Rejs.

[cajto]

U mnie jest 3 pipsy, i wiem co mówię. Tick = pips w wypadku WTI u mnie.
Ty nie próbuj uczyć mnie o spreadach, itp.
Screena też wkleiłem, gdzie widać dokładnie proporcję spreadu do wykresu.
Dla mnie jest to niegrywalne dla DT.

Zmień instrument
I nie mów, że to nie było dzisiaj dobre do DT...

1pips = 10points

[Tomasz196407]

EU/US500
zakres ruchu dziennego

[Tomasz196407]

To teraz może ja spytam ?? czy czeka mnie wyrzut po za statek?
nie do postu sie odniose gdzie i pozycja zyskowna jak dwie poprzednie no cóz nie kazdemu dane jest zarabianie,
Co sądzisz o Analizie Technicznej takze byłbym rad jakbys poruszyła wątek "ratowanie " leszczy i nowicjuszy
akurat symbol statku to niech będzie że toną

Tomku, nikt Cię ze statku nie ma zamiaru wyrzucać.
Jak już wielokrotnie mówiłam, jestem bardzo wdzięczna za to, co piszecie w tym wątku, daje do myślenia!
Co sądzę o AT? Niby łatwe a jednocześnie trudne pytanie. AT jest super, jest statystyką, próbą ogarnięcia tematu "bo coś często" i wykorzystaniu tego w grze. I super, dopóki jest logiczna i łatwa do adaptacji we własnej strategii. Ma też oczywiste wady, bo skoro coś jest statystycznie opisane i "działa" to czyż nie łatwo wpaść w pułapkę rutynowego myślenia? Wykorzystać, że coś jest w danej sytuacji jest z dużym prp typowe? Chodzi mi np. o sl, o tego typu ryzyka.
At jest git, jak się dany aspekt rozumie do dna, przeliczy na własnym kompie i zna się ograniczenia i pułapki. Oraz zawsze się ma gdzieś z tyłu głowy, że wykres to tylko wykres, a silnik leży zupełnie gdzie indziej. Wykres nic nie musi, nie musi nic odklepać, wejść tu, potem tam a następnie ówdzie bo inaczej czegoś nie zrobi - wykres jest jak emeryt, nic nie musi, wszystko może.

Ratowanie nowych?
Każdy z nas ma własne życie, jedno, niepowtarzalne - i każdy ma swoje błędy do popełnienia. W świecie fx jest tyle szarlatanerii i nieuczciwości, że kto ma tych nowych ratować? Kto z nas ma monopol na rację i wiedzę? Dlaczego taki nowy ma komuś zaufać?

Wiem bo sie nie dam wyrzucić,
ogólnie coś ważnego dla Ciebie ta niedobra AT
statystycznie i ogolnie coś przewidującego to super a jak jeszcze i powtarzalność jest to tylko wykorzystywać
Nie daj sobie tu robić "młynu" na oczy dlatego spytałem
bo kiedys jakieś 0,5 roku temu sama pytałaś na dt o dowód na istnienie AT
ale super ze sie zmieniło

[Anomalia]

Wiem bo sie nie dam wyrzucić,
ogólnie coś ważnego dla Ciebie ta niedobra AT
statystycznie i ogolnie coś przewidującego to super a jak jeszcze i powtarzalność jest to tylko wykorzystywać
Nie daj sobie tu robić "młynu" na oczy dlatego spytałem
bo kiedys jakieś 0,5 roku temu sama pytałaś na dt o dowód na istnienie AT
ale super ze sie zmieniło

O dowód na istnienie at? Raczej nie. Istnienia at raczej nigdy nie kwestionowałam przecież.
I abstrahując od tego sformułowania, czy ja wiem, czy mój stosunek do at uległ zmianie? Tyle, że pół roku temu przedkładałam zdecydowanie przesłanki ekonomiczne nad statystykę. Teraz tak się nie da, bo sytuacja jest daleka od "standard". Chyba nie bardzo się zmieniło, ale z braku laku... Wiesz, są dla mnie w AT dziwactwa, które bardzo daleko są od mojej natury bo nie umiem sobie odpowiedzieć na pytanie DLACZEGO. Dlaczego ma "działać". Jak widzę zwierzaki malowane przez np. Merlina - to nigdy dla mnie nie będzie naturalne i intuicyjne. Proste i fajne rozwiązania to wsparcia/opory, RSI i wykres. Tyle wystarczy? Nie wiem.
AT jest spoko ale nie jest nadrzędne w stosunku do wykresu i przyczyn ruchu ceny, jest pochodną. Nie wiem, czy zrozumiale piszę, w sumie przecież powtarzam swoje "mądrości" z poprzedniego postu.

Chciałabym wiedzieć, bez jakich elementów at nie można żyć w fx świecie.

[ninjaproject]

U mnie jest 3 pipsy, i wiem co mówię. Tick = pips w wypadku WTI u mnie.
Ty nie próbuj uczyć mnie o spreadach, itp.
Screena też wkleiłem, gdzie widać dokładnie proporcję spreadu do wykresu.
Dla mnie jest to niegrywalne dla DT.

Zmień instrument
I nie mów, że to nie było dzisiaj dobre do DT...

1pips = 10points

No i co mi pokazujesz?
Ja piszę EA, i dobrze wiem co to Point jest.

Na WTI 1 Point = 1 Pips.
U mnie.

Na parach walutowych zwykle 10 Point = 1 Pips.
Na indeksach 100 Point = 1 Pips.

[Tomasz196407]

Wiem bo sie nie dam wyrzucić,
ogólnie coś ważnego dla Ciebie ta niedobra AT
statystycznie i ogolnie coś przewidującego to super a jak jeszcze i powtarzalność jest to tylko wykorzystywać
Nie daj sobie tu robić "młynu" na oczy dlatego spytałem
bo kiedys jakieś 0,5 roku temu sama pytałaś na dt o dowód na istnienie AT
ale super ze sie zmieniło

O dowód na istnienie at? Raczej nie. Istnienia at raczej nigdy nie kwestionowałam przecież.
I abstrahując od tego sformułowania, czy ja wiem, czy mój stosunek do at uległ zmianie? Tyle, że pół roku temu przedkładałam zdecydowanie przesłanki ekonomiczne nad statystykę. Teraz tak się nie da, bo sytuacja jest daleka od "standard". Chyba nie bardzo się zmieniło, ale z braku laku... Wiesz, są dla mnie w AT dziwactwa, które bardzo daleko są od mojej natury bo nie umiem sobie odpowiedzieć na pytanie DLACZEGO. Dlaczego ma "działać". Jak widzę zwierzaki malowane przez np. Merlina - to nigdy dla mnie nie będzie naturalne i intuicyjne. Proste i fajne rozwiązania to wsparcia/opory, RSI i wykres. Tyle wystarczy? Nie wiem.
AT jest spoko ale nie jest nadrzędne w stosunku do wykresu i przyczyn ruchu ceny, jest pochodną. Nie wiem, czy zrozumiale piszę, w sumie przecież powtarzam swoje "mądrości" z poprzedniego postu.

Chciałabym wiedzieć, bez jakich elementów at nie można żyć w fx świecie.

To w takim razie przepraszam ale sprawdze ten post,
przypatrz sie temu wykresowi aud
co w nim jest nie tak?
możesz to zrobić

[Anomalia]

To w takim razie przepraszam ale sprawdze ten post,
przypatrz sie temu wykresowi aud
co w nim jest nie tak?
możesz to zrobić

Wiesz, Tomku, jak zaczynałam swoją przygodę z fx to właśnie tego typu pytania cisnęły mi się do głowy. Nie umiałam pojąć. Przykładowy rgr - skoro zasięg taki i taki, sl adekwatne i tp - to jakże ma się to sensownie grać, skoro wszyscy wiedzą o tych zależnościach? Takie pytania mnie męczyły, bo jeśli coś wszyscy wiedzą to czemu z tego nie korzystać, nie ustawić zasadzek w tych ściśle określonych miejscach?
Nie ma za co przepraszać, żadne z nas nie jest superkomputerem przecież. Ja na pewno nie, pamięć mam jak sito Zastanawiam się kiedy to mogło być - może przy okazji liry albo kostki Sam Wiesz Kogo (nie wymieniam nazwiska bo generuje nerwowość w niektórych współrejsowiczach).
Zastanawiam/łam się, jak osiągnąć przewagę bazując na elementach i regułach znanych "wszystkim". Jak w ogóle osiągnąć przewagę.

Edit: w jakim znaczeniu "nie tak"?

[Tomasz196407]

To w takim razie przepraszam ale sprawdze ten post,
przypatrz sie temu wykresowi aud
co w nim jest nie tak?
możesz to zrobić

Wiesz, Tomku, jak zaczynałam swoją przygodę z fx to właśnie tego typu pytania cisnęły mi się do głowy. Nie umiałam pojąć. Przykładowy rgr - skoro zasięg taki i taki, sl adekwatne i tp - to jakże ma się to sensownie grać, skoro wszyscy wiedzą o tych zależnościach? Takie pytania mnie męczyły, bo jeśli coś wszyscy wiedzą to czemu z tego nie korzystać, nie ustawić zasadzek w tych ściśle określonych miejscach?
Nie ma za co przepraszać, żadne z nas nie jest superkomputerem przecież. Ja na pewno nie, pamięć mam jak sito Zastanawiam się kiedy to mogło być - może przy okazji liry albo kostki Sam Wiesz Kogo (nie wymieniam nazwiska bo generuje nerwowość w niektórych współrejsowiczach).
Zastanawiam/łam się, jak osiągnąć przewagę bazując na elementach i regułach znanych "wszystkim". Jak w ogóle osiągnąć przewagę.

Pewnie że sami sobie tworzymy dodatkowe rzeczy których nie mają inni
na wykresie moim dodałem świece które mają takie listki z ohlc bo potrzebuje tego bo gram na formacje świec
inny bedzie rysował kraba, czy jakiegos innego
cajto, tolmo Darek co innego ale to wszystko w zakresie włąsnej analizy AT

[Tomasz196407]

Edit: w jakim znaczeniu "nie tak"?

Nie ma normalnie na świecy tych listków to wskaźnik z platformy customcandle

zacytuje kogoś znajomego

Z tego co widzę, strasznie dużo jest zadęcia w fx świecie, za dużo. Za dużo akwizytorów, naciągaczy, szarlatanów, szkoleniowców, ludzi budujących sobie ego, roztaczających powiew prestiżu A z drugiej strony, bardzo dużo jest ludzi którzy się na to łapią, którym w jakiś sposób to imponuje, to misterum forexu i dyskretny urok pseudo (najczęściej) - profesjonalizmu. A może urok drogi na skróty... Często bezkrytycznych lub zdesperowanych ludzi
Mogłabym i ja używać trudnych słów np. na d (np. dywergencja, dywersyfikacja) lub regresja, synergia, afirmacja, akceptacja, ermanometria itp. itd. - w niemal każdej mojej

[Anomalia]

Edit: w jakim znaczeniu "nie tak"?

Nie ma normalnie na świecy tych listków to wskaźnik z platformy customcandle

Nie zrozumiałam pytania, nawet nie zwróciłam uwagi na te dodatkowe elementy a skupiłam się na samym wykresie. I tak arefleksja mnie naszła: jeśli aud.usd spadał przez dwa lata, to dokąd zmierza obecnie? Wyżej, niż 0,68x? Pytanie retoryczne oczywiście. Ale też mnie to zastanawia - jak stosować statystykę (już o af nie wspominam bo moim zdaniem to wciąż zbyt duża niepewność) - mając po drodze tak wielki artefakt jakim jest korona-kryzys?
Bzdury zaczynam pisać
Dobrej nocy