Rejs.

[cajto]

Poznać At w wydaniu normalnym a nie własnym.

----------------------------------------------------------------------

Lekceważeniem? Czy ja wiem? Akceptuję założoną stratę, i akceptuję poziom zysku. Gdzie tu lekceważenie?

Nie ma czegoś takiego jak "At w wydaniu normalnym", każdy z nas stosuje własną AT.
Ty też.

IMO, w DT jest większe ryzyko nagłej zmiany kursu, niż w LT.
Grasz (o ile pamiętam) w oparciu o M5.
W ciągu godziny masz ich 12, ciebie nie było kilka godzin, więc ok 50/60. Sprawdź na wykresie ile może się wydarzyć przez taki okres czasu w kontekście tego TFa.
Nie prowadzisz pozycji, to jest to lekceważenie.
Gdybyś miała otwarte 5/15/50 lotów, też byś poszła cykać fotki łabędziom?

Obawiam się, że w tym przypadku, jesteś beznadziejnym przypadkiem

"Byłam dobra w pokera, ale się bojam"
Sama sobie odpowiedz, czy było aż tak źle.

Znając ciebie, po wygraniu XXX kasy, mogłaś mieć opory natury moralnej, że ją komuś zabrałaś i bidok nie ma na chleb

[Tomasz196407]

masz racje C. prp m5

[ninjaproject]

@Anomalia,

1. DT w moim wykonaniu zmusza mnie do poświęcenia mu nadmiernej ilości czasu.

Wiesz, albo to ma być hobby, albo poważny biznes. Jeżeli to ma być biznes, to wtedy jest twoja praca, i przychodzisz do pracy o n-tej, a kończysz o m-tej. W czasie pracy poświęcasz się sednu tej pracy, czyli w tym wypadku wypatrywaniu okazji do zawarcia transakcji i zarzadzaniu nimi. Na tym polega ta praca. Jeżeli ci nie odpowiada, to się z niej zwalniasz.

2. O wiele skuteczniej jest ustawić pozycję z sl i tp i zamknąć komputer.

Tak, należy ustawić SL i TP, i jeszcze do tego zarządzać pozycją, czyli ograniczać straty. Komputera nie wolno wyłączać w czasie pracy, ponieważ jest on podstawowym narzędziem w tej pracy, bez którego nie możesz wykonać pracy.

Po kolei odpiszę, jak mi się w głowie poukłada. Muszę przemyśleć spokojnie czy mogę to jakoś wykorzystać co napisałeś, tak mam.
Te dwa pierwsze punkty dały mi do myślenia i już na tym utknęłam. Właśnie, trzeba zacząć od podstaw, czyli po co mi fx? Wiem, po co mi był do tej pory, ale teraz? Pytanie póki co retoryczne.
Chyba w sumie chciałabym poczuć to, co czują osoby grające codziennie. Wydaje mi się, że po przełamaniu własnych słabości i przetestowaniu strategii właściwej, dt zaczyna być mało kreatywne. Chcę sobie rozwiać tą wątpliwość, poczuć to. Mam teraz czas więc właśnie to robię - przeżywam!
A drugi punkt - to mam na myśli co w załączniku. Pozycja, ustawiony sl (za szeroki, ale taki musiał być i jest akceptowalny w aspekcie mojego planu dnia), tp na poziomie satysfakcjonującym, który oparłam na dwóch czynnikach (ludzkich): że tyle wystarczy to raz, oraz że poziom 10500 będzie z dużym prawdopodobieństwem osiągnięty w czasie, w którym nie ma mnie przy kompie. Bez snucia mrzonek, że zarobię milion a dax popędzi 10900 w dwie godziny, akurat wtedy gdy zachwycam się naturą. Mnie wystarczyło ok. 10500 i już. Nieco poniżej tp, w razie gdyby sił zabrakło do energicznego pójścia wyżej. Dzień spędziłam w lesie, wróciłam do domu i zysk był zaksięgowany. Dwie pozycje na dzień i wystarczy, po co się szarpać bardziej. Małe konto to jest, więc przelewarowane ale to też akceptuję jako ryzyko, albowiem nie ma jak otworzyć żadnej pozycji na małym koncie nie lewarując mniej lub bardziej. Czy mnie zdegustowało, że doszli do 600? Ciut Ale tylko ciut, bo to jest dla mnie akceptowalne: brak rezygnacji z życia i jego piękna, kosztem wysokości zysku. Pieniądze się zarabia i traci, a są rzeczy których kupić za nie nie można. I je wybieram. Żadnego myślenia "a mogłam" bo to zło!
Zastanawiam się, czy zasłaniać kwoty czy coś, ale bez sensu to, cóż to za tajemnica - żadna. Każda pozycja warta jest ok. 500 zł jako depo (wartości faktycznej kontraktu nawet nie liczę ), zysk widać. Strata ewentualna to chyba 40-45 zł, zysk 250, jest ok.
Na marginesie-to jest duży problem małych depozytów - konieczność wysokiego lewarowania. Nie ma nawet co śnić o małych pozycjach czy ryzyku w stosunku do depozytu.
Czuję wewnętrzny bunt przed wpatrywaniem się w wykresy cały dzień. Zobaczymy jak mi się otworzą oczy na to przez kolejne tygodnie w dt
Popełniam gdzieś błąd na tym etapie oswajania dt?

A dlaczego nie można mieć mniejszego ryzyka?
To zależy od brokera.
Ty masz strasznie drogo.
Ja mam np. możliwość gry na DAX30 mając depo ok. 1500 PLN przy dźwigni 1:20.
Wymagany depozyt zabezpieczający po bieżącej cenie rynkowej za 0.1 lota: 234.76 PLN

To, co widzę u ciebie, to prowizja złodziejska (u mnie brak prowizji, a spread = 0.8 pipsa, czyli 80 pkt).
Do tego 0.01 lota u ciebie - WTF?

Tak jak pisze cajto.
Nie istnieje żadne oficjalnie uznane źródło wiedzy o AT, ani żaden obowiązujący standart, według którego by się miało rysować linie i kształty, tylko jest mnóstwo różnych hipotez, które działają, lub nie, w zależności od osoby, która to stosuje.

[dzikson]

Dlaczego D1- kierunek oraz H4 - pozycje
Ostatni rok

Jeśli masz tak dobry wskaźnik jak ten z obrazka napisz czy jesteś w stanie się nim podzielić.
Odniosę się ogólnie do wypowiedzi @nieudacznika i @Cajto na temat Zaorskiego i samego AT. Panowie, a czy jest w ogóle sens wymieniać (czasem dość ostre) spostrzeżenia na ten temat? Czy nie liczy się to czy umiemy zarobić na rynku pomijając kwestię w jaki sposób? Był ktoś kiedyś na forum kto pisał że on robotów nie, bo cała przyjemność tkwi w ręcznym trejdingu, a śmiem twierdzić że wspominany hazard daje tą "przyjemność" a większość robi to dla hajsu a nie dla zabawy... więc sprowadzanie czegoś do samej techniki wyczucia, AT czy magii ma tu poboczne znaczenie, ważne czy da się zarobić. Co do samego Rafała, kto myśli że chłopak wtopił wszystko bo go DAX wyślizgał jest albo tak naiwny, albo nie zna życia, bo kto trzyma wszystkie, ale to wszystkie pieniądze na giełdzie, a potem co? na rachunki wypłaca, na paliwo wypłaca itd. Rafał nie jest głupi, więc sama pożyczka fajnie brzmi ale nie bądźcie naiwni, co nie zmienia faktu że jeśli pomnożył kapitał to nie ważne w jaki sposób, czy z AT czy bez, ważne że to zrobił.
@cajto pytałeś czy miałem inny nick. Nie to jest mój jedyny, nikim innym nie byłem.
aaaa karmnik dla ptaków każda pora jest dobra żeby zrobić coś dobrego, karmnik to jedno, ale budki lęgowe można wieszać cały rok
To tak wstępnie mnie trafiło najbardziej, więcej nie odpisze bo za długi post będzie i sie czytać tego nie będzie chciało nikomu.

Wskaźnik daje jako załącznik, wszedł normalnie. Pobrałem go z tego wątku; https://www.forexfactory.com/showthread.php?t=964188
Dodałem najnowszą wersję.
Aby zrozumieć działanie polecam przeczytać pierwszy post i dodany w formie linka PDF. Ustawienia dostosować pod siebie. Autor wskazuje że najlepiej działa na EUR/USD, ale z powodzeniem przez pewien czas na funcie pozycje wchodziły.
@ninja, pisze z wyprzedzeniem, proszę nie krytykuj, wiem że napiszesz że nie da się przewidzieć rynku na podstawie dwóch świec, zgadza się, pozwól jednak aby chętni sprawdzili go sami. Jak ktoś przeczyta wątek będzie widział że też jest tam robot, niestety KAŻDY broker może mieć różne odczyty przez co u każdego wyniki mogą się różnic o czym pisałem w tym wątku testując robota.

Tu jest drugi który nie wiem na czym się opiera ale wart jest sprawdzenia. Ninja, nie muszę znać kodu żeby przez kilka miesięcy widzieć że coś ma sens, w razie gdybyś chciał o tym wspomnieć;)
Często się sprawdza, ale w trendzie daje dużo sygnałów przeciw trendowi, jeśli zaś pojawi się na jakimś wyznaczonym przez nas poziomie może być dobrym potwierdzeniem. Strzałki pojawiają sie tylko na H1

[Tolmon_Nika]

@cajto miałeś rację co do wskaźnika na niższych interwałach zachowuje się tak jak opisałeś (nie zwracałem na to uwagi),
nie siedze "ciurkiem "przed monitorem , oczywiście wskaźnik nie jest wyrocznią .
Otwarcie pozycji nie zależy od tego jednego wskaźnika, jest jednym z kilku ,
tak więc sam wskaźnik nie jest, Alfą i Omegą a jest jeden z kilku warunków które muszą być spełnione dla otwarcia pozycji.
i tak przy okazji zerknij fachowym okiem na zakres (poziomy): SP500 - 23420....23270.....22950

@dzikson jeżeli chodzi o ten wskaźnik ze strzałkami nie ja go pisałem i musiał bym się zapytać autora czy mogę udostępnić
AML

[ninjaproject]

Otóż to, jak pisze Tolmon!
Zawsze chodzi o zbieżność wielu czynników!

[dzikson]

Tu jest drugi który nie wiem na czym się opiera ale wart jest sprawdzenia. Ninja, nie muszę znać kodu żeby przez kilka miesięcy widzieć że coś ma sens, w razie gdybyś chciał o tym wspomnieć;)
Często się sprawdza, ale w trendzie daje dużo sygnałów przeciw trendowi, jeśli zaś pojawi się na jakimś wyznaczonym przez nas poziomie może być dobrym potwierdzeniem. Strzałki pojawiają sie tylko na H1

Wszystko fajnie opisałem ale linka do wskaźnika nie dodałem.. Proszę; https://www.mql5.com/en/market/product/22873

[Tolmon_Nika]

Otóż to, jak pisze Tolmon!
Zawsze chodzi o zbieżność wielu czynników!

pytam cajto dlatego że reszta załogi opiera swoje zagrania o m5
a ja jestem SKS i nigdzie mi nie śpieszno

[ninjaproject]

Otóż to, jak pisze Tolmon!
Zawsze chodzi o zbieżność wielu czynników!

pytam cajto dlatego że reszta załogi opiera swoje zagrania o m5
a ja jestem SKS i nigdzie mi nie śpieszno

Toż już pisałem, że repaintuje.
Zależy też od charakteru rynku.
Czasem jest taki dzień, że i na M5 nie repaintuje.

@dzikson
Ja sobie sam napisałem już kiedyś taki:

[DAX30]M5.png

Koloruje świece.
Strzałki to taki sam jak Tolmona (prawie)...

[Tomasz196407]

Jestem niezmiernie ciekawy na co patrzą ATowcy (ateiści, agnostycy i reszta na at .... )na ekranach monitorów , wygląda że porno
by otworzyć pozycję

Mnie tez zawsze zastanawiało co takiego wypatruja na wykresach ci wszyscy przeciwnicy AT
Ja bym to nazwał schzofrenią intelektualną

Cblond trzeba coś wypatrzeć bo nic sie nie dzieje
a chociaż pogaworzyć byle nie o m5 hazardowym