a jaką Ty masz metodę?krystian74 pisze:OK highend dalej brniesz w metodę która Tobie się przypodobała. To jest twój wybór. Szanuję twoją decyzję.
Ja mam czysty wykres - staram się wniknąć w niego i go czytać, tak jak Dadas pisał.
Wskaźniki dawno wywaliłem
Linie fibo są tylko poziomami - według których ma być SL i TP. Mogą być stosowane na dowolnym TFie.
Zasada taka sama jak wskaźnik DSWS Dadasa.
Tyle, że ja to rozkręciłem łącząc kilka świec i badając zasięgi całych trendów - stąd wykresy monthly.
Nie chodzi mi o szukanie dołka i szczytu w sensie odwrócenie trendu - choć jak się uda to czemu nie?
Wiele razy pisałem, że szukam miejsca gdzie trend się rozwija i odbija od Fibo 161 lecąc dalej w swoim kierunku.
A ja wtedy widzę wejście i jego zakończenie. Tutaj nie ma miejsca na szukanie odwracania trendów co wiele osób mi zarzuca, choć rozumiem, że tak to może być odbierane.
W przypadku wrzuconego USD/ZAR - zakładam, że w miejcu FIBO 423 będzie reakcja. Odpoczynek ceny. Cokolwiek. Zatrzymanie. A potem jakaś konsola i dalszy ruch. Może być dalej UP, a może być odwrócenie trendu. W tym drugim przypadku powinno to być silne i gwałtowne - choć tego nie wiem... Będę patrzył
Sam układ świec ich kształt (długość korpusów) wiele mi mówi o tym.Przecież cały trend można zdefiniować na liniach fibo:
Fibo 0 - Fibo 100 - konsola
Fibo 161 - pierwsze wybicie, wskazuje nam przyszły kierunek
powrót do konsoli - choć nie zawsze, ale często się zdarza
kolejny atak na F161 i dalsze wybicie.... konsola przy dojściu do F261
następnie "szalony rajd" do F423... rajd zaczyna się od F161 lub od F261
i ja tak widzę wykresy. I wystarczy, że to zauważę odpowiednio wcześniej i... nic prostrzego.
...
