tak to prawda, mogę dorzucić od siebie jeszcze jedną taką rzecz mianowicieraposo pisze:Pozwolę się wtrącić do dyskusjipcamator pisze: Mam jeszcze pytanko. Jak się wyznacza obszary S/R. Nie chodzi mi o linie tylko obszary. Próbowałem podpatrzeć i nie zauwarzyłem żadnej prawidłowości. Ktoś zaznacza tylko cień świecy i ciągnie obszar, a ktoś jeszcze całą świecę albo formację świec, półkę cenową etc.
Na jednej ze stron internetowych wyczytałem że jest to obszar S/D w którym się coś wydarzyło (popyt, podaż) Z tego obszaru cena dąży do pewnego punktu w którym coś tam osiągnie i jak chcę wiedzieć o co chodzi to mam zapłacić 2k i się dowiem. A że nie stać mnie jeszcze na wiedzę tajemną to może ktoś to nakreśli. Coś tam oczywiście wiem, ale nie jestem tego pewien.
Jak rozgrywamy takie obszary? Robimy to na wybicie, pullback i formację? Chyba nie, bo tak rozgrywa się linie S/R. Linie opanowałem praktycznie bezbłędnie, ale te obszary? Wydaje mi się że najistotniejsze znaczenie ma górna i dolna krawędź obszaru. To co pomiędzy to wojna popytu i podaży. Czy o to tutaj chodzi?.
Wyznaczanie poziomów czy stref wsparć/oporów zależy od metodologii jaką się posługujesz. Dla jednych bedą to proste linie na wykresie, które wykreślane są na podstawie historycznych szczytów/dołków lub linii trendu, dla innych to formacje świecowe sugerujące zwroty, dla jeszcze innych to zgrupowane poziomy fibo... Nie ma tu jednej jedynej właściwej techniki.
Wszystko zmierza do tego aby znaleźć poziom na którym kurs z dużym prawdopodobieństwem odbije się lub będzie miał problem z jego pokonaniem.
cena spada i rośnie gdy znaczna większość uczestników którzy wywołują ruch mniej więcej w tym samym czasie podejmie taką samą decyzję o kupnie bądź sprzedaży jeżeli znasz mniej więcej standardowe metody jakimi posługujemy sie przy podejmowaniu decyzji i znasz podstawowe narzędzia do określania poziomów itd.
Wrzuć sobie zwykłą średnią kroczącą 30 okresową czy nawet 90cio
nawet może to być test na ostatnim spadkowym ruchu który zaczął sie około miesiąca temu
dorzuć do tego linię trendu, pozaznaczaj po swojemu wsparcia i opory, dorzuć do tej zupy
zniesienia fibonacciego, możesz też dorzucić ramy czasowe fibo, możesz sobie też dorzucić byle jaki oscylator z podstawowego arsenału MT4.... jaki będzie wynik ?
powiem od razu - wynik tego testu będzie taki że dojdziesz do wniosku że niezależnie od tego jakiego narzędzia użyjemy
to my wszyscy którzy pakujemy w forex kasę będziemy się spotykać w określonych miejscach wykresu i podejmować na podstawie narzędzi których używamy jednogłośne decyzje o kupnie i sprzedaży.
I według mnie to jest właśnie ZŁOTY GRAAL - a złotym gralem jest właśnie olśnienie o tym że NIE MA ŻADNEGO ZŁOTEGO GRAALA, bierzemy udział w jednym wielkim FLASHMOBie.
W bankach i instytucjach doskonale wiedzą o tym że jakiego powszechnie znanego narzędzia nie użyjemy będziemy mieli podobne lub takie samo spojrzenie i wywołamy ruch. Tzw wybicia FAKE czy fałszywe wybicia również moga być generowane po to abyśmy doszli do wniosku że pomimo sygnałów coś rośnie albo spada dalej i trzeba zamknąć bądź odwrócić pozycję po czym tracimy a ruch idzie w odpowiednim kierunku

Poza tym tutaj też występuje równowaga - my mali inwstorzy dysponujemy mniejszym szmalem jednak nie jesteśmy bezsilni
jest nas dużo więcej niż tych grubych ryb - ich pieniądze nie muszą być większe od naszych co prawda od pojedynczego kowalskiego na pewno mają więcej ale spójrz na to w ten sposób:
1000 płotek mających po 1000 złotych = 1 Gubas mający 1 000 000 złotych
i tenże grubas jeżeli nie będzie cwańszy nie będzie lepszy od tysiąca płotek bo
kapitałem je równoważy - i jeżeli mieliby się zmierzyć na giełdzie na wykresie powstałaby konsolidacja.
Spójrz na historię a właściwie prehistorię - Tyranosaurus Rex był największym dinozaurem
w tamtym czasie wręcz był królem (REX) jaszczurów sam był groźny, ale grupa mniejszych
i zwinniejszych dinozaurów liczebnie mogła go zabić, powalić i zjeść.
Tak samo na ulicy - jeden dresiarz nic ci nie zrobi, dwóch czy trzech ci nic nie zrobi a nawet
i pięciu o ile potrafisz walczyć i coś ćwiczysz - ale z 10cioma nie masz szans.
Giełda czy FX tak samo opiera się na zachowaniach stadnych.
Takim najbardziej wpływowym czynnikiem na trendy i ruchy trwalsze są dane makroekonomiczne
dane są również wykorzystywane do tańszego kupna, i droższej sprzedaży
a jeżeli chodzi o poziomy techniczne, narzędzia techniczne to po prostu narzędzia bardziej natury komfortu psychicznego
i to nie to że nie działają, one działają bardzo dobrze, ale właśnie dlatego że wszyscy razem podejmujemy decyzję w takim samym bądź zbliżonym mniej więcej czasie. - Psychologia tłumu.
Czytałem gdzieś taki przykład ale idealnie obrazuje o co chodzi.
Jest bank - o którym rozsiała się plotka że upadnie znaczna większość ludzi w panice wyciąga z niego swoje środki i depozyty
po czasie bank pada nie posiadając kapitału własnego - plotka się urzeczywistnia. Ale upadku nie spowodowała sama plotka.. lecz sami ludzie - nieświadomie, plotka tylko wywołała odpowiednie reakcje.
lub też krótki przykład nr 2.
"Pojadę tą drugą drogą do miasta bo tam nie ma korków" - pomyślało 90 na 100 kierowców dojeżdżających codzień do pracy..
efekt? chyba nie muszą mówić

"Oż kurrr.." - krzyknął kierowca (nieświadomy zresztą)

pozdrawiam.