Poza tym widzieliście statystyki uczestników TJS fightów? Większość jest chyba na plusie a a nie wszyscy graja systemem runowym chyba. Skąd oni się wzięli?


No i widzisz. Sam niemalże rozwiązałeś zagadkę. Duża stopa zwrotu w jeden dzień? No problemBrunon79 pisze:Songo, to prawda!
Poza tym widzieliście statystyki uczestników TJS fightów? Większość jest chyba na plusie a a nie wszyscy graja systemem runowym chyba. Skąd oni się wzięli?Ciekawe jakie mają wyniki roczne bo niektórzy po 1 dniu tradowania mają tyle ile ja po kwartale
raposo pisze:No i widzisz. Sam niemalże rozwiązałeś zagadkę. Duża stopa zwrotu w jeden dzień? No problemBrunon79 pisze:Songo, to prawda!
Poza tym widzieliście statystyki uczestników TJS fightów? Większość jest chyba na plusie a a nie wszyscy graja systemem runowym chyba. Skąd oni się wzięli?Ciekawe jakie mają wyniki roczne bo niektórzy po 1 dniu tradowania mają tyle ile ja po kwartale
. Czym jest w ogóle jeden dzień w perspektywie roku? A odpowiem - w 2016 mamy 252 dni robocze w Polsce - jeden dzień to 0,39%. To wcale nie pokazuje, że można zarabiać ale bardziej, że można jednego dnia zarobić. To mniej wiarygodne dane niż kwartalne statystyki KNFu. Komu się nie zdażyło mieć jeden udany dzień, po czym przyszło kilka fatalnych niech pierwszy rzuci kamień
. Ale żeby nie było, że tylko krytykuję i marudzę - Fajnie, że zarobili. Fajne show i ogólnie ciekawa promocja TJSu. I z racji, że w 'walkach' biorą udział traderzy bardziej doświadczeni to można wręcz oczekiwać, że wyniki nie będą fatalne
.
Liczę, że wprowadzą z czasem coś bardziej sensownego jak One Year Trading Cup, co faktycznie pokaże realne wyniki. Problem taki, że jest to już dużo mniej spektakularne.
Dzięki TJS, mój handel się zmienił z totalnie wtapiającego kolejne depozyty w taki, który przynosi profity. Nie kosztowało mnie to nic poza czasem na oglądanie/słuchanie filmów. Pozdrawiam wszystkichPxP pisze:Dla Zaorskiego - gratulacje za pomysł i wykonanie - pieniążków w życiu mu nie zabraknie, a dla tych co myślą, że Trading Jam jest inicjatywą dla ich dobra... no cóż...
Mam jakoś tak że wkoorwiają mnie infantylizmy w stylu "pieniążków" ... a jeszcze w tekstach tego typu jak wyżej....PxP pisze:Dla Zaorskiego - gratulacje za pomysł i wykonanie - pieniążków w życiu mu nie zabraknie, a dla tych co myślą, że Trading Jam jest inicjatywą dla ich dobra... no cóż...