DayTrading: Piątek 08.05.2015

[atlanticos]

pewnie, że może.... ale wtedy wszyscy na FX zarobią.

tak... jasne... i jak byla cena w przedziale 1.20-1.40 to tez wszyscy zarabiali... a swistak siedzi i dalej zawija sreberka....

[grzelulukas]

pewnie, że może.... ale wtedy wszyscy na FX zarobią. Bo cena zawsze wróci i w trendzie bocznym nie będzie przegranych.
wątpię, żeby na głównej parze walutowej pozwolili na to

z całym szacunkiem, ale teraz to piszesz dyrdymały

[melpomena]

Ja po prostu nie widzę opcji spadku poniżej aktualnego dołka

Możesz mieć rację, wszystko zależy od:
1) powiększania się dywergencji pomiędzy gospodarkami USA i EUzone,
2) tempa powiększania się tego rozstrzału.
Żeby powiększyć dołek, musielibyśmy otrzymać jasne po temu sygnały.
Obserwując, co się działo ostatnio z edkiem, odniosłam wrażenie, że ludzie:
a) zaczęli wierzyć w optymizm Super Maria, który z pierwszych jaskółek uczynił już nawet nie wiosnę, lecz lato,
b) przyjęli "kompensatę", tzn. negatywny wpływ dla EUR związany z dodrukiem "skompensowali" sobie lepszymi danymi dla eurozony w postaci PMI itp.
Ja patrzę na to nieco ostrożniej, bo jak dla mnie PMI to na razie jaskółki, a potwierdzeniem są realne dane o gospodarce, a przynajmniej uwaga inwestorów w ostatnim czasie skupiona jest - w ślad za FEDem - na rynku pracy.

[c.ajto]

Mam pytanie do wszystkich 'wieszczy' poziomów >1.17 jakie są do tego realne przesłanki - oprócz wróżenia z fusów typu fibo, eliot, kanały, flagi, trójkąty czy inne czary?

Mam pytanie do wszystkich "fundamentalnych wieszczy" poziomów <1.00. Gdzie oni byli ze swoimi QE i całym arsenałem innych odczytów gospodarczych kiedy E/U było na 1.4, a G/U na 1.7. Dobrze pamiętam dyskusje z DT z tamtego czasu, ani jeden nie przewidział zjazdu tych walut o tyle figur, mało tego, wielu wróżyło dalsze wzrosty.
I nie tyczy to się tylko korzystających z AF, ale i tych działajacych tylko w oparciu o AT. Jak widać i jedna i druga może być podciągnięta do rangi "wróżenia z fusów".

Cholernie nie lubię kiedy ktoś stosujący określone metody leje ciepłym moczem na całą resztę. Zarabiasz na czymś, ok, ale przyjmij do wiadomości że twój sposób nie jest jedynym słusznym, że można inaczej, w sposób dla ciebie niepojęty.
Dla mnie AF jest zbyt skomplikowana ze swoim mnóstwem niuansów i zależności, ale nigdy nie ośmieszałem grających tylko w oparciu o nią.
Trochę poszanowania dla uczestników rynku o odmiennym spojrzeniu na niego.


Tak jak poprzednio napisałem, dla mnie to obojętne gdzie edek zawita, ale z czystej przekory chciałbym żeby dotarł do 1.2. Ciekaw jestem co wtedy pisaliby Atlanticos, Oiro, i inni.
"Rynek się pomylił"

[magura2004]

Niemiec Schaeuble mówi "Niemcy zrobią wszystko, co możliwe, aby utrzymać Grecję w strefie euro" Niemiec się zesra aby Grek mógł bimbać dalej wolne tłumaczenie.

[atlanticos]

Tak jak poprzednio napisałem, dla mnie to obojętne gdzie edek zawita, ale z czystej przekory chciałbym żeby dotarł do 1.2. Ciekaw jestem co wtedy pisaliby Atlanticos, Oiro, i inni.
"Rynek się pomylił"

czy kiedykolwiek napisalem ze "rynek sie pomylil" Nie dotrzemy do 1.20 wiec sie nie dowiesz co bym napisal... a skoro robisz cos i piszesz na tym forum nie dla zwyklej dyskusji i wymiany pogladow tylko "dla samej przekory" to dyskusje miedzy nami sie skonczyly w tym momencie bo do niczego nie doprowadza, a pozytek z nich zaden... przynajmniej dla mnie

[c.ajto]

Tak jak poprzednio napisałem, dla mnie to obojętne gdzie edek zawita, ale z czystej przekory chciałbym żeby dotarł do 1.2. Ciekaw jestem co wtedy pisaliby Atlanticos, Oiro, i inni.
"Rynek się pomylił"

czy kiedykolwiek napisalem ze "rynek sie pomylil" Nie dotrzemy do 1.20 wiec sie nie dowiesz co bym napisal... a skoro robisz cos i piszesz na tym forum nie dla zwyklej dyskusji i wymiany pogladow tylko "dla samej przekory" to dyskusje miedzy nami sie skonczyly w tym momencie bo do niczego nie doprowadza, a pozytek z nich zaden... przynajmniej dla mnie

Nie wykręcaj kota ogonem kolego, ta przekora jest po to żeby utrzeć nosa zarozumiałym wszystkowiedzącym i nie znoszącym sprzeciwu.
Ja w przeciwieństwie do ciebie, nie jestem pewien czy E/D dotrze na 1.05, czy najpierw na 1.2. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem na chwilę obecną IMO jest dalszy ruch w stronę 1.2.
PRAWDOPODOBNY

Ale ty wiesz, na 200%

[karnak]

Taka jest Ameryka:

-- Dodano: 09 maja 2015, 15:39 --

..

[slo]

Ja po prostu nie widzę opcji spadku poniżej aktualnego dołka

mieczem wojujesz, od miecza giniesz

[highend]

pewnie, że może.... ale wtedy wszyscy na FX zarobią. Bo cena zawsze wróci i w trendzie bocznym nie będzie przegranych.
wątpię, żeby na głównej parze walutowej pozwolili na to

z całym szacunkiem, ale teraz to piszesz dyrdymały

Może, głowa mnie boli

chodziło mi o to, że jak cena by latała od 0.85 do 1.05 to mamy 2000 pips rozrzut
ale chodzi góra dół i wraca.... więc każda "zła" pozycja wyjdzie w końcu na zysk.
Jak leciało od 1.40 w dół to wiadomo, że L od 1.20 nie zarobiło i nie wróciło.

Hipotetycznie rzecz biorąc przy 0,85 na edku ile % ludzi zapakuje eLki?