Zaklady bukmacherskie

[seba]

witam wszystkich

z okazji EURO zaczalem sie bawic w obstawianie meczy na STSach
"bawic" to bardzo dobre slowo bo moje zaklady sa za kwote 2 - 5 zl

ogolnie to bardzo sie interesuje sportem..praktycznie codziennie jakis mecz w noge ogladam (jak grala polska liga to potrafilem w weekend 7 meczy obejrzec), do tego LM i LE tez co tydzien, czasami liga angielska + troche hiszpanska...oprocz tego duzo siatkowki (ligowa + reprezentacja - ale tylko meska), ogladalem wiekszosc gal bokserskich transmitowanych przez polsat w ostatnich 2 latach..jakis czas temu bylem dobrze zorientowany w MOTOGP i jak kubica jezdzil to tez w F1

po co to wogole pisze? hehehe
a no po to bo wydawalo mi sie ze naprawde sie znam na sporcie
ale mniej wiecej od dwoch tygodni gdy zaczalem sie bawic w typowanie wynikow widze ze to zupelnie inna bajka, bo praktycznie na kazdym kuponie mam jakas wtope hehe
typu ze rosja przegrala z grecja czy wlochy z korea w siatkowke...nie mowiac juz o polakach i holendrach podczas euro

i teraz pytanie do osob ktore sie tym zajmuja (a wiem ze takie osoby tez tu sa): "jak gracie" hehe
- duzo zakladow na jeden kupon czy malo?
- pewniaki za wieksza stawke czy mala stawka i wysoki przelicznik?
- znane ligi i znane zespoly czy 8 liga pakistanska?
- zaklady typu wygra/przegra/zremisuje czy np kto bedzie mial wiecej roznych albo kto pierwszy rzut z autu?
- czy moze jakis czysto matematyczno-statystyczny system?
itp itp

wiem ze sa rozmaite fora na ten temat..wiem ze jest duzo stron o systemach itp
ale chcialem tez ten temat na naszym forum poruszyc bo pamietam ze kilka osob sie kiedys wypowiadalo o zakladach
wiem tez ze jest jeden podobny temat u nas:
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... hp?t=18768
ale tam jest bardziej o FX i braniu kredytow na gre niz o bukmacherce

takze zapraszam do dysksji poki co w czasowkach

[hannibal]

spoko....obstawiłem dwa mecze polskie -2 opcje...a była zawsze 3-cia......to sprzedane wszystko zdaje mi się

[jasonbourne]

i teraz pytanie do osob ktore sie tym zajmuja (a wiem ze takie osoby tez tu sa): "jak gracie" hehe

Chyba tak jak ze wszystkim, z pokerem, z forexem. Trudno zarabiać po miesiącu jak się nic nie umie, każdy by tak chcial.

Przypomina mi się postać Roberta De Niro z filmu "Casyno". On zarabiał na zakładach, ale podchodził do sprawy tak poważnie, że nawet badał rodzaj drewna z jakiego są wykonane kije do baseballa i jak to wpływa na wynik. To oczywiście tylko film i taka metafora, ale w sumie taka jest prawda, że trudno cokolwiek zarobić na tym czy innym hazardzie, jeżeli nie podchodzi się do sprawy śmiertelnie poważnie. W przeciwnym razie jest się tylko naiwnym leszczem, któremu się wydaje, że jest mądrzejszy i sprytniejszy od innych, a prawda jest dokładnie odwrotna.

[Dagu]

ja gram
na forach gwarantuje ze nic nie znajdziesz am nigdy nic nie bylo i nigdy nic nie bedzie

- jeden kupon jedna druzyna
- pewniaki najczesciej nie wygrywaja taka uwaga przetestuj
- wszytskie ligi ale najczesciej te wieksze/lepsze bo na mniejszych nie mozna stawiac wiekszych sum
- hehe nie gram na wynik spotkania, gram tylko na opcje poboczne
- tak czysta matematyka i statysyka w oparciu o kurs + rachunek oplacalnosci
nie znam sie zupelnie na sporcie gram wedlug kursu

pytaj

[leszczu]

- tak czysta matematyka i statysyka w oparciu o kurs + rachunek oplacalnosci
nie znam sie zupelnie na sporcie gram wedlug kursu

To brzmi ciekawie - coś więcej?

[Dagu]

wybieram spotkanie
wklepuje kursy w moj kaukulator i szukam takiego spotkania ktore przy obojetnie jakim wyniku przyniesie mi najwieksza wygrana
i tyle

sek w tym zeby wiedziec 2 rzeczy
w co dokladnie grac
jak grac (metoda/strategia/taktyka)

hmmm
i tak to wszytsko nie ma sensu bo kiedy zaczniesz zarbiac po kilka tys zl miesiecznie to buk nalozy ci limit 50 zl na kupon a wtedy to juz nic nie zarobisz
zabawa stracila sens z wejsciem ustawy hazardowej ktorej nie rozumie nawet sam US

zeby zarabiac i utrzymywac sie z metody ktora stosuje potrzeba by bylo buka ktory nie bedzie ingerowal w wysokosc trasakcji + brak podatkow i wtedy to ma sens niestety takie rzeczy tylko w angli

[leszczu]

Mowa o surebetach?

[Dagu]

nie
na surbetach jest kilka % zysku
u mnie powyzej 100%

[xpep]

i tak to wszytsko nie ma sensu bo kiedy zaczniesz zarbiac po kilka tys zl miesiecznie to buk nalozy ci limit 50 zl na kupon a wtedy to juz nic nie zarobisz

to wtedy konto na slupa

[TARKIN]

seba
to proste
twoje obliczenia co do danego spotkania musza byc lepsze (statystycznie) od obliczeń buka
wtedy to już stosować MM znany z FX
innej drogi do zarobku nie hazardowego nie ma