Dluzsza chwila juz jest:)
Tak ogolenie: panowie bez zbednych nerwow, swiat jest piekny
Wszystkie prezentowane tu informacje sa tylko i wylacznie moimi spostrzezeniami i nie musza byc zgodne z rzeczywistosia (choc wierze w to iz w znakomitej wiekszosci sa).
Odpowieadajac na pytania zz:
Rynek miedzybankowy jest tworzony przez podmioty pokazane na stronie CLS (members etc). Nie kazda instytucja ktora nazywa sie bank ma do niego dostep. Niestety ale nie znalazlem zadnego "polskiego" banku wchodzacego w ten rynek. Sam handel odbywa sie tak jak podalem na dwoch platformach ICAP (jest to glowna platforma, i obraca sie tu glownymi krosami) i Reuters (koncentruje sie na bardziej egzotycznych parach). Nic pozatym NIE JEST INTERBANKIEM. Sam handel na tym poziomie jest pewnie podobny do tego u brokera: monitor, klawiatura itd, roznie sie kwotami zlecen.
Pozostale da poziomy to ECN (wszelkej masci i wielkosci) i brokerzy. Musimy uswiadomic sobie ze sa to poziomy barodzo sie rozniace od siebie glownie volumenem transakcji jak i stronami (sa po prostu stworzone dla roznych klientow i rzadza sie swoimi prawami).
Tak dla scislosci: FX czyli forex to oglony rynek wymiany walut, a dostep do tego rynku ma kazdy z tym ze kazdy ma dostep do roznego poziomu. Ja mam dostep do jednego z wiekszych brokerow (z strony CLS wiem ze jest uprawniony do rozliczania transakcji dkonywanych na interbanku, czyli teoretycznie moze tam handlowac ale raczej nie robi i duze zlecenia sa puszczane przez UBS bo to zapewnia mu pewnie wieksza plytnosc: tak tak, a zwiazane to jest z faktem iz na UBSie jest mozliwe handlowanie drobnymi kwotami jak i wielkimi co na samym interbanku juz nie, wchodza w rachube tylko te duze). Ty jesli handlujesz na Xtrade lub podobnym tworze masz dostep glownie do bazy klientow xtrade a sam xtrade jest srednim klientem dla wiekszego banku/brokera a co za tym idze pojawia sie problemy. xtrade zawsze i wszelkimi sposobami bedzie staral sie wygrac (xtrade jest tylko przykladem). Podsumowujac ten watek: jesli gramsz na xtrade jestes w gorszej pozycji niz ja grajac na saxobanku a ja jestem rowniez w gorszej pozycji do mojego wujka, ktory ma maly fundusz w Lichenstainie i bezposredni dostep do UBS. (chociaz ja nigdy nie doswiadczylem czegos negatywnego na platformie saxo). Ta pozycja bezposrednio jest zwiazana z polozeniem w "lancuchu pokarmowym". Im nizej tym gorzej, patrz moje poprzednie posty.
Jak handluja banki z polskiej ziemi? Przypuszczam (nigdy nie bylem w takiej instutucji) iz korzystaja z uslug duzengo banku, tak jak napisales. Pewnie wykorzystuja terminale Reutersa (umozlia on rowniez tworzenie takich miniECN w obremnie danego banku (mam na mysli takie kolosy jak UBS czy DB). W pierwszej kolejnosci handle odbywa sie na takim miniECNie, jesli zlecenie nie moze byc zrealizowane wchodzi dopiero na miedzybank. Warto sobie rowniez uswiadomic iz taki UBS lub DB to dobre kilka procent handlu na miedzybanku, wiec maja duze znaczenia na ksztalcownie ceny. Kolegom z Pekao lub BZWBK wydaje sie ze handluja bezposrednio na interbanku ale tak raczej tak nie jest. Jedyny wyjatek moze byc rozwiazanie w ktorym jakis pojedynczy terminal ma dostep bezposrednio do interbanku dla znacznych kwot (ogolnie watpie). Warto rowniez sobie uswiadomic ze taki UBS zarabia na posredniczeniu na transakcjach miedzyswoimi klientami wiec takie banki staraja sie niepuszczac zlecen bezposrednio na interbank z bankow podleglych. Podsumowujac: z mojej wiedzy nikt w Polsce nie handluje bezposrednio na interbanku, wszystko idzie przez wieksze instytuje. Polskie banki moga wykorzystywac rozwiazania techniczne dostarczane przez takie kolosy jak Reuters czy ICAP. Dostep do danych moze byc przez Reutersa, kazdy moze to kupic. Inna sprawa czy dane te z abonamenty pokrywaja sie z cenami po jakich handluja. Moim zdaniem nie do konca, choc roznice pewnie nie sa wielkie. Jak to dziala warto przeanalizaowac na przykladzie BGK i ostatniej sprzedazy euro przez polske.
Jest to zadanie dla wytrwalych: dlaczego polski rzad daje zarobic obcej instytucji i jak to instytucja.
ZZ nie jestes interbankiem, sam dostep do danych jest niczym. Dana jest tylko dana. Trzeba to jeszcze umiec przekuc w uzyteczna informacje. Tak na marginesie: kiedys bylem wielkim poszukiwaczem danych, reuters, statica, esignal. Wedlug mnie o kant dup... rozbic jesli nie potrafisz wyciagac wnioskow i dostosowac swojego zachowania do tych wnioskow. Dzis korzystam tylko z platformy i jest lepiej (duzo lepiej wedlug mnie) i jest jeszcze jedna wazna rzecz: czystos umyslu, brak szymu informacyjnego. Polecam.
Ktore instytucje maja dostep do interbanku: pelna lista na stronie CLS, polecam rowniez strone ICAP. Nigdy sie temu nieprzygladalem dokladniej, nie maialem takiej potrzeby. Tak wiec nie umiem odpowiedzic na to pytanie.
Moge tylko podzielic sie soimi kryteriami wyboru platformy: tak jak pisalem jak najkrotszy lancuch mozliwych posrednikow/transakcji, szczegolnie omijam brokerow majacych kilka kilkanasic tysiecy klientow. Mysle ze warto wybarac duzego i silego partnera ktoremy nie bedzie zalezalo na wykiwaniu malego gracza (wlasnie takim moim zdaniem jest saxo, ktory ma grubo ponad milion klientow i to niekiedy b.duzych, zapewne na rynku sa rowniez inne instytucje/brokerzy, nie sprawdzalem). IDM jest malutki, zakladam ze ilosci aktywnych (rzeczyscie zawierajacych transakcie z czestotliwosica co najmniej raz w tygodniu) graczy nie przekaracza 10 000-15 000. Teraz mozna sobie wyobrazic co sie dziej w IDM jak wchodzi zlecenia na 500000$. i zaczynaja sie kombinacie, rekwotowania itd. Poza tym dla mnie pewna wskazowna jest kwota ktora jest potrzeba do otwarcia rachunku.
Podsumowanie ogolne:
1. Zachecam do przejrzenia stron podanych wczesniej w moich postach (naprawde tam jest wszystko). Strona ICAP (wszczeglnosci
http://www.icap.com/EbsKnowledgecentre/ ... eTest=true ). Rewelacyjne wyjasnienie rynku.
2. Warto sobie rowniez uswiadomic pewna wazna rzecz: niczego na nalezy odnosic do polskiej rzeczywistosci, w szczegolnosci do skali wiekosci. Dla nas 400 mln euro jest duzo, dla Goldman jest to wartosci niekiedy godzinnego handlu na jednej parze (pewnie sie niezle simial z najszej interwencji i z debilizmu naszych rzadzacych).
3. Zeby zrozumiec forex i ogolnie rynki finansowe trzeba wyjsci poza granice Polski (w przenosni i nie tylko). Stanac przed gielda w NY, zobaczyc Londyn, Monachium, Honkong i ich centra finansowe. Warto tez zobaczyc czego ucza na universytetach w Anglii czy tez stanach. Ja sobie zdalem sprawe ze swojej malosci (choc w rzeczywostosic jestem poteznym facetem:)). Jak juz wiedzialem gdzie jestem to przyszedl czas na szukanie rozwiazan dla mojego poziomu i tylko dla niego. Ostatni temat (praca zaliczeniowa na uniwerku) byl malym podsumowaniem i uszczegolowieniem pewnych informacji. Dalo mi to pewnego rodzaju potwierdzenie tego co wiedzialem i tylko utwierdzilo w slusznym kierunku.
4. Raz jeszcze: FOREX JEST RYNKIEM JAK KAZDY INNY, RZADZI SIE SWOIMI PRAWAMI JAK KAZDY INNY, MA SOWJE SEGMENTY JAK KAZDY INNY. Tylko od nas zalezy czy bedziemy potrafili sie na nim odnalezc. Nie jest to zadne oszustwo.
5. Ktos zapytal mnie jakiego brokera wybrac (czy TMS jest ok czy nie). Nie wiem nie testowalem, moge tylko sie domyslac ze dziala na takich samych zasadach jak xtrade czy idm wiec pewnie korzysta w ten sam sposob z mozliwosci zarobienia, jest partnerem SAXO i jako taki niestety tworzy to najslabsze ostatnie ogniwo w lancuchu posrednikow. Moje zasady wyboru brokera podalem wyzej. Zdaje sobie rowniez sprawe z faktu iz niekazdy z nas bedzie mial dostep do dobrego brokera, zalezy kto czego oczekuje i jakie ma mozliwosci.
6. Zgadzam sie z toba Reptile, ze forex to matrix i nie do konca bedziemy w stanie go poznac a nigdy nad nim zapanowac, a co w zwiazku z tym jedynym sposobem wygrania jest dostosowanie siebie tego wspanialego swiata..
7. Jest pewne rozwiazanie na trafna w 100% pozycje: otwarta pozycje trzymamy za bedzie zyskowna, kiedys bedzie
Przepraszam za bledy, jesli macie jakis pytania to prosze.
Mam nadzieje ze zadowolilem
Pozdrawiam