SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
highend
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 10192
Rejestracja: 12 gru 2013, 23:46

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: highend »

Dzięki za wyjaśnienie. Nie do końca kumam to przedłużenie extremów, ale przyznam, że już mało kumam dziś więc wrócę do tego jutro ;)
Tylko pytanie takie - Dadas pisałeś zawsze, ze kreski i linie mają małe znaczenie ;) w sensie, że cena i rynek zrobią jak będą chciały, a założenie, że 'tej kreski wykres nie przebije" jest kompletnie błędne.....
Ludzie często rysują kanały jak sie porusza dany instrument, a potem sugeruja się wybiciem, przebiciem bądź odbiciem - a potem zonk i strata.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: freakout »

highend pisze:Dzięki za wyjaśnienie. Nie do końca kumam to przedłużenie extremów, ale przyznam, że już mało kumam dziś więc wrócę do tego jutro ;)
Tylko pytanie takie - Dadas pisałeś zawsze, ze kreski i linie mają małe znaczenie ;) w sensie, że cena i rynek zrobią jak będą chciały, a założenie, że 'tej kreski wykres nie przebije" jest kompletnie błędne.....
Ludzie często rysują kanały jak sie porusza dany instrument, a potem sugeruja się wybiciem, przebiciem bądź odbiciem - a potem zonk i strata.
bo większość nie sugeruje się kształtem świecy tylko tym że ona wybiła dany kanał ;) i stąd potem te straty :)

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

highend pisze:Dzięki za wyjaśnienie. Nie do końca kumam to przedłużenie extremów, ale przyznam, że już mało kumam dziś więc wrócę do tego jutro ;)
Tylko pytanie takie - Dadas pisałeś zawsze, ze kreski i linie mają małe znaczenie ;) w sensie, że cena i rynek zrobią jak będą chciały, a założenie, że 'tej kreski wykres nie przebije" jest kompletnie błędne.....
Ludzie często rysują kanały jak sie porusza dany instrument, a potem sugeruja się wybiciem, przebiciem bądź odbiciem - a potem zonk i strata.
Jedź po kreskach, jak po schodach, albo torach.
Patrz na wsparcia i opory - i przebicia.
Na tych screenach kreski to High i Low świec M15. :wink:
Z założenia, linie trendów mają łączyć 2 High, czyli wyższe z niższym, i 2 Low, niższe z wyższym.
Trend - mówi ci to coś?

Nie chodzi o założenie, tylko o fakt dokonany, SL i R/R.

spkaejao
Gaduła
Gaduła
Posty: 96
Rejestracja: 26 gru 2014, 01:14

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: spkaejao »

W moim przypadku SL jest absolutnie niezbędny.

Oczywiście zależy od sposobu gry. Ja jestem typowym DayTraderem.
Gram na średnio dużym spread'zie, rzadko zostawiam pozycję na dłużej.
Jeśli zostawiam na dłużej to, jeżeli trend pozwoli staram się budować wielkość pozycji ale cały czas z SL.

Argument, że SL stosują żółtodzioby jest niedorzeczny. Brak SL to założenie, że los się odwróci. "Nie zamykam pozycji, bo się wyrówna i jeszcze zarobię".
Rozumiem, że przy grze na małej dźwigni i dużych interwałach czasowych sprawa wygląda inaczej ale efekt nadzieji pozostaje.

Uważam, że gra na krótko absolutnie wymaga SL

Powody są 2 :
1) Ciężko jest się upilnować, decyzje trzeba czasem podejmować od razu, kilka sekund może sporo zmienić. Prawda jest taka, że jak wzrosło / spadło to nie wiadomo gdzie to się zatrzyma i gdzie odbije.

2) Trzeba "pilnować" pozycji. To bywa obciążenie psychiczne. Powoduje napięcie i zaprząta głowę.

Kto wie czy rano nie przeczyta w gazecie, że OPEC ostatecznie ograniczył wydobycie o 30% albo QE w strefie EU nie zostanie w ogóle zrealizowane w najbliższym czasie. Kto wie czy nie będzie kolejnego krachu na rynkach, już jutro.
Sytuacja z CHF, już oklepana ale jak widać może sie zdarzyć, to i nie tylko to.

Ja nie wiem, ten kto wie jest już pewnie na tyle bogaty, że mu nie przeszkadza.

Staram się wykluczyć efekt nadzieji. Analiza techniczna jest pomocna z puntu widzenia prawdopodobieństwa, trzeba jednak pamiętać, że to wykres dopasowuje się do aktualnej sytuacji gospodarczej a nie odwrotnie.

Inna sprawa, skoro ktoś dobrze poprawnie ocenia aktualne wydarzenia i trendy, powinien mieć lepszy wskaźnik [przyrost kapitału / zapłacony spread za pozycję ] mając włączony SL.

Gra bez SL to dążenie to 0 albo nieskończoności, w zależności na co mamy nadzieję :D
Liczyć tylko na płynność pozycji u brokera i prawidłowe zamknięcie pozycji.

Uchronić się od niespodziewanego - dobra rzecz ;)

jackub

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: jackub »

spkaejao ... im niższy TF tym Sl wazniejszy, na M1 czy M5 news zaznaczone na żółto nie zauważone nawet na H4 czy D1 na M1, M5 łamią stopy jak zapałki

Dadas, kurcze patrze na te twoje kolorowe kreski, o tę walkę żeby zobaczyć trend M15 na M5 i tak nic z tego nie rozumiem, po co to wszystko. Czyż i tak tego nie widac na wykresie???
Oddalam sobie wykres M5 aby widzieć trzy dni i jestem w stanie ocenić trend dzienny cztero godzinowy godzinowy, struktury formacje..... miejsca strzałek są logicznym miejscem zajęcia pozycji w określonej sytuacji rynkowej i widać to na wykresie. a kreski powstają , jak kazdy inny wskaźnik, po fakcie zaistnienia ruchu ceny .... jaka więc z nich korzyść?
Kiedys byłem zafascynowany MACD, az do momentu jak nie wrzuciłem na wykres średnich kroczących odpowiadających MACD i czar prysnął...
pozdrawiam i sorry za OT, ale wszystko co jest o tradingu kręci ...

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

jackub pisze:spkaejao ... im niższy TF tym Sl wazniejszy, na M1 czy M5 news zaznaczone na żółto nie zauważone nawet na H4 czy D1 na M1, M5 łamią stopy jak zapałki

Dadas, kurcze patrze na te twoje kolorowe kreski, o tę walkę żeby zobaczyć trend M15 na M5 i tak nic z tego nie rozumiem, po co to wszystko. Czyż i tak tego nie widac na wykresie???
Oddalam sobie wykres M5 aby widzieć trzy dni i jestem w stanie ocenić trend dzienny cztero godzinowy godzinowy, struktury formacje..... miejsca strzałek są logicznym miejscem zajęcia pozycji w określonej sytuacji rynkowej i widać to na wykresie. a kreski powstają , jak kazdy inny wskaźnik, po fakcie zaistnienia ruchu ceny .... jaka więc z nich korzyść?
Kiedys byłem zafascynowany MACD, az do momentu jak nie wrzuciłem na wykres średnich kroczących odpowiadających MACD i czar prysnął...
pozdrawiam i sorry za OT, ale wszystko co jest o tradingu kręci ...
Po co? Dla SL ciasnego, właśnie.
Być może ty widzisz, znaczy masz dobry wzrok.
Ja siedzę przed monitorem z lupą, bo mam taką dziwną wadę wzroku.
Ten fakt wymusza stałą odległość od monitora, i mam ograniczone pole widzenia.
Jak zauważyłeś, traduję na M5.
Owszem, widzę trend H1 i D1 na minicharts, ale mój stopień swobody pozwala na tradowanie korekt,
szczególnie tych pod koniec dnia, czyli formacja knota.
Ja mam zbyt dużo doświadczenia, żeby wierzyć świecom.
Dla mnie świece mają znaczenie, jedynie wtedy, gdy się potwierdzą.
Owszem, jest na Edku ważka doji, silne odbicie od dołka.
Ja temu już nie wierzę.
Ale, gdy zobaczę przebicie pewnych High (założonych), już mi potwierdza kierunek,
daje mi prawdziwy poziom SL, i jeszcze, czego nie ma na w/w screenach, DSWS
pokazuje możliwe zasięgi.
I wtedy całość wygląda tak:
EURUSDM5.png
I to nie jest, że post factum, ponieważ DSWS jest rysowany od 1-nej świecy - tutaj tej pierwszej białej na dole.

A po co ja to robię? Tzn. po co tak to wszystko rozpracowuję do najmniejszego detalu?
Żebym miał SL <=5 Pips, i żeby cena go wycinała maks 3/10.

A kiedy mi się sygnał pojawi?
Po zamknięciu drugiej M15, czyli w sam raz, żeby wchodzić na dołku lub górce.
Nie strzałki, bo strzałki są tylko potwierdzeniem dodatkowym, lub powodem do późniejszego wejścia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
highend
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 10192
Rejestracja: 12 gru 2013, 23:46

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: highend »

Dadas - zauważyłem, że DSWS = fibo ;) - ale ja nie o tym chciałem.
Mnie interesuje pierwsza fala po zmianie trendu. Wyznaczam tą falę na fibo tak, jakby to była jedna świeczka.
DSWS nie jest w stanie tego zrobić bo trzyma go jedna świeca.
Mając zasięg fibo fali zauważyłem, że fibo 161, 261 i 423 to są piękne zasięgi dla danej fali. Ale musi to być pierwsza fala po odwróceniu trendu. Nawet małego trendu na m5. Choć może nie - potem bierzemy większy ruch, a potem jeszcze większy (zgodnie z założeniami fraktali).
Czyli de fakto robię to samo co DSWS, przykład kangura wrzucam.
https://www.mql5.com/en/charts/2897401/ ... nku?bind=1
Może nie jest zbyt dobry - ale objasniam kolorami:
żółte fibo to start od dołka
niebieskie fibo to jakaś tam kolejna falka - po jej zrobieniu wykasuje to, ale też zadziałała jako wyznacznik zasięgu.
brązowe fibo (tutaj 161) to zasięg spadku od góry brany, czyli opór. Rysowany na wyższym TF.
Patrząc na świece trendowe na tym interwale, oraz miejsca gdzie przecinają je kreski poziome od fibo - udało mi się wyznaczyć kolejne dołki i ustawiać tam buy limity z dość ciasnym SL. I zadziałało(!). dokładnie na 0.807 oraz potem 0.816. Warunkiem tego jest określenie trendu. Tutaj założyłem, że kangur rośnie i szukałem miejsc gdzie utworzy dołki na odbicie up. Sam nie wiem czy to ogarniam, ale działa ;)

Ponadto czasami idę o krok dalej - maluję fibo którego... nie ma. Tzn biorę np. od 0 do 50, gdzie uważam, że nastepuje zwrot. A fibo 100 maluje się samo i o dziwo zazwyczaj wykres tam dochodzi ;) Takie czary mary.
Tłumaczyłem to kilku osobom, ale one nie rozumieją jak można rysować fibo do czegoś czego nie ma (jeszcze) - ponoć w książkach tego nie uczą, ja żadnej książki nie przeczytałem.

Podsumowując. Fibo bardzo pomaga wyznaczyć zasięgi, wsparcia i opory. Pod warunkiem, że się je odpowiednio narysuje. A fibo 161 to zazwyczaj jest zasięg "strzału" ;)
No i najlepiej jak fibo od 0-100 to będzie ruch bez korekty - potraktowany jako jedna duża świeca (nieważne o jakim kształcie). Może dałoby się zrobić wykres "fibowy", a nie świecowy ;)
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

highend pisze:Dadas - zauważyłem, że DSWS = fibo ;) - ale ja nie o tym chciałem.
Mnie interesuje pierwsza fala po zmianie trendu. Wyznaczam tą falę na fibo tak, jakby to była jedna świeczka.
DSWS nie jest w stanie tego zrobić bo trzyma go jedna świeca.
Mając zasięg fibo fali zauważyłem, że fibo 161, 261 i 423 to są piękne zasięgi dla danej fali. Ale musi to być pierwsza fala po odwróceniu trendu. Nawet małego trendu na m5. Choć może nie - potem bierzemy większy ruch, a potem jeszcze większy (zgodnie z założeniami fraktali).
Czyli de fakto robię to samo co DSWS, przykład kangura wrzucam.
https://www.mql5.com/en/charts/2897401/ ... nku?bind=1
Może nie jest zbyt dobry - ale objasniam kolorami:
żółte fibo to start od dołka
niebieskie fibo to jakaś tam kolejna falka - po jej zrobieniu wykasuje to, ale też zadziałała jako wyznacznik zasięgu.
brązowe fibo (tutaj 161) to zasięg spadku od góry brany, czyli opór. Rysowany na wyższym TF.
Patrząc na świece trendowe na tym interwale, oraz miejsca gdzie przecinają je kreski poziome od fibo - udało mi się wyznaczyć kolejne dołki i ustawiać tam buy limity z dość ciasnym SL. I zadziałało(!). dokładnie na 0.807 oraz potem 0.816. Warunkiem tego jest określenie trendu. Tutaj założyłem, że kangur rośnie i szukałem miejsc gdzie utworzy dołki na odbicie up. Sam nie wiem czy to ogarniam, ale działa ;)

Ponadto czasami idę o krok dalej - maluję fibo którego... nie ma. Tzn biorę np. od 0 do 50, gdzie uważam, że nastepuje zwrot. A fibo 100 maluje się samo i o dziwo zazwyczaj wykres tam dochodzi ;) Takie czary mary.
Tłumaczyłem to kilku osobom, ale one nie rozumieją jak można rysować fibo do czegoś czego nie ma (jeszcze) - ponoć w książkach tego nie uczą, ja żadnej książki nie przeczytałem.

Podsumowując. Fibo bardzo pomaga wyznaczyć zasięgi, wsparcia i opory. Pod warunkiem, że się je odpowiednio narysuje. A fibo 161 to zazwyczaj jest zasięg "strzału" ;)
No i najlepiej jak fibo od 0-100 to będzie ruch bez korekty - potraktowany jako jedna duża świeca (nieważne o jakim kształcie). Może dałoby się zrobić wykres "fibowy", a nie świecowy ;)
Brawo!
Właśnie w ten sposób wpadłem na DSWS, rysując tak jak ty, 0 - 50,
czyli zakładając, że trend jest w ok. 50% swojego zasięgu.
Skoro to ma charakter fraktalny, to musi działać w każdej skali - logiczne - fraktale.
Gdy na to wpadłem, to nie mogłem uwierzyć, że nikt wcześniej no to nie wpadł.
Szukałem w necie, nic nie znalazłem, nikt tak Fibo nie pokazuje.
Albo nikt na to nie wpadł, albo nikt tego nie publikuje...

Nie próbuj tłumaczyć tego innym.
Większość właśnie nie rozumie.

Dajesz mi wyzwanie! :564:

jackub

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Swiece , i ich układ, formacja dla mnie nigdy nie były powodem, zawsze skutkiem… więc nie można wiedzeć czy ze całym skutkiem mamy do czynienia czy nie, podzielam więc twój brak zaufania do samych formacji świecowych. W tym przypadku widzimy wcześniej poziomy gdzie cena się borykała z ich przełamaniem i można domniemać że będzie je miała ponownie, stąd konsolka jaka się tam tworzy.
Nie bawiłem się jeszcze "superbronią" ale jak rozumiem wyznacza ona na niższych timeframach poziomy prawdopodobnych retracements z ruchów na wyższych timeframach… przypomina to bardzo koncepcję jaką ja usiłuję zrealizować tzw. Pierwszego pulbacku na wykresie M1 z retracement impulsu z M15 czy nawet H1…. tyle że usiłuję to realizować specyficznymi MA's… i fibs
Troche chyba widzę wpływu u ciebie od TRO, który wyznaje wyłącznie poziome linie…
tak czy inaczej jest to ciekawe bo można stosowac to na każdej świecy dziennej, H4 czy M15
Pozdrawiam

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

highend pisze: DSWS nie jest w stanie tego zrobić bo trzyma go jedna świeca.
AUDUSDH1.png
:d

Dokładnie tyle do tego potrzeba - jednej świecy.

PS. Ta wersja DSWS, którą posiadsz, zrobi to samo, tylko po kolei.
IOW, pokazuje poszczególne trendy.
Popatrz na każdą gałąź trendu, np. tylko wzrostowe.
DSWS wrzucaj na pierwszą znaczącą świecę wybicia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ