Powrót na FX

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Dzień rozpoczęty szukaniem S na ejku. Pierwsza próba na BE a drugiej nie było bo chociaż szukałem ponowienia słabo wyglądało potencjalne ryzyko.

Obrazek

Jak się rynek uspokoił szukałem ponownie S na ejku licząc na jeszcze jedną falę w dół ale w tym samym czasie lepiej wyglądająca sytuacja utworzyła się na ujku i tam wszedłem.

Obrazek

Po południu próba walki z kablem. Pomysł był dobry ale cena najpierw zamieszała i zgodnie z zasadami musiałem z tego wychodzić. Jak to lubi rynek zrobił swoje w kolejnej minucie.

Obrazek
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Miałem dzisiaj ciężki dzień przez co rano nie obserwowałem rynku a po południu myślałem o odpuszczeniu ale ostatecznie postanowiłem zobaczyć czy coś będzie.

Zacząłem od dobrze wyglądającej S na ejku ale wszedłem troszkę za późno.
Obrazek


Potem było zagranie na siłę: spojrzałem na bilans tygodnia i pomyślałem że kilka prostych pipsów da mi plus i wszedłem tam gdzie bym tego nie zrobił jakbym trzymał się zasad. Szybko mnie pokarał rynek. Zagranie za pół stawki.
Obrazek


Uznałem swój błąd a że do 17 jeszcze było trochę czasu to na spokojnie obserwowałem dalej. Spróbowałem kolejny raz S ale na ujku. Wyglądało że jednak mogą zatrzymać się na ostatnich dołkach i wyszedłem. Zaliczyłem minimalny plus (zagrania do +2,0p uznaję jako BE a powyżej już jako zyskowne) ale patrząc dalej i wspomagając się sytuacją na edku uznałem że warto ponowić. Moment i decyzja dobra. Tylko cena mieszała i zgodnie z zasadami wyszedłem. Dopiero potem poszło na szukane około 10p ale i tak bym nie doczekał tego poziomu bo po drodze znowu było mieszanie i bym wyszedł na lepszym BE.
Obrazek


Dodam do zasad liczbę wejść w danych przedziałach czasowych i liczbę dnia aby za chwilę nie pogrążyć się w overtrading.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Podsumowanie: tydzień 7
  • Total Trades: 12
  • Profit Trades (% of total): 3 (25.00%)
  • Profit Factor: 0.53
  • Relative Drawdown: 1.55%
  • Closed Trade P/L: -1.22%
Podsumowanie: rok 2016
  • Total Trades: 53
  • Profit Trades (% of total): 16 (30.19%)
  • Profit Factor: 1.13
  • Relative Drawdown: 4.95%
  • Deposit/Withdrawal: -2.70%
  • Closed Trade P/L: +2.52%
Ten tydzień do czwartku wyglądał dobrze mimo ujemnego bilansu. Dwie straty na parach z funtem (jak sobie założyłem wcześniej na jakiś czas odstawiam te pary od jutra), tylko jeden mały zysk i sporo BE bo 5 (w statach tylko jeden zaliczony na plus). Na początku nie było tylu BE bo więcej było strat ale nie widać tego od razu w statach bo pojawiały się też lepsze zyski. Tendencja jest więc OK: na początku większość strat, teraz już powoli większość to BE i oby szło dalej w dobrym kierunku.
Niestety nie ustrzegłem się poważnych błędów a wszystko było w piątek. Przede wszystkim powinienem nie grać: jak się ma ciężki dzień to trzeba odpuścić bo FX wymaga skupienia i wewnętrznego spokoju. Gra na siłę to jedno ale wchodzenie w rynek tam gdzie nie ma sygnału a jedynie zasada "może się tutaj uda" to już głupota :/ Oby takich dni już nie było.

Przemyślenia: tak jak dawno temu zacząłem brnąć w ślepą uliczkę. Stawiam max SL=6p (przy stawce 1/2 jest to 12p) chociaż w praktyce najczęściej nie przekraczam 4p i spodziewam się że każde wejście będzie kończyło się 20, 30 albo i więcej pipsów - nierealne. Wprowadzam od tego tygodnia zmianę: tylko w godzinach 9-10:30 będę szukał dłuższych tradów a w pozostałych przedziałach czasowych zgarniam szybkie pipsy jeśli rynek daje. Dodatkowo od tego tygodnia mogą pojawić się już zagrania w przedziale 15-16.

Wielu pipsów w nadchodzącym tygodniu :564:
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Byłem zadowolony z przewagi BE nad stratami to na początek tygodnia 3 straty.
Jak pisałem jakiś czas temu w poniedziałki zawsze odpuszczałem bo miałem wtedy najgorsze wyniki i po ostatnich próbach wracam do wcześniejszych przekonań. Mija drugi miesiąc od powrotu i mimo że poniedziałki włączyłem w trakcie to na 9 tradów wszystkie były na minus (tylko jeden BE na prawie 0). Od przyszłego poniedziałku do odwołania nawet nie włączam EKG tego dnia.

Zacząłem dzień od S na ujku. Zagranie zgodnie z zasadami oceniam na dobre. Tylko zysku nie przyniosło.
Obrazek

Pierwsze zagranie w przedziale 15-16 od razu z ponowieniem ale jednak to nie był moment na nowe dzienne dołki.
Obrazek
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Można spotkać się ze stwierdzeniem "FX potrafi być na prawdę wredny". To dzisiaj dla tych, którzy lubią to stwierdzenie: 3 dobre pomysły i 3 minusy.

Pisałem kiedyś aby nie wchodzić przed 9:00 to teraz postanowiłem wejść zaraz po ale zamiast zrobić to na początku albo po pierwszym impulsie to ja wszedłem w sam środek i stopa wyrzuciło mi tak szybko jak wszedłem.
Obrazek


Po południu czekałem na dobre miejsce pod S na ujku i nawet takie znalazłem ale nie udało mi się tego przetrzymać i trochę zbyt wcześnie uciekłem na BE.
Obrazek


Jeszcze czekałem na ejka i tym razem L, które grywam znacznie rzadziej niż S. Pomysł dobry ale rynek pokazał pełnie swojego zgorszenie i nie przejmował się że leżącego się nie kopie :lol:
Obrazek
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

monikaforexpolska
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 510
Rejestracja: 06 wrz 2015, 20:12

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: monikaforexpolska »

Ja bym przetestowała po prostu trochę szersze stopy. Zbyt często cię wybija a potem zawrotka. A to wpływa niekorzystnie na psychikę trejderki/trejdera.ŚSledząc twój dziennik widać trochę takich sytuacji. Po prostu ich szkoda bo i wynik byłby bardziej satysfakcjonujący.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Większy SL kłóci się z moją strategią jak i samym postrzeganiem rynku. Moim celem jest znajdywanie miejsc kluczowych dla ceny czyli takich do których w najgorszym razie wraca rynek w korekcie.
Akurat moja psychika radzi sobie lepiej z częstymi wybiciami kończonymi na SL niż jednym dużym minusie gdzie trzymam stratną pozycję bo może jednak zawróci.

Mam ostatnio gorsze wyniki ale i tak nie ma tragedii. Najważniejsze na początku było dla mnie regularne znajdywanie okazji do wejścia i to już chyba będę odhaczał z listy. Jak już pisałem moim celem jest średnia 3-4 trady dziennie. Mimo niejednej już serii strat pozbywam się uczucia lęku przed kolejnym wejściem. W między czasie pracuję nad innymi elementami swojej gry ale zmiany wprowadzam stopniowo. Najpierw obserwuję przez tydzień, potem testuje przez x tygodni i następnie wyciągam wnioski. Za chwilę minie 2 miesiąc od powrotu ale dałem sobie pół roku aby decydować o tym co dalej z moim bytem na FX.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Tylko jeden trad dzisiaj: poranna próba z S na ejku. Kierunek dzienny był dosyć jasny ale nie znalazłem właściwego miejsca.
Po południu obserwowałem rynek ale zabrakło klarowniejszej okazji do zajęcia pozycji.

Obrazek
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Dzień rozpoczęty nietrafioną S na kangurze.
Obrazek


Kolejne wejście już po południu. Tego trada można było sobie darować. Sytuacja nie była klarowna a jeszcze dałem się złapać na nieudane przebicie.
Obrazek


I na koniec próba L na edku. Dobrze to wyglądało ale chyba zbyt wcześnie z tego uciekłem myśląc że będzie SL. Co prawda cena potem trochę skakała ale raczej w normie a w chwili pisania posta jest ponad 20p dalej.
Obrazek


Jutro ostatni dzień tygodnia i drugiego miesiąca ale już wiem że jest problem. Ostatnie 19 tradów (liczone łącznie z BE) nie zakończyło się zyskiem. To jednak zbyt duża seria i wymaga dokładnej analizy gry. W weekend jak zwykle reset ale w poniedziałek będę się zastanawiał co jest nie tak.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: Powrót na FX

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Kończę ten fatalny tydzień jeszcze jednym minusem. Dobrze to wyglądało ale już na starcie otworzyło mi pozycję na końcu świeczki a nie na początku jak klikałem a potem korekta była już zbyt duża i musiałem wyjść. Podsumowanie zrobię w wolnej chwili ale wykres salda przez te ostatnie 20 tradów praktycznie cały czas w dół więc nie będzie to ładnie wyglądać :/

Obrazek
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

ODPOWIEDZ