Wiesz ... do podstawówki naprzeciw przyszedł ostatnio policjant. Nawijał dzieciakom o bezpieczeństwie na drodze, a głównie o tym, że przechodząc przez ruchliwą ulicę koło tejże szkoły trzeba bardzo zwracać uwagę. Patrzyć w lewo, w prawo itd. Idąc Twoim tokiem rozumowania, zapewne wysnułbyś wniosek, że dzieciaki giną jak muchy pod tą szkołą prawda ?forexpolska pisze:Ja jak przeglądam pocztę to staram się zapamiętywać ważne meile i niestety taki meili wcześniej nie dostawałem. Myślisz, że ktoś od tak sobie prewencyjnie wysyła meile niestety nie zawsze musi być coś na rzeczy żeby takiego meila wysłali.
Ja tu mieszkam już dooobrą chwilę i zapewniam Cię, że od lat nie było żadnego wypadku.
Widzisz analogię ?
Ale zostawmy to, to nieważne w tym temacie - mówię tylko, że coś jest nie tak jak ciągle Ci się takie rzeczy dzieją. Może masz po prostu strasznego pecha albo może gdzieś coś zawalasz.