Darkey pisze:GosiaM skądś swoje poglądy wzięła, ktoś jej to wpoił (bądź wywnioskowała) i ona w to wierzy
(ona też kiedyś była dzieckiem bardzo łatwowierną istotą która za święte bierze to co usłyszała od autorytetu rodziców/nauczycieli/otoczenia), a jeśli dla niej tak świat wygląda to nie dość że ona jest w plecy na starcie to jeszcze może takie coś wcisnąć swoim dzieciom i one też będą na starcie w plecy, smutne ale prawdziwe. Mądrzy rodzice to pewnie z 50% sukcesu takiego młodego człowieka w swoim życiu.
Czyli to, co ja mówię to wierzenia naiwnego, a to co Wy mówicie to prawda? wszystkie spostrzeżenia są subiektywne, a Twoje ocenianie mnie jako "dziecko bardzo ławiwierne" mnie rozśmiesza

mam swoje zdanie, gdybym była naiwna, to bym wierzyła we wszystko, co tutaj mówicie... wysil się na argumenty, Twoje oceny mojej osoby wyssane z palca nie są przekonujące do zmiany zdania...
robs pisze:Wyciągnięcie 10% rocznie jest całkiem realne, więc jeśli ktoś operuje kapitałem rzędu $200,000 to nie widzę problemu żeby się utrzymać.
Ale trzeba być dobrym graczem i wiedzieć, jak to zrobić, żeby jednak wyjsć z pieniędzmi... i kapitał też skadś trzeba mieć... rozwiązanie dla lubiących ryzyko...