Ja bym do tej listy dodał jeszcze grę dla przyjemności, wchodzenie dla emocji, ale jak to gdzieś wyczytałem to lepiej dla emocji, np. skoczyć ze spadochronem, pojezdzić na nartach czy tam w paintballa pograć, jak zwał tak zwał, ale forex traktować jak biznes, (znów się powołam na James 16 - kilka jego cytatów:
"nie handluj żeby handlować, handluj żeby wygrać"
"handlujesz z rozrzutem na otwartej pozycji, po co ,czekaj na A trade)

"to nie wyścig to maraton, wyścigowanie załatwi cię, dyscyplina jest obowiązkowa"
"nowi traderzy są uczeni, aby stale zarabiać na demo przez 3 - 6 miesięcy, zanim przechodzą na real, strata konta nie jest potrzebna przy nauce"
"bycie cierpliwym jest trudne"
trading harmonic ma chyba tą zaletę że można ciasne SL ustawiać, ale czy warto tak od razu kombinować.
Sunday
czytałem trochę tego postu, ale zapominałem co było na początku po przejściu dalej, dlatego na tą chwilę korzystam z opisanych wykresów J16 tylko, korzystając z zasady: jeden obraz wart jest 1000 słów i powtórka matką nauki hehe oczywiście w mierę możliwości czasowych.
Cześć
Jalapeno
trenig demo
- możesz sobie darować no chyba że obce Ci jest jeszcze środowisko MT4 lepiej rachunek mikro i prawdziwe transakcje robić gdyż wtedy się nauczysz najszybciej.
o ile nie zjedzą go emocje he he i nie zacznie grać jak 90 % (czy tam ile było tych przegrywających z tych statystyk)
J16 ma znów inne podejście, gra na demo zyskowna w dłuższym okresie da pewność siebie, tak aby po przejsciu na real złożyć zlecenie i bez emocji oglądać co się dzieje.
ale dróg do Rzymu jest wiele w zasadzie każda he he, a wg J16 znów nie od razu Rzym się zbuduje hehe.
Mam małe doświadczenia wiec korzystam z tego co pisze J16, a wydaje mi się to bardzo sensowne, proszę o wyrozumiałość. Za to setupy sam szukam he he i ponownie proszę o wyrozumiałość z nimi.
Pozdrawiam.
