
Trolololowanie rynku.
Ciekawy wzór. Dobijam do +50% konta. Juz trzeci raz. Equity nawet lekko przekracza, po czym odbicie w dół. Aktualnie +40%. Staram się nie rozluźnić psychiki, nie panikować, czy coś, ale nie mogę przejść tej pięćdziesiątki
. Potrafi to ktoś wytłumaczyć? Jakaś magia, czy coo?

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2012, 18:12 przez Stforex, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzisiaj poszło mi słabo. Dobre wejścia przegapiłem, kiepskie zaliczyły SL. Sporo też kombinowania dzisiaj i eksperymentów
. Co z nich wyjdzie, zobaczymy. Na dzisiaj kończę grę, została mi jeszcze otwarta długa pozycja na kablu po 1.5903. Target pod 1.6. Węszę powrót dolara do formy, więc pewnie wyłapie SL, ale co tam. Pudzian bierze miliord na klatę, to ja mogę te 20 pipek 




Wprowadziłem zmiany i od razu się poprawiło
.
Z +2% na +20%.
Chcę się skupić tylko na tych dwóch walutach. Nawet gdybym miał prognozy co do pipsa, to rozproszyłbym uwagę na kilka instrumentów i prawdopodobnie nic by z tego nie było. Dwie, słabo skorelowane pary zostają - EUR USD i AUD JPY.

Z +2% na +20%.
Chcę się skupić tylko na tych dwóch walutach. Nawet gdybym miał prognozy co do pipsa, to rozproszyłbym uwagę na kilka instrumentów i prawdopodobnie nic by z tego nie było. Dwie, słabo skorelowane pary zostają - EUR USD i AUD JPY.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.