Co ma w zanadrzu ECB?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 27.01.2014 (12:02)
Wprawdzie szef Europejskiego Banku Centralnego podczas swoich wystąpień w Davos dawał do zrozumienia, że nie podziela zbytnio obaw Międzynarodowego Funduszu Walutowego, którego zdaniem ECB powinien bardziej aktywnie przeciwdziałać ryzyku zaistnienia deflacji, to jednak jest coś na co warto zwrócić uwagę.
W ostatnich tygodniach rynek zastanawiał się nad tym, jakich instrumentów może użyć Europejski Bank Centralny w ramach dalszego luzowania polityki monetarnej. Pewna bierność i ogólnikowość ze strony Mario Draghiego prowadziła do sytuacji, że pojawiały się nawet głosy, że ECB tak naprawdę nie ma wiele możliwości – efektem było pewne „błądzenie” przyszłych stawek kontraktów FRA, czy też wzrost krótkoterminowych stóp procentowych EURIBOR (choć to akurat jest bardziej wynik spadającej nadpłynności w sektorze bankowym w wyniku wcześniejszych spłat pożyczek z LTRO przed zbliżającymi się stress-testami banków). Dodatkowo seria lepszych danych makroekonomicznych (indeksy PMI) sprawiła, że można było się zastanawiać nad tym, na ile „gołębi” będzie w tym roku ECB. Tylko, że Mario Draghi dał w miniony weekend kolejny pretekst do dyskusji, co odnotowuje dzisiaj Financial Times. Zdaniem szefa ECB zaangażowanie się w program QE jest prawdzie prawnie niemożliwe, ale Bank mógłby skupować od banków pożyczki, które te udzielają prywatnemu sektorowi, gdyby sytuacja gospodarcza w strefie na powrót się pogorszyła. Niezależnie od faktu, jak kontrowersyjne byłoby to posunięcie, jedno jest pewne. Inwestorzy w końcu otrzymują pewne argumenty do przeceny wspólnej waluty. Zwłaszcza, że dodatkowo w końcu zeszłego tygodnia było już widać pewne ruchy w stawkach EURIBOR, czy też kontraktach FRA…
Niezależnie od dyskusji nt. przyszłych posunięć ECB, należy pamiętać o tym, że w krótkim okresie większy wpływ na rynki może mieć amerykański FED. Ale pod warunkiem, że czymś zaskoczy. W piątek na rynku pojawiły się spekulacje, że FED biorąc pod uwagę to, co dzieje się na rynkach wschodzących mógłby złagodzić ton komunikatu, jaki poznamy w środę, a wręcz zrezygnować z cięcia skali programu QE3 o kolejne 10 mld USD do 65 mld USD miesięcznie. Taki ruch nie miałby jednak zbytnio sensu, biorąc pod uwagę, to rentowności amerykańskich obligacji są na poziomach niższych, niż 18 grudnia, kiedy to FED ściął QE3 o 10 mld USD. Tym samym należy kontynuować „przyjęty harmonogram” systematycznego wycofywania się z programu skupu aktywów (do końca 2014 r.). W takim układzie decyzja FED, jaką poznamy w środę, powinna raczej umocnić dolara (ewentualnie być neutralną).
Układ wykresu koszykowego BOSSA USD pokazuje, że trudno o jednoznaczną prognozę na ten tydzień. Ostatnie dni nie były dobre dla dolara, co sprawiło, że złamaliśmy wzrostową linię trendu na wykresie dziennym (obecnie 69 pkt.), a na tygodniówce mamy tzw. objęcie bessy. To może sugerować, że do środy rynek będzie jeszcze słaby i być może nawet minimalnie naruszymy piątkowe minimum na 68,54 pkt. (mocne wsparcie to 68,50 pkt.). Druga połowa tygodnia daje jednak szanse na wyraźniejsze odreagowanie. Mocnym sygnałem byłoby wyjście ponad 69 pkt.
Opublikowane dzisiaj dane z Niemiec – indeks IFO za styczeń okazały się być lepsze od oczekiwań rynku. Wskaźnik nastrojów w biznesie wzrósł do 110,6 pkt. (oczekiwano 110 pkt.), zgodny z konsensusem był odczyt subindeksu bieżącej kondycji (112,4 pkt.), a lepszy subindeks oczekiwań (wzrost do 108,9 pkt. przy szacunkach 108 pkt.). Biorąc jednak pod uwagę wcześniejsze, mocne zaskoczenie w danych PMI w czwartek, dzisiejsze dane mogły … nieco rozczarować.
W efekcie nie dziwi fakt, że EUR/USD tylko na krótko wyskoczył ponad 1,37 (szczyt 1,3715). Zwłaszcza w kontekście spekulacji nt. perspektyw polityki ECB, o czym pisałem na początku. Można odnieść wrażenie, że rynek pomału ustawia się na większy ruch, który będzie … na dół. Niemniej dopóki nie spadniemy poniżej ważnego wsparcia na 1,3650, to wciąż większe prawdopodobieństwo trzeba będzie przypisać scenariuszowi próby naruszenia piątkowego szczytu na 1,3738. Ważne zniesienia Fibo to 61,8 proc. na 1,3745 i 76,4 proc. na 1,38. Wyraźniejszy ruch w dół powinien pojawić się dopiero po komunikacie FED w środę wieczorem. Niewykluczone, że ten tydzień zakończymy w okolicach 1,3510-30, lub niżej.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
