to są moje wpisy w tym jurnalu:
strona 7
niemiaszek pisze:Philson_Investments
a jednak dawny pomysł wszedł w etap realizacji i co najważniejsze się rozkręca...
gratki i powodzenia
strona 10niemiaszek pisze:Adrianoforex
daruj sobie... wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe też KNF będzie kontrolował, bo taką mają nazwę
na ich stronie masz wszycho napisane, więc bez emocji na chłodno wystarczy przeczytać, ale trzeba się zalogować, żeby mieć dostęp do dokumentów
http://philson-investments.com/informac ... ielni.html
kolejność jest taka:
STATUT - REJESTRACJA CZŁONKÓW - ZAWIĄZANIE SPÓŁDZIELNI - WYBÓR ZARZĄDU - REJESTRACJA W KRS - NADANIE REGON I NIP... więc wszystko w swoim czasie
niemiaszek pisze:jeżeli jesteś pewien, że to przedsięwzięcie/działalność to jeden wielki wał, przestępstwo to sam zgłoś na psiarnię, do KNF lub ABW i po sprawie, ale wprowadzanie organów ścigania w błąd to jest przestępstwo i to ścigane z urzędu, więc wybór należy do CiebieAdrianoforex pisze:Pytanie jaki odsetek z tych wejść na waszą stronę to odwiedziny KNF, prokurtury, ABW i Policji
a tu są Twoje
strona 8
strona 11Adrianoforex pisze: Dobrze, że atmosfera w narodzie sprzyja piętnowaniu i ściganiu takich "profesjonalistów". Niemiaszek tu nie ma co czekać. To twoi znajomi, koledzy?
strona 12Adrianoforex pisze: Pytane skąd ich zna Niemiaszek, że tak broni.
Adrianoforex pisze:Mnie interesuje teraz już tylko jedno. Skąd ta znajomość z Niemiaszkiem i jego naganianie.
ciągle się mój nick przewija w Twoich postach i nie bardzo wiem do czego zmierzasz
to że kogoś znam o niczym nie świadczy, a Twoje domysły i insynuacje mają się nijak do całej sytuacji, a tym bardziej moich wpisów, więc jak możesz przeczytaj jeszcze raz to co ja napisałem w tym jurnalu, ale nie siej zamętu i nie "wrzucaj" mnie do czegoś z czym nie mam nic wspólnego
napisałem tylko, że dawny pomysł wszedł w etap realizacji...
faktem jest, że pomysł był wspólny w 2013(mój i kolegi), więc znam temat od strony prawnej opinii dwóch kancelarii i na tym moja rola w tym się zakończyła z ewidentnym brakiem kontaktu od tamtej pory do chwili obecnej...
nie wiem ile osób jest w to zaangażowanych, ale napewno znam tylko jedną i nie zaspokoję Twoją ciekawość, bo nic więcej nie jestem w stanie wnieść w tym wątku, gdyż poprostu nie znam szczegółów...