to wypłacić a "sumy startowe" są tylko i wyłącznie na wyłapanie takiego ruchu a więc takich depozytów wyzerowanych może być kilka zanim trafi się na ten ruch - dobrze myślę?
Jak kreślisz te "ala fibo" bo na foto widzę że jest narysowane aby pokazać mechanizm działania takiego dokładania ale jak to kreślisz w czasie rzeczywistym? Bo rozumiem że każda kolejna pozycja jest dokładana na każdej liczbie od 1 do 10 ale te "ala fibo" musisz kreślić jakoś z poprzednich danych - jakiś poprzedni swing czy jak?
No i najważniejsze w każdym piramidowaniu to moment wyjścia - rozumiem że Ty wychodzisz wszystkimi pozycjami na numerze 10?
Ja blokowo nigdy nie piramidowałem, no może 2 razy ale to bardziej daytradingowo.
Bardziej właśnie jestem fanem tego "budowania pozycji", czyli piramidowania na korektach z różnych TF - według mnie to ma większy sens bo rynek jest fraktalny, unikamy przypadkowego wywalenia a pozycje można trzymać nawet i kilka lat bo dokładać pozycje można na każdym TF
Co myślisz Szwajcar na temat takiego "budowania pozycji"?
Piramidowanie ma sens też patrząc pod kontem MM.
2 przyklady:
1. Walimy zlecenie 1 lot ryzykując 10% kapitału przy zaliczeniu SL
2. robimy sobie piramide po 0,2 czy 0,1 lota, przy pierwszej pozycji ryzykujemy albo 2% albo 1% kapitału, a przewidywane zyski mogą być podobne , ponieważ kolejne pozycje w piramidzie rozgrywane sa juz za pieniądze kasyna
2 przyklady:
1. Walimy zlecenie 1 lot ryzykując 10% kapitału przy zaliczeniu SL
2. robimy sobie piramide po 0,2 czy 0,1 lota, przy pierwszej pozycji ryzykujemy albo 2% albo 1% kapitału, a przewidywane zyski mogą być podobne , ponieważ kolejne pozycje w piramidzie rozgrywane sa juz za pieniądze kasyna
pawelklos
No co ty. To jest przykład. Myślisz, że bez żadnego ryzyka zrobisz w dwóch piramidach 1000x konto?
Normalnie to ustawia się pozycje co pewien odstęp i czeka, lewar sam się buduje, a nie przekraczam DrawDown 20% nigdy na otwartych pozycjach. Kolejne pozycje zabezpieczam SL. Buduję 3 rodzaje piramid. To jest trochę skomplikowane, ale po poznaniu bardzo proste.
A autorowi dziennika to życzę sukcesów. Więcej o piramidowaniu nie będę pisał, bo nie mam w tym żadnego interesu. Chciałem tylko pokazać jak można szybko pomnożyć depozyt.
Aha a dokładanie na korektach to nie moja działka. Ja rano sprawdzam rynek, ustawiam pozycje i do wieczora mnie nie ma. Myk polega na tym, że okresowo występują takie gwałtowne ruchy i dokładki ładnie profitują.
No co ty. To jest przykład. Myślisz, że bez żadnego ryzyka zrobisz w dwóch piramidach 1000x konto?
Normalnie to ustawia się pozycje co pewien odstęp i czeka, lewar sam się buduje, a nie przekraczam DrawDown 20% nigdy na otwartych pozycjach. Kolejne pozycje zabezpieczam SL. Buduję 3 rodzaje piramid. To jest trochę skomplikowane, ale po poznaniu bardzo proste.
A autorowi dziennika to życzę sukcesów. Więcej o piramidowaniu nie będę pisał, bo nie mam w tym żadnego interesu. Chciałem tylko pokazać jak można szybko pomnożyć depozyt.
Aha a dokładanie na korektach to nie moja działka. Ja rano sprawdzam rynek, ustawiam pozycje i do wieczora mnie nie ma. Myk polega na tym, że okresowo występują takie gwałtowne ruchy i dokładki ładnie profitują.
OK, każdy ma swój styl piramidowania, ja preferuje budowanie pozycji na różnych tf.Szwajcar pisze:pawelklos
No co ty. To jest przykład. Myślisz, że bez żadnego ryzyka zrobisz w dwóch piramidach 1000x konto?
Normalnie to ustawia się pozycje co pewien odstęp i czeka, lewar sam się buduje, a nie przekraczam DrawDown 20% nigdy na otwartych pozycjach. Kolejne pozycje zabezpieczam SL. Buduję 3 rodzaje piramid. To jest trochę skomplikowane, ale po poznaniu bardzo proste.
A autorowi dziennika to życzę sukcesów. Więcej o piramidowaniu nie będę pisał, bo nie mam w tym żadnego interesu. Chciałem tylko pokazać jak można szybko pomnożyć depozyt.
Aha a dokładanie na korektach to nie moja działka. Ja rano sprawdzam rynek, ustawiam pozycje i do wieczora mnie nie ma. Myk polega na tym, że okresowo występują takie gwałtowne ruchy i dokładki ładnie profitują.
Koniec offtopa, z jednym się zgadzamy że piramidowaniem można wyciskać profity takie jakie autor zakłada, a tradycyjnym tradiniem to można marzyć o takich stopach zwrotu.
Autorowi życzę sukcesów i niech wyciągnie wnioski z tego co pisaliśmy.