Rynek pracy w Polsce

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
chihuahua
Gaduła
Gaduła
Posty: 288
Rejestracja: 03 lip 2013, 13:31

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: chihuahua »

ltk pisze:w ten prosty sposób w moim mieście jest jednego bezrobotnego mniej, a więc w mieście spadło bezrobocie, słupki poszły w góre i mamy koniec kryzysu.

Jak tak mają wyglądać oferty pracy dla przeciętnego Kowalskiego to ja ten system pie...le.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 82833.html

Fragmenty z podanego wyżej linka:

Z opublikowanego w poniedziałek Badania ankietowego rynku pracy 2013 wynika, że nieco mniej niż 1 na 5 aktywnie poszukujących pracy osób bezrobotnych otrzymuje jakąkolwiek ofertę.

NBP zwrócił uwagę w swojej publikacji, że cechą wyróżniającą polski rynek pracy na tle innych krajów UE jest wysoki udział elastycznych form zatrudnienia, takich jak umowy na czas określony.

W Polsce ok. 27 proc. pracujących ma taką właśnie umowę.

Raport pokazuje też, że obraz tzw. rejestrowanego bezrobocia w Polsce znacznie różni się bezrobocia według standardów międzynarodowych (na podstawie Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności - BAEL).

Osoby zarejestrowane jako bezrobotne stanowią jedynie dwie trzecie osób uznawanych za bezrobotne w badaniu BAEL. Pozostała jedna trzecia osób faktycznie poszukujących pracy znajduje się poza rejestrami urzędów.


Całość raportu można pobrać na NBP.
Nie zauważyłem tego w tym artykule, ale wg raportu wynika, że polak (zakładając brak znajomości, brak ustawionej rodziny... taki zwykły kowalski) po zwolnieniu/odejściu szuka nowej, stałej, udokumentowanej pracy obecnie średnio 12 miesięcy.
Dodatkowo - nie pamiętam obecnie źródła danych - na rynek pracy, co rok w czerwcu, wchodzi ok. 200 000 więcej absolwentów szkół średnich i wyższych w stosunku do oferowanych miejsc pracy.
Jak na świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma,
to pod koniec listopada pada albo nie pada.

Janus
Gaduła
Gaduła
Posty: 112
Rejestracja: 03 mar 2007, 13:26

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: Janus »

jasonbourne pisze:
Cyb pisze:U mnie ludzie zabijają się za pracę gdzie podstawa to 1500 brutto... Więc proszę Cię, przestań.
Taka jest rzeczywistość. Jak ktoś nie ma dobrych kwalifikacji, takich naprawdę dobrych, a nie jakieś śmieszne studia,
albo nie ma znajomości, takich naprawdę dobrych znajomości, z których są realne korzyści,
2100 brutto na UZ to nie jest zła oferta.

Czyżby kolega był od niedawna w Polsce?
Dokładnie tak jest. Na dobrą pracę gdzie sam sobie wyznaczasz zadania, liczą się z tobą, dobrze ci płacą i masz dobre warunki socjalne i warunki w miejscu pracy trzeba sobie zasłużyć i powoli budować latami swoją historię dobrego pracownika i kontakty w danej branży i specjalizacji. Zaden pracodawca przy zdrowych zmysłach nie zatrudni na odpowiedzialne stanowisko kogoś z ulicy. Dzisiaj takie tematy załatwiają profesjonalni headhunterzy. U nas wielu traktuje dobrą pracę jak kiedyś Polacy którzy myśleli że Zachód to same Pewexy i praca dla wszystkich. Zacząć trzeba z dołu i iść w górę a nie myśleć że ktoś mnie przyjmie i jeszcze podziękuje. PUP-y sobie od razu odpuść, zacznij od pracuj.pl tam teraz pracodawcy składają najwięcej oferty, zainteresuj się targami pracy w różnych miastach takie są i nie skupiaj się na swojej miejscowości, no i oczywiście profesjonalne CV. Look like o pro, talk like a pro - ciągle jest aktualne.

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Ale dziś nie potrzeba marych ludzi, bo są zbyt drodzy.. a ludzie pchają do CV.. doświadczenie w prowadzeniu F16.
Na prawdę można przyuczyć gościa z ulicy do wielu spraw.. ten licealista starcza. I to się szybko nie zmieni.. ponieważ mało jest takich firm, które porywałyby się do kz wiekszymi ponoszac ku temu koszta. A ponieważ nikt nie rzucza zbytrnio rekawiczki, bo sie to nie oplaca.. i skrzetnie pilnuje.. jest jak jest.

A dwa.. zbyt mało ludzi dba o prawa pracownicze.. PIP pojdzie pod młotek.. wszystko.. to jest niepotrzebne.. LUDZIE Z TEGO NIE KORZYSTAJA.. nie wiedza? boja sie? nie maja czasu?

Tudzież.. 1sza praca petenta to PUP.. znaczy prace załatwia ci laska co 1raz wlasnie w PUP pracuje.
Widzac to.. czy ktos napisal gdzies skarge? Ze watpi w doswiadczenie tej osoby?
A ja ostanio bylem w PUP.. i wygladal jak ZUS! A zachowanie było jak w firmie.. a nie instytucji.. i nie mowic o umowach, regulaminach PUP.. bo to porażka! Masz 2x wiecej ofert na portalu niż w PUP.. co to oznacza? Ze PUP też nie potrzebny.. ale ogłoszenia tam zamieszaja byle lewusy.. co to pozniej pracowac mozesz u kogos kto nigdize nie istniał.. itd.
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

I właśnie dlatego, że rynek pracy w PL jest taki a nie inny "gramy" na FX.

Tutaj nikt nie wyzyskuje - nie stoi nad nami - nie każe zap... po 12h od pon. do sob.

Czysty zysk.....

A tutaj kolejny przekręt rodaków:

http://www.wykop.pl/link/1668845/oszusc ... -pozyczki/
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
Microbi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1157
Rejestracja: 25 lut 2010, 00:49

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: Microbi »

Marcin, zdziwiłbyś się ile takich przekrętów jest za granicą, ile syfu itd, mam znajomych co mieszkają poza PL i to długo. Co do rynku pracy zgoda, jest syf, ale ten syf nie wynika z winy pracodawców, oczywiście są i niezłe ziółka, jak na całym świecie. Rynek pracy jest taki między innymi dzięki politykom z każdej frakcji, nikt nie ma ochoty tego zmieniać bo nasz naród w większości jest głupi, manipulowany itd, mamy demokracje a 90% nie umie korzystać z tych praw, koszty pracy są ogromne, do tego aparat skarbowy, bezkarność urzędników itd. Temat rzeka, zatrudniałem pracowników i wiem ile to faktycznie kosztuje, ile państwo zabiera, nie oszukujmy się, większość pracowników i tak jest wszędzie na których jest potrzeba są mało wykwalifikowani, nie są specjalistami itd, są na końcu łańcucha pokarmowego, brutalne ale prawdziwe, dopóty koszty pracy będą takie i taki system skarbowy i złodziejski zus, lepiej nie będzie. Tym co twierdzą inaczej proponuję założyć firmę, zatrudnić pracowników dać im po 8 tys na rękę i zobaczyć ile to kosztuje. A to że pracodawca chce mieć fajny dom, samochód to sorki, ale to on ponosi ryzyko, bierze kredyty itd, i to jego jak coś będą ścigać a nie p. Józka co 1/2 czasu pracy się obija jak szef nie patrzy. Pracownik nie zdaje sobie sprawy że to Państwo go okrada w większości jak i związki zawodowe które doją ludzi dodatkowo, bo ta kasa to z nieba nie spada. Taki p. Duda ma się dobrze , znam podobnego związkowca, pracowaliśmy razem, na tydzień pracy czyli 40 godzin, pracował 20, kosztem pracodawcy oczywiście. Oczywiście kasę brał plus masa dodatków.

Ostatnio czytałem że kochany ZUS kontroluje firmy 5 lat wstecz za pomoc społeczną czyli paczki na mikołaja, że nie może być tak że każde dziecko ma paczkę. Powinien pracodawca wg. ich myśli zbadać status rodziny dziecka i dać paczkę albo nie, poszły kary , jedna firma dostała ok 500 tys za 5 lat wstecz z odsetkami , pracodawcy już mówią że wolą nie dać paczek w tym roku niż miec zus na karku , prawo przyjazne pracodawcom i pracownikom.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Przecież wszystkie rodzaje oszustw i przekrętów zostały wymyślone dużo wcześniej na zachodzie, my tylko próbujemy je nieudolnie kopiować.
Pokazuje nam to jak ładnie się asymilujemy z zachodem.
Choćby jeden z pomniejszych przykładów:
http://www.fico.com/landing/fraudeurope ... urope.html
PL -2.9mln
UK - 410mln
Francja - 442mln
A tu jak w DE się mają fraudy
http://www.bka.de/SharedDocs/Downloads/ ... glisch.pdf
Gdzie my biedaki się możemy porównywać? Do kogo? Jesteśmy tylko chłopcami do bicia żeby na kogoś wskazać paluszkiem.
W Niemczech prezydenci mają zarzuty prokuratorskie, Berlusconi dostał wyrok więzienia, we Włoszech dzwonią ci z urzędu w którym coś chcesz załatwić ile masz łapówki przynieść żebyś po bankomatach nie musiał potem biegać
A podawanie FX jako "oazy" dla uczciwych jest troszkę nie na miejscu..... od brokerów MM po przekręty na Liborach
Rynek finansowy jest przesiąknięty tzw. "white collar crime" i niema tygodnia żeby jakiś wał nie wyszedł.
Ostatnio kolega który prowadzi jednoosobową firmę w UK dostał karę prawie 10 tysięcy funtów za pierdółkę za którą w PL nawet by 500zł nie dostał.
Tutaj jaskrawy przykład jak są "gnębieni" polscy przedsiębiorcy:
http://www.pit.pl/pages/i/2698.php
http://legnica.naszemiasto.pl/artykul/1 ... 02b1,1,3,5
Oczywiście afera była na cały kraj jak to biedny piekarz rozdawał chleb i go US gnębił. Hahahaha
Nie mam zamiaru ani ochoty bronić państwa czy urzędów ale w życiu nie odważyłbym się bronić przedsiębiorców, za dobrze ich znam.
A już biednych uciskanych pracowników to w ogóle, w sumie wszyscy siebie warci nawzajem. :mrgreen:
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Camaro69

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: Camaro69 »

Zgodzę się z daromanchester'em. Przede wszystkim u nas te przekręty są na miarę siły (czy raczej bezsilności) gospodarki i społeczeństwa.

Co do meritum- absurdem jest twierdzenie że u nas są wysokie koszta pracy.Dla osób tak myślących polecam działalność w Szwecji lub Niemczech.Praca u nas jest bardzo tania-stąd też tak niska wydajność pracowników.Pracodawca nie musi wprowadzać automatyzacji czy innowacji,po co skoro może mieć pracownika za 1200 zł ?Na kuriozum zakrawa np to że Hindusi przenoszą do nas call center bo koszta (w tym pracy ale nie tylko)są niższe niż w Indiach. Fenomenalnie ujął to pytany przedsiębiorca który zapytany co by się stało gdyby powiększono płacę minimalną odpowiedział-No cóż,musiał bym unowocześnić przedsiębiorstwo i wprowadzić innowacje.Kolejnym kretynizmem przedsiębiorców jest obniżanie wynagrodzeń do minimum...a następnie dziwienie się że nie mają u nas zbytu na swoje towary.Kto ma je kupować?

Bądzmy szczerzy i uczciwi,całe nasze społeczeństwo jest tym przesiąknięte a wywodzi się to z komuny.Pracodawcy wywodzą się z tych czasów (mentalnie i nie tylko..) i uważają że pracownicy to ludzie którzy ich okradną,piją i w ogóle nie chce im się robić.I mają rację-bo po co pracownik ma się angażować i wysilać za 1200 zł?

Pracownicy z kolei czują się wykorzystywani,robią się cyniczni i w końcu zachowują często tak jak tego się obawiają przedsiębiorcy czyli rzeczywiście olewają pracę.

W ten sposób ktoś kto uczciwie pracuje natknie się szybko na pracodawcę który potraktuje go jak cytrynę którą trzeba wycisnąć i wyrzucić,z kolei ktoś kto to przeżył został pracodawcą chce zatrudnić kogoś uczciwie i sprawiedliwie...z kolei natyka się na kogoś ,,wyciśnietego'' który teraz sam potraktuje takiego przedsiębiorcę jak dojną naiwną krowę.
To istny węzeł gordyjski niezwykle ciężki do rozerwania w społeczeństwie tak zantagonizowanym przeciwko samym sobie.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: zz »

Camaro69 pisze: To istny węzeł gordyjski niezwykle ciężki do rozerwania w społeczeństwie tak zantagonizowanym przeciwko samym sobie.
Tak,to jest sedno,stara zasada Rzymska ,dziel i rządź...
Tym sposobem,pracodawcy się wzajemnie wykończają ,pracownicy się wzajemnie wykończają,a elitki kwitną aż miło...
Przypominam wypowiedż jednego z najlepszych premierów Polski,który stwierdził,że elity państw środkowo europejskich robią w zachodnich bankach za klamkowych...
// klamkowy- oznacza że mają przygotować dil na minimum 3 mld $...//

Pozdrawiam
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
Microbi
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1157
Rejestracja: 25 lut 2010, 00:49

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: Microbi »

Camaro nie masz do końca racji z tymi kosztami. Kuzynka prowadzi firmę w Niemczech, zatrudnia tam ludzi, i wiesz, ma też drugą firmę w Polsce, koszty w Polsce, licząc co tu zarabia, podatki pośrednie , cały system podatkowy, walka z urzędami , bezkarnością urzędników, koszty chorego ZUSU, tam jest bardziej opłacalne, firma tam generuje lepsze zyski i zastanawia się nad zamknięciem tu firmy w Polsce. Co do korporacji, im jest taniej, dać tu naszą pensję zrobić oddział , a kasę wytransferować do spółki matki. Koszty płacy to masa podatków pośrednich, odliczeń, systemu prawnego i podatkowego który jest jasny itd, nie biorę w obronę pracodawców, bo są różni, ja mam swoje doświadczenia z pracownikami, i tymi co zatrudniałem, jak i tymi co byli moimi podwładnymi jak pracowałem na etacie, każdy chce duzo, ale wyegzekwować od niego to co ma w umowie to inna bajka. Są tez ludzie w porządku, i takich się ceni, bo dobry pracownik to dla firmy powinien być priorytet. Otwórz firmę w Polsce i daj zarobić te 3000 tys euro skoro to tylko kaprys pracodawcy. Minimalna powinna być jak na zachodzie, powiedzmy 1000 euro na początek możesz dać.

EDIT

Znajomy właśnie przenosi firmę do UK, tu mu się nie opłaca, jest po konsultacjach podatkowych, zostanie mu ok 200 tys rocznie w kieszeni, a jak zwiększy przychody to drugie tyle, podzieli udziały z żoną i tyle. Mniejsze podatki w PL , więcej kasy zostaje w firmie, można zainwestować itd. Nie chce mi się dokładnie liczyć ale np. zatrudniasz pracownika , dajesz mu 8 tys na rękę, ok 5-6 tys zabierze Państwo więc wydasz sumarycznie na pracownika nie 8 a o te 5-6 tys więcej, teraz pokaż mi firmę w PL taką małą, firmę która zatrudnia ok 3-10 pracowników która to udźwignie.

Camaro69

Re: Rynek pracy w Polsce

Nieprzeczytany post autor: Camaro69 »

zz pisze: Tak,to jest sedno,stara zasada Rzymska ,dziel i rządź...
Tym sposobem,pracodawcy się wzajemnie wykończają ,pracownicy się wzajemnie wykończają,a elitki kwitną aż miło...
Tak jest,z tym że te elity są na tyle głupie że nie widzą że na dłuższą metę to nie leży także i w ich interesie.

Microbi-No właśnie,nie do końca tak jest z tymi kosztami ;-).Tzn wszyscy narzekają w Polsce że koszta pracy są wysokie-a nie zdają sobie sprawy że to oznacza :
1.gospodarka jest nieinnowacyjna i niekonkurencyjna a konkuruje tylko tanimi pracownikami wykonującymi proste prace
2.mamy fatalny system prawny
3.biurokracja niszczy wszelką inicjatywę

Koszta pracy są tylko jednym z kryteriów,dla państwa z ambicjami bynajmniej nie najważniejszym-chyba że chce byc tylko wykonawcą prostych prac albo wytworzyć ultrabogatą elite i biedne (relatywnie)doły jak np USA.
Więc jeśli Polacy uważają za swój szczyt ambicji proste prace to nie dziwię się że koszty pracy są problemem.Naprawdę dziwne jest że wszyscy uciekają do państw o dużo większych kosztach i podatkach-i mówię tu oprzedsiębiorcach (!)...Zgodzę się w pełni z słowami (o dziwo !)związkowego przywódcy (choć socjalistą bynajmniej nie jestem) że po prostu polscy przedsiębiorcy mają awersję do zmian i innowacji (co widać dobitnie w rankingu innowacyjnych państw).Niestety związkowiec nie dodał że to samo dotyczy pracowników...i to ten właśnie węzeł którego nikt nie umie (nie chce?) przeciąć.

ODPOWIEDZ