@Nieudacznik - fajny przykład tego, co można zarobić na FX, ale to tylko zawodnik (nic mu nie ujmując).
Czytałem z nim wywiad na Comparicu, słowo
stres często się przewija w kontekście tego runa.
On, RZ, czy inni z podobnym wynikiem, z reguły to jest jeden lub kilka "strzałów", potem jest euforia, kasa do kieszeni, na grę zostaje kilka / naście procent. Tak schodzi ciśnienie i presja.
Dla mnie prawdziwy Pro, robi to cały czas, bo cały czas gdzieś są takie warunki. Mamy kilkadziesiąt par walutowych, surowce, indeksy, towary, krypto i inne wynalazki. To wszystko razy kilka TFów,
Nigdy nie ma na wszystkim konsoli i trendu w tą sama stronę.
Przypomina mi się takie zdanie z "Wielkiego Szu":
"kasa może być największym hakiem"
I tak jest na FX - gdyby wielkość tych runów oscylowała wokół 1-10k, czy byłoby o nich głośno? Technicznie to też nie są jakieś cuda , tylko normalne wejścia. Wiec gdzie jest haczyk?
Właśnie w kasie, bo zarobili XXX
I to działa na wyobraźnię.
Jeszcze jeden cytat z WS, (mam nadzieję że oprócz Tolmona, oglądaliście ten film, to świetne kino).
Kiedy Szu ograł swojego adepta Jurka, pyta:
Szu: A wiesz chociaż dlaczego przegrałeś?
Jurek: Przegrałem bo Panu nieprawdopodobnie poszła karta.
Szu: Bzdura. Bo w to grałeś [pokazuje na banknoty]
Jurek: To pan był z pieniędzmi, nie ja.
Szu: Tak, i pieniądze cię oślepiły
Jurek: Przecież gra się o forsę.
Szu: Gra się aby wygrać, ma to oczywiście związek z pieniędzmi, ale gra się żeby wygrać. Wtedy dopiero można wygrać pieniądze.
To ostatnie zdanie IMO jest kwintesencją efektywnego tradingu.
Każdy z nas miał taką sytuację, kiedy cena poszła w drugą stronę, a my zamiast na wykresie, skupiamy się na depo. Patrzymy jak topnieje i razem z nim topnieje nasze obiektywne spojrzenie na wykres.
Kiedy wchodzimy, np. za 0.50 lota jest OK, bo te pieniądze są dla nas OK, ale kiedy pomyślimy o wejściu za 50 lotów... no właśnie, a przecież z perspektywy wykresu
nic się nie zmieniło.
Dlatego nikt z nas nie jest PRO.
Choć pewnie niektórzy tak się postrzegają lub na takich pozują.
qduaty pisze: ↑28 kwie 2020, 18:43
Skoro kazdy by potrafil to czemu xtb zarobilo 23 tysiace % wiecej w 1szym kwartale?
Bo w I kwartale mieliśmy extra atrakcje na indeksach + super bonusy na ropie. Wielu graczy zostawiło pozycje na weekendy, dla wielu SL= SO, a spredy i ceny zamknięć przy takich ruchach pewnie często zahaczały o freestyle. I w końcu mieliśmy taki wysyp rolowań na WTI, jak grzybów po deszczu we wrześniu.
Dziś na DT opis kolejnego "kwiatka" na WTI i to od kogo - od XTB.
Nie przypominam sobie kasyn, które zostałyby puszczone z torbami przez graczy.