Powrót awersji do rynków wschodzących
Komentarz walutowy Alior Bank
Data opublikowania : 20.02.2014 (09:29)
Rozczarowujący odczyt indeksu PMI dla chińskiego przemysłu, Fed zdeterminowany do redukcji QE3 pomimo serii słabych danych z amerykańskiej gospodarki oraz sygnały niestabilnej sytuacji w krajach rozwijających się. Czy to czegoś nie przypomina?
Zestaw czynników oddziałujących na aktywa rynków wschodzących jest niemal kopią tych, które w drugiej połowie stycznia stały za odpływem kapitału z segmentu emerging markets.
Chiny są niejako „twarzą” rynków wschodzących, a do tego drugą gospodarką na świecie, więc tamtejsze problemy mocno odbijają się na szerokim klimacie inwestycyjnym. Spadek indeksu PMI do 48,3 z 49,5 w styczniu ucisza ostatnie głosy optymizmu, które mogły się utrzymywać po silnych danych z handlu zagranicznego (przyspieszanie dynamik eksportu i importu do ok. 10% r/r). Wydaje się pewne, że władze w Pekinie nie pozostaną obojętne na sygnały spowolnienia i ostatecznie można spodziewać się dostosowania polityki fiskalnej i monetarnej dla zapewnienia stabilnego wzrostu, jednak w krótkim terminie awersja do ryzyka ma się czym karmić. Niechęć do rynków wschodzących podsyca także brak zahamowania Fed w procesie wygaszania skupu aktywów, stąd moment pierwszej podwyżki stóp procentowych nie odsuwa się w czasie. I choć nie powinno to stanowić zaskoczenia, gdyż jak wielokrotnie podkreślałem słabość danych makro z USA jest chwilowa i wynika z trudnych warunków pogodowych na przełomie roku, tak część rynku miała nadzieję na złagodzenie nastawienia banku centralnego.
Inwestorzy zagraniczni sprzedając złotego w środę, zamieszki w Ukrainie bardziej wykorzystali jako pretekst do realizacji zysków niż faktyczny powód do osłabienia. (I nie należy im się dziwić, jeśli dodatkowo mieli obawy o wynik chińskiego PMI – bezpieczniej było zamknąć pozycję wcześniej). Więzy gospodarcze Polski i Ukrainy nie są silne (na liście rynków eksportowych Polski Ukraina zajmuje 9. miejsce), jednakże nie do zignorowania jest fakt, ze przez Ukrainę przepływa 70% dostaw gazu ziemnego z Rosji do Europy Zachodniej. Atmosferę dodatkowo podgrzewa fakt, że Rosja i UE są po przeciwnych stronach ukraińskiego sporu.
Podsumowując, podsycanie obaw inwestorów z różnych stron (Chiny, USA, Ukraina) sprzyja ucieczce do bezpiecznych aktywów kosztem rynków wschodzących. Dobra wiadomość jest taka, że długoterminowy kapitał inwestycyjny, który wycofywał się w styczniu, w małym stopniu powrócił na rynki wschodzące, stąd z tego punktu widzenia skala osłabienia walut jest mniejsza. Zła wiadomość jest taka, że za umocnieniem złotego z początku lutego stał głównie krótkoterminowy kapitał spekulacyjny, co stwarza ryzyko podwyższonej zmienności notowań z perspektywą powtórzenia styczniowych minimów polskiej waluty.
EUR/PLN: Ponieważ negatywne dla rynków wschodzący czynniki ryzyka są podobne do tych sprzed miesiąca, złoty jest narażony na wyraźne osłabienie. Jeśli przecena przybierze panicznej aury, wzrost EUR/PLN nawet o 5 gr (do 4,22) w ciągu jednego dnia nie powinien być zaskoczeniem.
EUR/USD: Na eurodolarze wiele będzie zależeć od wydźwięku indeksów PMI ze strefy euro. Poza tym euro powinno znaleźć wsparcie w napływie kapitału uciekającego z rynków wschodzących. Kolejny test 1,3775 jest dość prawdopodobny, choć zatrzymanie wzrostów widziałbym jeszcze przed 1,3800/15.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank
Komentarz dostarczył:
Alior Bank
Alior Bank
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
