SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Tu akurat jest pytanie : tak czy nie?
Jestem na tak !
Wreszcie :)
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

"Obudź się człowieku! Obudź się!"
Gdzie tutaj inwektywa, wulgaryzm, czy też agresja słowna???
Po prostu, dobra rada, żebyś na pewne fakty oczy otworzył.

"Ciebie wogóle na tym forum nie powinno być"
Tylko stwierdzenie faktu, iż ktoś, kto nie jest traderem, nie ma wiedzy i mówi o ekantorze
powinien te kwestie roztrząsać na forum np. cinkciarz.pl, bo chyba tam mają takie forum?
Wskazówka, a nie inwektywa, także bez żadnych negatywnych zamiarów.
"Skończ, wiad z tą twoją gówniarzerią"
Owszem, mocniejsze stwierdzenie, jednak nie powinieneś się obrażać na prawdę.
No bo, logicznie, jeżeli dane stwierdzenie nie jest prawdą, to nie masz na co się obrażać.
A, jeżeli jest prawdą, to tym bardziej nie masz się na co obrażać.

"Kolejne bzdury piszesz"
j.w.
"Chyba cię, kolego, po**bało"
Nie wiem co ty wstawiłeś w miejsce "**"?
Czyli, to tylko twoja wyobraźnia, która pokazuje na jakim poziomie ty sam jesteś.

Co do kwestii lekarza, to coś takiego zasugerowałeś.
Skoro sam nie grasz w otwarte karty, czego wymagasz od innych?

I jeszcze jedno:
Skoro pracujesz z profesorami ekonomii i prezesami banku, to chyba ty nas powinieneś uczyć.
No bo, oni chyba ci już niejedno podsunęli?
Czy któryś z nich wogóle traduje?
Czy tylko teoretyzuje biorąc za to sporą kasę?

-- Dodano: sob 17-01-2015, 17:56 --
meylo pisze:Tu akurat jest pytanie : tak czy nie?
Jestem na tak !
Wreszcie :)
Ja też głosuję na tak, i proponuję następujący sposób:
EURUSDM5.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2015, 18:01 przez Dadas, łącznie zmieniany 1 raz.

wiad

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: wiad »

OK, Dadas... pas. Daj już spokój, OK? Trzeci raz kończę z Tobą dyskusję. Mam nadzieję, że definitywnie tym razem.

Wracając do pytania o SL. Pytanie o sens stosowania kilkuletniego tradera nie ma podstaw, bo on już wypracował swoją technikę. Wówczas należałoby zapytać: "Czy stosujesz SL?". "Stosować czy nie?" wskazuje, iż ktoś nie mający obycia chciałby się dowiedzieć czy warto i pyta o RÓŻNE opinie, różnych osób na różnym poziomie. Za i przeciw. Taki jest sens dyskusji - nie mylić z ankietą. Warto zwrócić uwagę kiedy zarejestrował się autor wątku i kiedy go założył.
Ja uważam, że SL nie ma sensu, bo przy płynnych notowaniach, dużej różnicy w spreadzie nazbyt często jest aktywowany. Argumenty interlokutorów mnie nie przekonały, a CHF ostatnio pokazał, że na nic SL i Stop Out nawet. Lepsza mniejsza dźwignia i przeczekanie okresu burzy i naporu. Niemniej mówię to z pozycji osoby, która kończy 2014 rok stratą w PIT, więc być może na tym polegał mój błąd... albo może pozwolił mi grać ponad przeciętną na foreksie ;-)

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

wiad pisze: Wracając do pytania o SL. Pytanie o sens stosowania kilkuletniego tradera nie ma podstaw, bo on już wypracował swoją technikę. Wówczas należałoby zapytać: "Czy stosujesz SL?". "Stosować czy nie?" wskazuje, iż ktoś nie mający obycia chciałby się dowiedzieć czy warto i pyta o RÓŻNE opinie, różnych osób na różnym poziomie. Za i przeciw. Taki jest sens dyskusji - nie mylić z ankietą. Warto zwrócić uwagę kiedy zarejestrował się autor wątku i kiedy go założył.
Ja uważam, że SL nie ma sensu, bo przy płynnych notowaniach, dużej różnicy w spreadzie nazbyt często jest aktywowany. Argumenty interlokutorów mnie nie przekonały, a CHF ostatnio pokazał, że na nic SL i Stop Out nawet. Lepsza mniejsza dźwignia i przeczekanie okresu burzy i naporu. Niemniej mówię to z pozycji osoby, która kończy 2014 rok stratą w PIT, więc być może na tym polegał mój błąd... albo może pozwolił mi grać ponad przeciętną na foreksie ;-)
Sam tutaj dajesz odpowiedź na to pytanie, tylko nie widzisz aspektów.
Przy dźwigni 1:1, 5:1, 10:1, rzeczywiście SL może nie być lub być na poziomie jakimś ekstremalnym.
I wtedy także mówimy o inwestycjach, nie o tradingu.
Spekulacja i inwestycja to dwa różne pojęcia.
Inwestujesz średnio, lub długoterminowo, tracisz, lub zyskujesz.
Sam określasz ryzyko, które jesteś w stanie znieść.

Spekulacja wiążę się ze zwiększonym ryzykiem, dużą dźwignią, szybką transakcją trwającą kilka sekund,
kilka minut, kilka godzin, kilka dni.
Jeżeli ktoś przetrzymuje transakcję przez 2 tygodnie i więcej, to już nie jest spekulantem.

HFT (High Frequency Trading) wykonywany przez komputery dużych spekulantów wykonuję tysiące,
a nawet dziesiątki tysięcy mikro-transakcji w minutę.
Stale otwierają i zamykają transakcje zgodnie z algorytmem napisanym przez profesora wyższej matematyki.

Dlatego spekulant musi stosować SL, i to jak najbardziej ciasny.
No i musi być świadomy tego ryzyka, że może zabraknąć płynności i wyczyści mu konto.
To, że masz płynność na większości instrumentów i możesz handlować mikrolotami zawdzięczasz właśnie tym HFT.
Ale, to nie oznacza, że płynność jest zagwarantowana przez kogokolwiek.

Jest fajnie, ale wiedza jest potrzebna.
SL jest też potrzebny spekulantowi.

Widzisz, na GPW musisz się najpierw zapisać na akcje.
Nie masz gwarancji, że się załapiesz na nie po cenie, jaką chcesz dać.
Tak samo, gdy zechcesz sprzedać swoje akcje po jakiejś cenie.
Sprzedasz, jeżeli znajdzie się kupiec gotowy tyle zapłacić.

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Uważasz, że SL nie jest potrzebny bo za mało grałeś. Może zbyt małym kapitałem. Pomyśl co byś zrobił gdybyś zaczął tracić na pozycji, kapitał 100 tysięcy, zagranie 1 lotem. Strata 100 pipsów to przy majorsach ok. 3500 złotych. To jest tylko 1 lot i tylko 100 pipsów. Zdarzały mi się o wiele większe obsuwy ze znacznie mniejszym wolumenem. Bolało. Idąc dalej, gdybyś chciał dokładać do stratnych i strata wynosiłaby 50 tysięcy, co byś zrobił? Zamknął czy czekał aż odbije? Po to właśnie jest SL. Tracę 300 złotych na transakcji i kombinuję następną, w której jest znacznie większa szansa na zysk. SL jest kwestią doświadczenia i unikania długotrwałego stresu.
Miłego wieczoru życzę wszystkim :)
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

jackub

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: jackub »

jednak alinoe ma rację, karmimy trola...

wiad

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: wiad »

meylo: Wolałbym hedge. Wolałbym zamknąć z palca ew., bo wówczas ja kontroluję moment zamknięcia i ew. spread. SL działa automatem. Przy ciasnym - a zwykle się okazuje za ciasny - spread się rozszerzy i już. Masz rację - 300zł to mało. Ale jeśli ten SL za często zaczyna działać to w efekcie może się okazać, iż taniej byłoby zastosować 2x w roku stop out niż ileś tam razy SL. No ale ja się nie znam.

Awatar użytkownika
meylo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1282
Rejestracja: 15 sie 2011, 21:01

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: meylo »

Ostatni mój wpis tutaj.
Czas jest jedną z funkcji zarabiania pieniędzy. Zakiszenie pozycji na dwa tygodnie, miesiące powoduje niepewność i stres dokąd strata dojdzie. Kapitał w tym czasie nie pracuje. Na koniec jeśli przyniesie zysk to często jest on mały w porównaniu z ponoszonym ryzykiem. Jeśli nie stawianie SL jest związane z jakimś konkretnym systemem i zarządzaniem pieniędzmi to może się sprawdzi. Z MOJEGO doświadczenia wynika, że systemy bez SL tracą więcej niż z nim.
Brak stosowania zabezpieczeń czasem jest wynikiem strachu przed przyznaniem się do porażki i braku racji.
Życzę powodzenia :)
Koniec.
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
https://www.myfxbook.com/members/meylo/meylo/11290261
https://www.forexfactory.com/meylo#acct.33-tab.overview-explorer.252829

Awatar użytkownika
highend
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 10192
Rejestracja: 12 gru 2013, 23:46

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: highend »

Dadas pisze: Ja też głosuję na tak, i proponuję następujący sposób:
EURUSDM5.png
Też jestem na tak.
Panel i wykres jest mega. A te poziome kreski (czerwone, żółte, zielone) - to..?
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami

Dadas

Re: SL (Stop-Loss): stosować czy nie?

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

highend pisze:
Dadas pisze: Ja też głosuję na tak, i proponuję następujący sposób:
EURUSDM5.png
Też jestem na tak.
Panel i wykres jest mega. A te poziome kreski (czerwone, żółte, zielone) - to..?
Jedna z moich "perełek".
Kiedyś walczyłem z tym, jak narysować linię trendu w MT4, żeby była dokładna.
Wszyscy znamy ten problem, że gdy wyznaczysz trend np. H4 po np. High,
to ta linia będzie rysowana od czasu otwarcia świecy H4, a nie od rzeczywistego czasu
tej ceny High, i wtedy przełączając na niższy Tf, linia trendu nie jest dokładna.
A miałem taki pomysł, żeby np. rysować trend z wyższego Tf, a potem tradować go na niższym Tf.
No i napisałem wskaźnik, najpierw prosty.
I zacząłem kombinować, jakby tu wyciągnąć tę cenę High lub Low z M1?
Nawet zadałem takie pytanie na tym forum, ale ktoś mi napisał ogólną radę, jakbym o tym nie wiedział,
lecz bez żadnych konkretnych rozwiązań.
Akurat wtedy miałem stały kontakt z jednym Ukraińczykiem z Texasu, USA, który miał trochę wolnego
i interesował się Forexem, sam będąc programistą.
Ja mu o Forexie, on mi pomagał rozwiązywać bardziej złożone kwestie programowania.
I doszedł do tego jak to najlepij zrobić.
Wyszło tak (trend M15 na M5):
EURUSDM5.png
A ja wpadłem jeszcze na to, żeby te ekstrema sobie przedłużyć.
Wyszło tak:
EURUSDM5_ext.png
Dalej, to można linie trendu wyłączyć i zostawić tylko przedłużenia:
EURUSDM5_ext1.png
No i zmienić styl linii i jej grubość.

Ze mną jest ten kłopot, że ja sopro się natworzyłem i różne rzeczy leżą w folderze,
o których albo nie pamiętam, albo po prostu nie używam. :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ