Testuję od dwóch tygodni demo w Vipro. Po obejrzeniu spreadów uznałem, że warto założyć konto real, ale w Tickmill. Bo to ta sama firma, ale Tick ma gwarancje brytyjskie, a Vipro cypryjskie, a wiadomo ... gwarancje cypryjskie to jest coś o czym wszyscy mówią, ale nikt tego nie widział

.
Założyłem demo w Tick i ... zonk . Niby ta sama firma co Vipro, a mają gorsze spready.
G/J : V = 0,9 , T = 1,4
Nasdaq : V = 70-100 , T = 120-150 .
Nie chce mi się podawać dalszych różnic.
Nasuwa się pytanie, skąd są te różnice w spreadach , skoro to ta sama firma.
A że to ta sama to najlepiej niech świadczy fakt, że po godzinie 22 na Dax u obu brokerów spread rozszerza się do 17 pkt (przed przecinkiem).
No i wczoraj u obu brokerów (demo) zacinał się MT4 między 14:30, a 16:30 czyli od momentu opublikowania przemówienia Powella aż do końca jego przemówienia. Dla przykładu w TMS MT4 o dziwo się nie ciął.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.