W jaki sposób sobie radzić ze stresem?
Witam wszystkich.
Dołączę się do dyskusji w tej kwestii. Otóż moje doświadczenia na forexie to przeszło 3 lata na realu. Stres z jakim zmagam się codziennie przy otwieraniu pozycji zaczyna się i kończy w momencie postawienia stopa w miejscu wejścia w rynek gdy pozycja zacznie zarabiać potem to tylko czekam czekam i czekam coś się dzieje na ryku . Choć ostatnio to różnie bywa. Pomiędzy sierpniem a październikiem zarobiłem na czysto 9K$ ale w listopadzie straciłem 90% z tego, gram cały czas tak samo ale jednak coś jest nie tak . Sam mam lęki przed otwieraniem pozycji często też źle oceniam rynek wchodzę w longi a tu pędzi na shorta . Zaczynam zastanawiać się nad automatyzacja gry bo już zdrowie zaczyna siadać z tym forexem. Często widzę a nawet bardzo często że jak bym trzymał pozycję tak jak pokazuje analiza i wskaźniki to był bym bogaty . A tu biorą górę emocje i chęć brania małych zysków. Trzeba by porozmawiać z jakimś specjalistą nie koniecznie psychologiem ale specjalistą od rynków pieniężnych żeby skonsultować błędy w otwieraniu pozycji.
Dołączę się do dyskusji w tej kwestii. Otóż moje doświadczenia na forexie to przeszło 3 lata na realu. Stres z jakim zmagam się codziennie przy otwieraniu pozycji zaczyna się i kończy w momencie postawienia stopa w miejscu wejścia w rynek gdy pozycja zacznie zarabiać potem to tylko czekam czekam i czekam coś się dzieje na ryku . Choć ostatnio to różnie bywa. Pomiędzy sierpniem a październikiem zarobiłem na czysto 9K$ ale w listopadzie straciłem 90% z tego, gram cały czas tak samo ale jednak coś jest nie tak . Sam mam lęki przed otwieraniem pozycji często też źle oceniam rynek wchodzę w longi a tu pędzi na shorta . Zaczynam zastanawiać się nad automatyzacja gry bo już zdrowie zaczyna siadać z tym forexem. Często widzę a nawet bardzo często że jak bym trzymał pozycję tak jak pokazuje analiza i wskaźniki to był bym bogaty . A tu biorą górę emocje i chęć brania małych zysków. Trzeba by porozmawiać z jakimś specjalistą nie koniecznie psychologiem ale specjalistą od rynków pieniężnych żeby skonsultować błędy w otwieraniu pozycji.
- jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
znowu pojawia sie glosy, ze jestem chamskibanki7 pisze:Trzeba by porozmawiać z jakimś specjalistą nie koniecznie psychologiem ale specjalistą od rynków pieniężnych żeby skonsultować błędy w otwieraniu pozycji.



od czasu od czasu idz sobie na dziwki
naprawde pomaga

Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
Jeśli już ma sie pełnię wiedzy o FX, ma się system (pełno ich na forum), to trzeba trzymać się go konsekwentnie i mieć spółkę z psychologiem, który ma profesjonalnie pilnować naszych emocji i nie pozwolić nam na łamanie sztywnych zasad systemu.
Kasa na pół
Chyba że samemu jest się psychologiem z zawodu. 

Kasa na pół


od czasu od czasu idz sobie na dziwki
naprawde pomaga
[/quote]
Jak tobie pomaga to chudź sobie mi to nie pomaga , masz racje jesteś chamski i typowy POLACZEK co tylko szuka okazji do "mądrej"uwagi .
A może sam jesteś krezusem i śmigasz na forexie bezstresowo no i oczywiście masz same zyski?
kultura wymagała by rozmowę na temat a nie głupawe krytyki.
naprawde pomaga

Jak tobie pomaga to chudź sobie mi to nie pomaga , masz racje jesteś chamski i typowy POLACZEK co tylko szuka okazji do "mądrej"uwagi .
A może sam jesteś krezusem i śmigasz na forexie bezstresowo no i oczywiście masz same zyski?
kultura wymagała by rozmowę na temat a nie głupawe krytyki.

My ŁOandziarze to mamy fajnie.
Trzymamy w łapach sory w łapkach dwa pokrętła , jedno od unitów , drugie od SLossa, i kręcąc nimi możemy do woli <grać se na nerwach> .
Np. nudzi nam sie ziuup unity w prawo: kapitał x 3 - łeee
x 5- uuuu
x 10-ło jezzuu
x 14 -ło QQuu..
Ooo albo sl jakiś taki mały:
co to 1% kapitału
3%- no no
5%- łaaa
10%- duupa
Już ponad pół roku kręce tymi pokrętłami { na realu } i reguluje nerwy spekulowi precyzyjnie jak pianino ,tak aby w różnych skrajnych sytuacjach zachowywał się w miare jednakowo tzn. z jednej strony nie ziewał, a z drugiej nie gryzł klawiatury.
W praniu wyszło że to bydlątko<spekul> najfajniej zachowuje się przy takich ustawieniach :unity- kapitał x 5 sl 2%
Forex nigdy nie bedzie bezstresowy nie łudżmy sie.można go tylko minimalizować.
Jeśli komuś sie śpieszy to może tak.
Jeśli po kolejnej przegranej ziewasz ,podwój stawke, nie pomogło zrób to jeszcze raz, mało jeszcze raz ,jeszcze...i tak aż do pierwszego EKG,wtedy obniżamy stawke o połowe i to jest to. Przegrana musi zaboleć ale nie wykończyć. To taki KOP W DUPE po którym trzymając sie za półdupki próbujemy znaleść odpowiedż na pytanie DLACZEGOOO.
Przegrana nie może być za mała ,bo zaczynamy ją lekceważyć , a to początek końca
Trzymamy w łapach sory w łapkach dwa pokrętła , jedno od unitów , drugie od SLossa, i kręcąc nimi możemy do woli <grać se na nerwach> .
Np. nudzi nam sie ziuup unity w prawo: kapitał x 3 - łeee
x 5- uuuu
x 10-ło jezzuu
x 14 -ło QQuu..
Ooo albo sl jakiś taki mały:
co to 1% kapitału
3%- no no
5%- łaaa
10%- duupa
Już ponad pół roku kręce tymi pokrętłami { na realu } i reguluje nerwy spekulowi precyzyjnie jak pianino ,tak aby w różnych skrajnych sytuacjach zachowywał się w miare jednakowo tzn. z jednej strony nie ziewał, a z drugiej nie gryzł klawiatury.
W praniu wyszło że to bydlątko<spekul> najfajniej zachowuje się przy takich ustawieniach :unity- kapitał x 5 sl 2%
Forex nigdy nie bedzie bezstresowy nie łudżmy sie.można go tylko minimalizować.
Jeśli komuś sie śpieszy to może tak.
Jeśli po kolejnej przegranej ziewasz ,podwój stawke, nie pomogło zrób to jeszcze raz, mało jeszcze raz ,jeszcze...i tak aż do pierwszego EKG,wtedy obniżamy stawke o połowe i to jest to. Przegrana musi zaboleć ale nie wykończyć. To taki KOP W DUPE po którym trzymając sie za półdupki próbujemy znaleść odpowiedż na pytanie DLACZEGOOO.
Przegrana nie może być za mała ,bo zaczynamy ją lekceważyć , a to początek końca
Jeśli 93% przegrywa to należy najpierw zwrócić uwagę skąd to sie bierze i dlaczego tak dużo,a potem długo i namiętnie uczyć się <sztuki unikania kopów>.
Jeśli ktoś na początku swojej przygody z forexem wyznacza sobie limity np. musze miesi. robić 14,32%,to od razu funduje sobie niezłe kopy.
Tak jak wszędzie tak i na forexie od czasu do czasu pojawia sie <pistolet > ,I albo potwierdzi regułe ,albo narobi zamieszania. A dla reszty albo żmudna praca głównie nad sobą albo won.
Forex rozdaje kopy , pieniądze trzeba mu wyrwać.
Z .O. spekul. .
Jeśli ktoś na początku swojej przygody z forexem wyznacza sobie limity np. musze miesi. robić 14,32%,to od razu funduje sobie niezłe kopy.
Tak jak wszędzie tak i na forexie od czasu do czasu pojawia sie <pistolet > ,I albo potwierdzi regułe ,albo narobi zamieszania. A dla reszty albo żmudna praca głównie nad sobą albo won.
Forex rozdaje kopy , pieniądze trzeba mu wyrwać.
Z .O. spekul. .